Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

10 zaskakujących ciekawostek psychologicznych

191 977  
322   57  
Fakt, że jest nas na Ziemi już ponad 7,3 mld indywiduów, czyni badania psychologiczne jeszcze bardziej interesującymi… i jeszcze mniej pewnymi.

#1.

Każdy poradnik poświęcany osiąganiu celów zachęca, by o swoim postanowieniu jak najszybciej poinformować wszystkich wokół. „Pochwalenie się rodzinie i znajomym pomoże utrzymać wysoki poziom motywacji”, głoszą rozmaici mędrcy. Tyle, że… wcale nie. Badania wykazały, że pochwalenie się zamiarem osiągnięcia celu jest w wielu przypadkach na tyle satysfakcjonujące, że nie skłania do wkładania dalszych wysiłków w faktyczną realizację swoich zamierzeń. „Ciszej jedziesz, dalej dojedziesz”, jak mawia rosyjskie powiedzenie.


#2.


Pieniądze szczęścia nie dają, twierdzą zwykle ci, którzy nie mieli okazji osobiście się o tym przekonać. Tak czy inaczej, trochę prawdy w tym jest. A trochę nie. Po pierwsze, kluczem do szczęścia jest wydawanie pieniędzy na doświadczenia, a nie na przedmioty. Wycieczka dookoła świata da więcej radości niż nowy Jaguar. A jeśli już koniecznie ktoś chce kupić Jaguara, to więcej szczęścia da mu kupienie go dla kogoś, a nie dla siebie.
*Hm… to ostatnie to jakieś takie kontrowersyjne.

#3.


Nerwica natręctw - jak dawniej mówiono - czy też zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne - jak brzmi poprawna nazwa - to przyczyna występowania natrętnych myśli i zachowań, którym cierpiący nie jest w stanie zapobiec. Zjawisko jakkolwiek bardzo nieprzyjemne, to również ciekawe. Chociażby z tego względu, że pod względem biochemicznym jest całkowicie nie do odróżnienia od… zakochania.

#4.


Skąd biorą się fobie? Jeszcze do niedawna teorie o tym, że udział w ich powstaniu mogą mieć przodkowie danej osoby, uważano raczej za parapsychologiczne, ezoteryczne brednie. Tymczasem nowe badania wykazują, że może być w tym więcej prawdy niż początkowo sądzono. Wykazano, że przyczyną fobii mogą być wspomnienia określonych wydarzeń czy sytuacji, które zapisały się w kodzie DNA.

#5.


Czy można wierzyć psychologom? Cóż, zależy, co doradzają… W każdym razie z zaufaniem nie ma co przesadzać. Grono 270 naukowców postanowiło zweryfikować 100 eksperymentów, których wyniki opublikowano w 2008 roku w najbardziej prestiżowych czasopismach psychologicznych. Wszystko wskazywało więc na to, że powinny być wiarygodnie opracowane i naukowo uzasadnione. Nic z tego. Podobne wyniki, co autorzy oryginalnych badań, udało się uzyskać w mniej niż połowie przypadków!

#6.


Chcesz dostać w mordę? Idź do komika… Statystyki pokazują, że osoby „profesjonalnie śmieszne” mają większą skłonność do popadania w depresję. To samo dotyczy życiowych wesołków. Najgorzej jednak być komikiem we Francji. Badania wykazały, że Francuzi to najbardziej depresyjny naród świata - co piąty Francuz ma historię medyczną związaną z tego rodzaju problemami. A podobno tak tam wspaniale… zachodnio…

#7.


Nie tylko Francuzi mają powszechny problem z głowami. To samo dotyczy Japończyków, a coraz częściej także nieodległych im Chińczyków i Koreańczyków. Problem nosi nazwę „hikikomori” i polega na upowszechniającym się „jaskiniowym trybie życia”. Młodzi ludzie - głównie mężczyźni - zamykają się na długi czas (co najmniej 6 miesięcy) we własnych pokojach, za wszelką cenę unikając jakiegokolwiek rzeczywistego kontaktu z innymi ludźmi. Jakkolwiek absurdalnie to brzmi, problem w wielu przypadkach przyjmuje rozmiar choroby psychicznej, a skala zjawiska jest ogromna - według szacunków, hikikomori doświadcza ponad 50% Japończyków w wieku 13–24 lat).

#8.


Jak często zdarzają się perfekcjoniści? Wystarczy rozejrzeć się wokół, by dojść do smutnego skądinąd wniosku, że raczej nie ma ich zbyt wielu. Tymczasem zaledwie co 10 człowiek… NIE uważa się za perfekcjonistę w żadnym aspekcie życia. Wygląda więc na to, że w zaskakujący sposób perfekcjonizm rozrósł się niemal do rozmiarów epidemii. Przynajmniej teoretycznie…

#9.


Z drugiej strony zdecydowanie mniej osób uważa się za narcyzów. U ok. 6% takie określenie ma uzasadnienie naukowe. Podstawowe objawy to wysokie mniemanie o swojej ważności, brak lub ograniczona empatia wobec innych, niezachwiana wiara w swoją nieomylność i żądza ciągłego znajdowania się w centrum uwagi innych. Hm… naprawdę tylko 6%?

#10.


I na koniec wróćmy jeszcze na moment do osiągania celów. Wiemy już, że swoimi postanowieniami nie należy się chwalić, by uniknąć przedwczesnej satysfakcji (wszelkie skojarzenia niezamierzone). Kolejnym elementem, którego należy unikać, jest… tworzenie planu B. Mimo że rozsądne wydaje się posiadanie alternatywy na wypadek niepowodzenia głównej idei, to już samo myślenie o drugiej opcji obniża prawdopodobieństwo spełnienia pierwszej. Ludzki mózg potrafi być naprawdę złośliwy…


Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
15

Oglądany: 191977x | Komentarzy: 57 | Okejek: 322 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

16.04

15.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało