Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Jak wyglądały legendarne dziś początki graffiti?

25 242  
105   32  
Graffiti - forma wyrazu tak stara, jak sama sztuka, wciąż budząca wiele kontrowersji i przybierająca najróżniejsze formy. Od rysunków naskalnych, przez dzieła typu "Legia dziady" i "Kocham Olkę", do światowych galerii sztuki. Podoba nam się czy nie, graffiti jest z nami od zawsze i nie zanosi się, by to miało się kiedykolwiek zmienić.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach
Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Artykuł planowałem jako serię galerii bez tekstu, ale o niektórych artystach po prostu nie wypada nie powiedzieć kilku słów. Gdzie zacząć i z której strony ugryźć taki temat? Dziś przedstawię prace kilku legend tej sztuki, ludzi, którzy stworzyli graffiti w formie takiej, jaką dziś znamy.

Przenieśmy się do kolebki współczesnego graffiti - Nowego Jorku, do niewinnego spotkania, które okazało się przełomem. Urodzona w 1943 roku Martha Cooper, dzięki ojcu i dziadkowi, od najmłodszych lat interesowała się fotografią. Dziewczyna dorastała, uczyła się i podróżowała, cały czas rozwijając swoją pasję. Pierwszy raz połączyła fotografię z inną sztuką podczas pobytu w Japonii, gdzie dokumentowała tatuaże miejscowych.

W latach 70. Martha była już uznanym fotografem pracującym dla New York Post. Podczas powrotu z pracy robiła zdjęcia nowojorczykom, na ogół młodym. Pewnego razu zainteresował ją chłopak, który bazgrał coś na ścianie. Cooper zwyczajnie podeszła i zapytała się, co on tak właściwie robi.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

#1. DONDI

Chłopak nazywał się Edwin Serrano (podpisywał się HE3) i chętnie wprowadził Marthę w świat graffiti. Edwin nie był figurą "w branży", a inni raczej nie byli tak przystępni. Jeden z kolegów Edwina postanowił jednak zabrać Marthę "na robotę" i pozwolił jej robić zdjęcia. Nazywał się Donald Joseph White. To DONDI (tak podpisywał się Donald) i Martha Cooper sprawili, że sztuka, która istniała od zarania ludzkości, wyszła w końcu z podziemia.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

#2. SEEN

Niewielu może równać się z legendą zmarłego w 1996 roku Dondiego, jednym z takich ludzi na pewno jest jego rówieśnik (rocznik 1961) Richard Mirando, znany jako SEEN.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

#3. COPE2

Trochę później od poprzedników, bo w 1985 roku, swoją karierę zaczął Fernando Carlo, który podpisuje się COPE2. Cope jest kontrowersyjną postacią w świecie graffiti, od początku lat 90. krążą pogłoski, że Fernando współpracował z policją, wydając innych artystów, przez co jego prace często są niszczone. Mimo komercyjnego sukcesu (jego prace można zobaczyć np. w grze GTA IV i filmie Shrek 3, zaprojektował także serię ubrań dla Adidasa), Cope wciąż zajmuje się nielegalnym graffiti.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

#4. Lady Pink

Na koniec pierwszej części przedstawiam najsłynniejszą kobietę, która zajmuje się graffiti - Lady Pink. Pod tym pseudonimem ukrywa się urodzona w 1964 roku Sandra Fabara. Jej kariera zaczęła się od złamanego serca. W 1979 roku jej chłopak został skazany na dożywocie w Puerto Rico. Nie wiedząc, jak poradzić sobie z rozpaczą, Sandra chwyciła puszkę z farbą i zaczęła upiększać Nowy Jork imieniem swojego chłopaka, niedługo po tym przyjęła pseudonim Lady Pink i zajęła się graffiti na poważnie.

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach

Graffiti, czyli sztuka, która wychodzi do nas sama na ulicach
27

Oglądany: 25242x | Komentarzy: 32 | Okejek: 105 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało