Warte miliardy złoto, wizerunki dinozaurów, oswojone tygrysy… świątynne znaleziska bywają naprawdę osobliwe.
Świątynia Padmanabhaswamy w Indiach skrywa nie tylko tajemnice, ale też wielkie skarby, na widok których odkrywcom oczy wyszły z orbit. Na terenie świątyni odkryto osiem skarbców. W zaledwie siedmiu z nich (ósmy nie został jeszcze otwarty) znaleziono złoto i kamienie szlachetne o wartości 19 miliardów dolarów! Wiara potrafi być naprawdę cenna... [
1]
Krzywa Świątynia w Humie wyróżnia się swoją brzydotą - ale podobnie „urodziwych” świątyń jest w Indiach sporo. Niewiele jest jednak podobnie krzywych. Główna świątynia w Hunie przechyla się w jedną stronę (podczas gdy jej czubek o dziwo znajduje się w pionie), pozostałe pomniejsze świątynie w kompleksie odchylone są w inne. Nie wiadomo, czy krzywizna była zamierzona, czy też budowniczy mocno skopali robotę. [
2]
W rosyjskim Kazaniu trwa (już od 1992 roku) budowa „Świątyni Wszystkich Religii”. Artysta i filantrop Ildar Khanow postanowił zbudować świątynię łączącą w sobie elementy różnych religii. Są w niej więc widoczne elementy tradycyjnego kościoła, meczetu, synagogi. Budowla przyciąga nie tylko turystów, ale też osoby, które zwracają się do Khanowa po pomoc - np. w walce z uzależnieniami. [
3]
Jeszcze do niedawna funkcjonowała w Tajlandii „Świątynia Tygrysów”. Założono ją w 1994 roku i poświęcono dzikim zwierzętom, głównie tygrysom, które tutaj szkolono tak, by żywiły się wyłącznie gotowanym mięsem i zachowywały przyjaźnie w stosunku do turystów. Nie spodobało się to towarzystwom ochrony zwierząt, które doprowadziły do zamknięcia świątyni. [
4]
Przez wieki japońskie świątynie budowane były bez użycia gwoździ, śrub ani żadnych innych tego rodzaju połączeń. Zamiast tego w taki sposób dopracowywano drewniane elementy, by zachodziły na siebie, blokując się nawzajem i uzyskując trwałe połączenia. Wymagało to wiele bardzo dokładnej pracy, ale efekty przekraczały najśmielsze oczekiwania. [
5]
Świątynie skrywają wiele tajemnic - aczkolwiek tego, co znaleziono w jednej ze świątyń w Kambodży, nie spodziewał się nikt. Jeden z wizerunków zdobiących ścianę bardzo przypomina... stegozaura. Naukowcy nie do końca wiedzą, co zrobić z tym fantem. Teorii jest kilka. Pierwsza zakłada zupełnie współczesne fałszerstwo. Druga - że być może Khmerowie, którzy budowali świątynię, odkryli jakieś nieznane skamieniałości. Trzecia - że to żaden dinozaur, tylko krowa na tle palmy. [
6]
Litości nie mieli budowniczy w Belize, którzy postanowili zburzyć bezcenną, liczącą sobie 2300 lat świątynię Majów tylko po to, by odzyskany z niej materiał przerobić na żwir do budowy drogi. Jeszcze starszą, wzniesioną przed 3,5 tys. laty, świątynię zniszczono w XIX wieku w Egipcie. Budowla wzniesiona ku chwale boga Montu musiała ustąpić miejsca... fabryce cukru. [
7]