To ja może napiszę wstęp później... A tak na serio, to chyba każdy z nas może się z poniższymi obrazkami identyfikować. Bo komu nie zdarzyło się odkładać zrobienie czegoś tak długo, że chciało się zapaść pod ziemię?#1.
Ten koleś musi chyba uczyć się do egzaminów.
#2.
#3.
*Ogląda Netflixa szczęśliwy*
*Przypomina sobie o zadaniu/egzaminie/obowiązkach*
*Ogląda Netflixa zestresowany*
#4.
Co ja tu robię? Mam jutro sprawdzian. Nawet nie posiadam harmonijki!
- Najprawdziwszy komentarz, jaki widziałem.
#5.
- Jest coś satysfakcjonującego w kupieniu nowych akcesoriów do biura, ale nie do końca wiem, jak opisać to uczucie.
- To iluzja produktywności.
- Tak jest, to właśnie to uczucie.
#6.
Pięć najbardziej pocieszających słów to: "Ja też jeszcze nie zacząłem".
#7.
Ja: Zrobię to o 6.
Czas: 6:02
Ja: Ups, za późno, muszę teraz poczekać do 7.
#8.
George R.R. Martin ciągle prokrastynuuje. Zamiast pracować nad nową książką z serii "Gry o Tron", wydaje się robić wszystko inne.
George R.R. Martin to ja.
#9.
Jutro (rzeczownik)
Mityczna kraina, zawierająca 99% ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć.
#10.
Och, przykro mi, ale nie mogę przyjść dziś wieczorem. Mam długie wypracowanie, którego napisanie muszę odkładać na później, opieprzając się w internecie godzinami.
#11.
Obowiązki.
#12.
Jedyny sposób na to, żebym nie prokrastynował, to zabijanie jednego z moich przyjaciół za każdą godzinę odwlekania zadań. A nawet wówczas powstałoby pytanie, których przyjaciół...
#13.
Ja: OK, zacznę się uczyć o 8:00
Zegar: 8:00
Ja: *Udaję, że nie widzę*
#14.
Pisałem małe wypracowanie w Wordzie i program nagle się zawiesił (dzięki Bogu kilka minut wcześniej zapisałem) i dwie sekundy później widzę w rogu taki komunikat:
[Microsoft Word gra teraz w The Elder Scrolls V: Skyrim]
Co do ch*ja?
#Nowy poziom prokrastynacji, kiedy nawet twoje wypracowanie prokrastynuuje.
#15.
Ja po zrobieniu jednej malutkiej rzeczy, którą odkładałam od kilku dni.
#16.
Czy istnieje jakieś słowo na odkładanie czegoś na później tak bardzo, że zamiast tego zaczynasz robić inne produktywne rzeczy?
#17.
Muszę przyznać, że podziwiam siebie za pewność, z jaką przekładam tyle rzeczy na później, wierząc, że i tak dam radę je zrobić...
#18.
Plan działania: odkładaj wszystko na później do momentu, aż znienawidzisz sam siebie, wtedy zacznij pracować, potem zastanawiaj się, czemu tak długo czekałeś, a następnie powtórz cały proces od nowa.
#19.
Ja: *Gram w grę, żeby uniknąć moich problemów*
Ja w grze: *Odkładam główne zadanie na później, żeby uniknąć problemów mojego bohatera*
#20.
Prokrastynacja nauczyła mnie, jak wykonać 30-minutową pracę w 8 godzin i jak wykonać 8-godzinną pracę w 30 minut.
#21.
#22.
Przez moment przekonałam sama siebie, że lubię gotować, ale potem zdałam sobie sprawę, że lubię jedynie odkładać naukę na później.
#23.
Ja: Czas zacząć odrabiać zadanie domowe.
*kilka godzin później*
Ja: Czas zacząć odrabiać zadanie domowe.
#24.
Prokrastynacja: jedyna rzecz, na którą każdy ma czas.
#25.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą