10 filmowych faktów, które znają tylko zagorzali kinomani

Niestety, nie dożyjemy premiery filmu „100 lat”. Film został już wyprodukowany, a jego premiera nastąpi w listopadzie 2115 roku. 1000 osób, w tym reżyser (Robert Rodriguez) i odtwórca głównej roli (John Malkovich), otrzymało specjalne, metalowe zaproszenia na premierę, które mogą przekazać swoim potomkom.
Nikt oprócz twórców filmu nie wie o czym będzie, a trzy zwiastuny - Retro, Natura i Przyszłość nie zawierają żadnych scen z filmu.

#2. Pieniądze nie mogą być zbyt realistyczne

Tu wszystko zależy od kraju, w którym kręci się filmy, ale pieniądze używane jako rekwizyty nie mogą być zbyt podobne do oryginałów. Banknoty są zazwyczaj mniejsze lub większe, a w USA są zadrukowane jednostronnie.
Dlaczego? Między innymi dlatego, że w 2001 roku ludzie próbowali płacić banknotami złapanymi podczas kręcenia sceny wybuchu w kasynie („Godziny szczytu 2”).

#3. Wszędzie kubki Starbucksa

David Fincher twierdzi, że w prawie każdej scenie „Podziemnego kręgu” widoczny jest kubek Starbucksa. Jest to swoista forma trollingu, która miała pokazać, że w Los Angeles jest za dużo ich kawiarni.

#4. Większość amerykańskich filmów nakręconych przed 1929 rokiem przepadło na zawsze

Około 90% filmów, które powstały przed 1929 rokiem przepadło. Wśród nich znajdował się pierwszy film 3D, który został nakręcony w 1922 roku. Jedyne co po nim pozostało to powyższe zdjęcie.
„The Power of Love” został przygotowany w technologii anaglifu i był pierwszym filmem, do oglądania którego wymagane były specjalne dwukolorowe okulary.

#5. „Anioł” pierwowzorem Shreka

Maurice Tillet, ksywka Anioł, urodził się w 1903 roku w Rosji i był ślicznym, dobrodusznym i piekielnie inteligentnym dzieciakiem. Kiedy wkroczył w wiek dojrzewania, zdiagnozowano u niego rzadką chorobę genetyczną - akromegalię. Choroba rozwijała się, a Maurice zmienił zawód z prawnika na marynarza, aż w końcu wylądował na ringu.
Filmowy Shrek przypomina Tilleta nie tylko zewnętrznie, ale również pod względem charakteru.

#6. Okrucieństwo wobec zwierząt w „Skazanym na Shawshank”

Amerykańskie Towarzystwo Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt zgłosiło protest przeciwko użyciu żywego robala do nakarmienia ptaka. Nie trafiało do nich tłumaczenie, że ptaki w środowisku naturalnym nie czekają grzecznie aż robal zdechnie, tylko jedzą go na żywca. Dla świętego spokoju filmowcy użyli zdechłej larwy.

#7. Judy Garland na specjalnej diecie

Judy Garland zawsze była szczupła i zdrowo się odżywiała. Niestety, do roli w „Czarnoksiężniku z Oz” studio filmowe zmusiło szesnastolatkę do zrzucenia paru kilogramów. Nakazano jej palenie papierosów w celu zmniejszenia wagi. Mogła jeść jedynie talerz zupy i porcję sałatki dziennie. Judy Garland wspominała, że ona i inni młodzi aktorzy byli często zmuszani do zażywania amfetaminy, żeby mogli pracować kilkanaście godzin dziennie.

#8. Indiana i Chewbacca

George Lucas opowiedział, że kiedy pracował nad scenariuszem do „Gwiezdnych wojen”, cały czas towarzyszył mu pies rasy Alaskan malamute o imieniu Indiana. W domu, w samochodzie, w studio - Indiana nie opuszczała reżysera ani na krok. To zainspirowało go do stworzenia włochatego, wielkiego, przyjacielskiego pomagiera dla Hana Solo.
Oczywiście, po tym samym psie Indiana Jones otrzymał swoje imię.

#9. Pulchna Marilyn Monroe?

Ci, którzy twierdzą, że MM była pulchna, prawdopodobnie widzieli ją tylko w filmie „Pół żartem, pół serio”. Aktorka była wtedy w ciąży i faktycznie jej kształty były mocno zaokrąglone. Marilyn mogła się poszczycić świetną figurą, a jej wymiary to 91-58-91. Dziś może to wydawać się dużo przy modzie na anorektyczki, ale wiele szczupłych kobiet, które kupiły kreacje gwiazdy na aukcjach, nie jest w stanie się w nie wcisnąć.

#10. Benedict Cumberbatch jest spokrewniony z sir Arthurem Conan Doyle'em

Arthur Conan Doyle stworzył postać genialnego detektywa, którego nie tak dawno zagrał jeden z jego krewnych, Benedict Cumberbatch. Pisarz i aktor mieli wspólnego przodka, a był to niejaki Jan z Gandawy, 1. książę Lancaster, czwarty syn króla Anglii Edwarda III i jego żony Filipy de Hainault.
Genealogowie pracujący przy Ancestry.com odkryli wcześniej inne powiązanie między Benedictem Cumberbatchem a graną przez niego postacią historyczną. W jego żyłach płynie również krew Alana Turinga, w którego wcielił się w „Grze tajemnic” z 2014 roku.