Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

15 osób, które zraniły się w wyjątkowo głupi sposób

36 645  
143   23  
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, który nigdy nie zranił się w jakiś głupi sposób. Nie każdy ma jednak na tyle odwagi, żeby chwalić się tym publicznie...

#1. Wypadek na drzewie

W wieku 12 lat wspiąłem się na drzewo, spadłem i złamałem lewą rękę. Mniej więcej tydzień później moi koledzy podpuścili mnie, że nie dam rady wspiąć się na to samo drzewo z ręką w gipsie aż po sam łokieć.
Ja nie dam rady?! Wszedłem jeszcze wyżej niż poprzednio. Znowu spadłem i próbując ochronić złamaną rękę... złamałem drugą.

#2. Kroiłem tort i wypadł mi z ręki nóż. Odruchowo próbowałem "złapać" go nogą. Efekt - trzy szwy.

Kliknij i zobacz więcej!

#3. Chodziłem po domu z lornetką obróconą o 180 stopni i obserwowałem małe mebelki. Wpadłem na ścianę i miałem dwa wielkie lima pod oczami.

Kliknij i zobacz więcej!

#4. Potknąłem się o kota. Upadłem i złamałem nogę. W wypadku nie ucierpiał żaden kot.

Kliknij i zobacz więcej!

#5. Wypadek przy pokerze

Kliknij i zobacz więcej!
Pewnej nocy grałem w pokera online. Poczułem, że idzie wielkie bączysko, ale gdy się porządnie napiąłem, zorientowałem się, że, niestety, idzie też coś większego. Szybko zwarłem poślady i ruszyłem w stronę kibla. Wciąż miałem słuchawki na uszach, więc w efekcie zrzuciłem kompa z biurka, wyrżnąłem dużym palcem w dziesięciokilogramowego hantla (i złamałem palec) oraz... obsrałem się.

#6. Udawałem, że reklamówka plastikowa to spadochron i zeskoczyłem ze stołu. Nie byłem zbyt bystrym dzieciakiem...

Kliknij i zobacz więcej!

#7. Kichnąłem soczyście i zamaszyście, aż zarzuciłem całym ciałem. Kręgosłup nie wytrzymał, coś się "obluzowało" i przez tydzień ledwo mogłem chodzić. Miałem wówczas 27 lat.

Kliknij i zobacz więcej!

#8. Byłem troszkę podpity i próbowałem kopnąć balonik, który spokojnie leżał na podłodze. Źle wycelowałem i przyłożyłem palcem prosto w panele. Palec złamany, a balonik ledwie się poruszył.

Kliknij i zobacz więcej!

#9. Wypadek przy pompowaniu.

Kliknij i zobacz więcej!
Na przerwie w pracy poszedłem z kilkoma znajomymi na siłownię. Rzucili mi wyzwanie, że nie jestem w stanie zrobić pompki, klasnąć za plecami i wciąż wylądować na rękach. Wyzwanie podjąłem, zdjąłem marynarkę i wygrałem zakład.
Tego samego dnia (wciąż w garniturze) poszedłem do mojej dziewczyny, by pochwalić się moją nowo odkrytą umiejętnością.
Jeszcze raz spróbowałem klasnąć za plecami, żeby popisać się przed ukochaną, ale marynarka skrępowała moje ruchy, a ja upadłem prosto na podbródek.
Wylądowałem na ostrym dyżurze, gdzie założyli mi pięć szwów na podbródku. Następnego dnia dentysta zajął się moim ukruszonym zębem trzonowym.

#10. Nie pytajcie dlaczego i jak, ale uszkodziłem rogówkę kolcem od kaktusa...

Kliknij i zobacz więcej!

#11. Zraniłem się próbując nożem wyjąć chleb z tostera.

Kliknij i zobacz więcej!

#12. Po 14 godzinach grania w World of Warcraft wstałem od kompa. Zrobiłem to zbyt szybko i dosłownie straciłem przytomność. Przewróciłem się i złamałem nadgarstek.

Kliknij i zobacz więcej!

#13. Chcąc zaimponować kumplom, zademonstrowałem jak otwiera się butelkę piwa przy użyciu zapalniczki. Udało mi się otworzyć butelkę i zerwać paznokieć.

Kliknij i zobacz więcej!

#14. Od zbyt częstego zjeżdżania na wodnej zjeżdżalni uszkodziłem kość ogonową.

Kliknij i zobacz więcej!

#15. Tak pechowo upadłem podczas jazdy na BMX-ie, że moje lewe jądro dostało się aż do podbrzusza. Domyślacie się pewnie, że to był straszny ból...

Kliknij i zobacz więcej!
9

Oglądany: 36645x | Komentarzy: 23 | Okejek: 143 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało