- Zapnij ten je*ny pas. Nieważne, jak krótka jest podróż. Nigdy nie wiesz, kogo spotkasz na skrzyżowaniu, albo kto akurat wyjedzie z podporządkowanej, albo czy nie trafisz na starszą panią jadącą z naprzeciwka, która akurat dostanie udaru. Nie zapinając pasa ryzykujesz własnym życiem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą