Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Mija 35 lat od premiery "Die Unendliche Geschichte" - filmu, który pokochały dzieciaki na całym świecie

45 517  
212   52  
Może oryginalny tytuł nic nikomu nie powie, ale jak napiszę "The NeverEnding Story" lub po prostu "Niekończąca się opowieść", to wszyscy będą wiedzieć o co chodzi. Oto kilka ciekawostek związanych z tym filmem.

Film jest oparty na książce. Autor książki mocno się wkurzył.


Scenariusz filmu oparty jest na powieści niemieckiego pisarza Michaela Ende, który wydał książkę w roku 1979. W roku 1982 rozpoczęła się praca nad jej ekranizacją. Reżyserem filmu został Wolfgang Petersen, którego poprzednim filmem był "Okręt", czyli "Das Boot" - film, który uzyskał 6 nominacji do Oscara. Scenariusz do filmu Petersen tworzył wraz z autorem książki. Niestety pisarz po obejrzeniu filmu stwierdził, że nie chce brać udziału w tej ekranizacji i zażądał, by usunięto jego nazwisko z napisów czołowych i końcowych. Co tak wkurzyło pisarza? Między innymi poszło o te strzelające oczami sfinksy:


Ende powiedział o nich tak:

Sfinksy były głównym problemem tego filmu. Miały być piękne i majestatyczne, a wyglądały jak pustynna striptizerka z tymi cycami na wierzchu!

Ale nie same sfinksy były powodem wkurzenia się Michaela Ende. Oberwało się również reżyserowi:

Autorzy filmu nie zrozumieli książki. Ani trochę. Ich oczy przesłoniły pieniądze i chęć zysku.

Ende nazwał film odrażającym. Czy miliony nastolatków gapiących się w sfinksy podziela jego zdanie, tego nie wiem. Mi tam się te sfinksy podobały.

Perfekcjonizm reżysera niemal zabił konia


Noah Hathaway, który w bajce odgrywał rolę Atreyu, po latach wspominał, że reżyser był perfekcjonistą. Jako przykład podał jedną z najbardziej wzruszających scen filmu. Chodzi o śmierć konia Atreyu - Artaxa, który tonie na morderczych bagnach smutku. Petersen nie zgodził się na filmowe tricki i postanowił umieścić zwierzę w błocie. Konia umieszczono na specjalnej platformie, którą opuszczano. Jednak koń bardzo bał się błota zbliżającego się do jego nozdrzy i spanikował, omal nie tonąc. Zatrudniono więc dwóch trenerów, którzy przez 7 tygodni tresowali konia tak, by ten stał nieruchomo na platformie. Właśnie przez takie wybryki reżysera zdjęcia do filmu, które miały trwać najwyżej 6 miesięcy, przeciągnęły się do prawie 2 lat.

Atreyu prawie zginął, i to dwukrotnie, oraz niemalże stracił oko



Noah podczas treningu jazdy konnej został zrzucony z konia, który następnie nadepnął na niego. Drugi raz, gdzie aktor otarł się o śmierć, miał miejsce podczas kręcenia sceny wciągania konia przez bagno. Jak wiemy, koń stał na platformie, która się opuszczała. Noah ciągnąc konia stał na innej platformie, jednak się poślizgnął i jego stopa trafiła pod tę platformę, na której stał koń. Na nieszczęście opuszczała się ona cały czas, ciągnąc chłopca pod wodę. Chłopak spanikował i zaczął się krztusić. Wszyscy stojący wokół rzucili się mu na ratunek. Noah stracił przytomność, ale został uratowany i wyciągnięty na brzeg, gdzie zajął się nim lekarz obecny na planie. Ta przygoda także skończyła się na strachu.


Noah prawie stracił oko podczas sceny walki z Gmorkiem - wilkiem, który przez cały film ścigał chłopaka. Po scenie, w której Gmork rzuca się na chłopca, ściągając z niego cielsko wilka-robota, który sporo ważył, filmowcy odkryli, że pazur wilka zatrzymał się na milimetry od oka chłopaka. Reżyser nie był zadowolony z tej sceny, ale nie powtórzył jej w obawie o zdrowie i życie aktora.

Falcor mieszka w Bawarii


Falcor to jeden z lepiej zapamiętanych bohaterów filmu. Ten latający smok, który nie posiada skrzydeł, o psiej głowie i żywych oczach, który dał Bastianowi lot życia, może zaoferować lot każdemu, kto go dosiądzie. A można to zrobić, bo smok znajduje się w pawilonie wystawowym Bawarskiego Studia Filmowego i jest dostępny dla turystów. Smok oczywiście nie lata, ale porusza głową, pyskiem oraz coś tam mówi. Jako ciekawostka - w książce smok nazywał się Fuhur. Jednak Wolfgang Petersen uznał, że nie jest to fajne imię dla fajnego i przyjacielskiego smoka.

Kolejne części filmu


Choć zakończenie filmu wydaje się sensowne i logiczne, to tak naprawdę filmowa opowieść kończy się w połowie książki, na podstawie której zrealizowano film. Reżyser zwyczajnie zostawił sobie furtkę do kolejnych części, gdyby film okazał się przebojem. I tak rzeczywiście było, więc powstały jeszcze dwie części, ale nie powtórzyły one ogromnego sukcesu pierwowzoru. Druga część ukazała się sześć lat po pierwszej, więc lubiani dziecięcy aktorzy nieco dorośli i trzeba było wybrać nową obsadę, z którą widzowie już tak się nie utożsamiali. Po kolejnych 4 latach nakręcono trzecią część, która była jednym z pierwszych filmów Jacka Blacka. Film miał już bardzo niewiele wspólnego z książką. Nakręcony został według zupełnie niezależnego od książki scenariusza. Dodatkowo na podstawie książki został nakręcony serial telewizyjny oraz powstała seria gier komputerowych.

Ukłon w stronę widzów z USA


Pomimo tego, że film został nakręcony w Niemczech przez niemieckiego reżysera na podstawie książki niemieckiego autora, twórcy wyraźnie chcieli skierować obraz na rynek amerykański. Jak ktoś oglądał film, to z pewnością pamięta scenę, gdzie postaci z bajek przyszły prosić cesarzową o pomoc. Wśród zebranych znaleźli się między innymi: Chewbacca, Yoda, Ewoki, C3PO, E.T. i Myszka Miki.

Co dzisiaj robią główni aktorzy grający w filmie?


Tami Stronach, która grała Cesarzową i w której kochały się wszystkie chłopaki (włącznie ze mną), nie kontynuowała kariery aktorskiej. Swoje życie poświęciła tańcowi. Dziś jest szanowanym nowojorskim choreografem. Jednak w 2008 i 2016 zagrała epizodyczne role w dwóch filmach.

Filmowy Bastian, czyli Barret Oliver, zagrał jeszcze w kilku filmach i ostatecznie z końcem lat 80. zrezygnował z kariery aktorskiej. W latach 90. zaczął studiować historię kina, wydał książkę na ten temat, a obecnie jest scjentologiem.

Noah Hathaway do dziś jest aktorem, jego ostatni film to "Troll". Jednak jego prawdziwą pasją okazał się tatuaż. Dziś jest ponoć bardzo dobrym tatuażystą i jak sam mówi, bardzo dużo osób zamawia sobie tatuaż z Aurynem.

Filmowe pamiątki


Wielkim fanem filmu jest Steven Spielberg. Posiada on w swojej kolekcji Auryn, który Cairon wręcza Atreyu w jednej ze scen. Dla fanów filmu mamy także inną dobrą wiadomość. W zeszłym roku na eBayu dostępna była książka, którą czyta Bastian. Wyceniona na 28 500 dolarów nie znalazła nabywcy, więc jest szansa, że kiedyś wypłynie z mniejsza ceną. Jest to możliwe, gdyż ta sama książka na tym samym serwisie aukcyjnym, tylko kilka lat temu, wyceniona została na 75 000 dolarów. A na zakończenie...

Na początku jest ziarnko piasku. I nie bójcie się marzyć! I kto filmu nie oglądał, ten niechaj nadrobi zaległości. Bo naprawdę warto! I pomimo obaw autora książki film bawi, uczy i wzrusza. Nawet jak widać na nim cycki sfinksów.



A na zakończenie oczywiście Limahl, bo nie mogło być inaczej:

https://www.youtube.com/watch?v=Gf1WT8VEZxk

Źródła: 1, 2, 3, 4
2

Oglądany: 45517x | Komentarzy: 52 | Okejek: 212 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało