Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Niecodzienne źródła pochodzenia kilku popularnych wyrazów

155 200  
365   66  
Co ma wspólnego popularny napój kawowy z habitami zakonników? A jaki związek jest pomiędzy pękatym awokado a pomarszczoną moszną? Okazuje się, że nazwy niektórych znanych nam przedmiotów mają dość niecodzienne korzenie.

Ale że moszna? Jak tak moszna? Skoro już więc uchyliliśmy worek rąbka tajemnicy, to na pierwszy ogień leci wspomniane awokado.

Awokado

Szkoda, że to cholerstwo naturalnie rośnie tylko w gorącym klimacie południowej i środkowej Ameryki, bo owoce tej rośliny maja ogromny potencjał zarówno na talerzu, jak i w tradycyjnej medycynie (leczy raka, powiększa penisa itp.), a nawet i kosmetyce.

Awokado uprawia się od kilku ładnych tysięcy lat, a jego nazwa pochodzi z języka Azteków, którzy na ten zielony przysmak mówili „ahuacatl”. Dokładnie tym samym słowem Indianie określali jądra. Być może chodziło tu o luźne skojarzenie kształtu owoców z męskimi kulami, a być może nazwa ta nawiązuje do rzekomych właściwości pobudzających libido, z czego awokado miało słynąć.


Hiszpanie zasmakowali w tym tłustym rarytasie, który dzięki nim zmienił miano na „ahuacate”. Na początku ubiegłego wieku ten sprowadzany z Meksyku owoc zachwycił anglojęzycznych mieszkańców Ameryki Północnej. Jedynym problemem była nazwa. Biedni smakosze łamali sobie języki usiłując ją prawidłowo wymówić. Kiedy w USA powstały pierwsze uprawy „ahuacate”, lokalni farmerzy szybko przechrzcili je na znacznie łatwiejsze do wypowiedzenia „avocado”.

Niemiec

Mówisz po ludzku do takiego Heinricha, a on tylko gapi się na ciebie swoimi germańskimi oczyma i ani be, ani me, ani ruf mich an. Może gadać nie umie, strudel jeden? Ostatecznie jeszcze można się z nim porozumieć na migi…


Zawsze mieliśmy problemy komunikacyjne z naszymi zachodnimi przyjaciółmi, więc kiedyś tam złośliwie stwierdziliśmy, że ta banda blondwłosych Helmutów jest po prostu niema. I tak powstał „Niemiec” - słowo, które było dość prostackim przezwiskiem na stałe przykleiło się do naszych sąsiadów. Dobrze, że chcąc za plecami obrobić germańskie dupska nie skupiliśmy się na urodzie niemieckich samic…
Ale wróćmy jeszcze na moment do braku języka w szwabskiej gębie. Analogicznie uznaliśmy, że skoro Niemcy mówić nie umieją, to my jesteśmy tymi, którzy bezbłędnie potrafią operować słowem! Stąd i nazwa – Słowianie. Taką w każdym razie jej genealogię przedstawiają nam niektórzy historycy.

Whisky

Sfermentowany zacier zbożowy niejednego chojraka posłał już na matę. Legendy mówią, że twórcą tego napitku jest sam święty Patryk, chlor uduchowiony i ryża powsinoga. W każdej legendzie znajdziemy jakiś tam pierwiastek prawdy. W tym przypadku faktem jest, że mieszkający w Irlandii mnisi w VII wieku n.e. pędzili w swoich klasztorach silny, alkoholowy napój na bazie sfermentowanych owoców. Oficjalnie służył on celom medycznym, w praktyce zaś pewnie niejeden habit uświniony został przez wysokoprocentowy specjał stanowczo odrzucony przez sfatygowany żołądek.


Mnisi, oprócz żłopania na umór, wykorzystywali jednak swój wynalazek w procedurach leczniczych, przypisując mu cechy leku na wszystko – od bólu brzucha, po znaczne przedłużenie życia pacjenta. Braciszkowie ochrzcili swój produkt mianem „aqua vitae”, czyli „woda życia”. Z czasem jednak zaczęto stosować gaelickie, dosłowne tłumaczenie tych wyrazów, czyli „uisge beatha”.
Gdzieś w okolicach XVII wieku, kiedy napój nie był już zarezerwowany jedynie do lekarskich procedur, nazwa została skrócona i na procentową ciecz mówiono „uiskie”, a sto lat później - „whiskie” i wreszcie „whisky”.

Hazard

Ciekawa zagwozdka. Dla nas słowo „hazard” oznacza grę, w której obstawia się pieniądze. W języku angielskim zaś jest to określenie ryzyka, niebezpieczeństwa, zagrożenia.
Słowo to zostało podsłuchane przez krzyżowców podczas ich wypraw do Ziemi Świętej. „Al-zahr” to nic innego, jak arabska gra w kości, podczas której uczestnicy zabawy typują wyniki. Wygrywa oczywiście ten, który zgadnie jaki będzie układ kostek. Możemy sięgnąć jeszcze głębiej – niektórzy historycy uważają, że gra powstała podczas oblężenia palestyńskiego zamku Hasart.


Mamy więc logiczne wytłumaczenie hazardu jako gry o kasę. A co z anglojęzycznym znaczeniem tego słowa? Językoznawcy uważają, że pochodzenie wyrazu jest dokładnie takie samo, ale w tym przypadku odnosi się ono do „szansy na porażkę”, czyli ryzyko.

Cappuccino

Popularny dziś na całym świecie włoski napój będący połączeniem kawy z mlekiem oraz szczyptą sypkiej czekolady, który miano swe zawdzięcza mnisiemu habitowi. Wprawdzie nazwa ta powstała w XX wieku, ale odnosi się ona do szat noszonych przez XVI-wiecznych kapucynów. Charakterystyczne habity z długimi, szpiczastymi kapturami zwały się „capuche” i miały kolor bardzo zbliżony do koloru kawowego napitku.


Muskuły

Mysz domowa – gatunek gryzonia z rodziny myszowatych ma swoje fachowe, łacińskie określenie – mus musculus. Jak pewnie się już domyślacie, muskuły, które z wysiłkiem budujemy sobie podczas wizyt w siłowni, zawdzięczają swoją nazwę właśnie myszy. Dawno temu, w starożytnym Rzymie, jakiś obdarzony wyobraźnią człek nauki rozbebeszywszy czyjeś zwłoki zauważył wizualne podobieństwo pomiędzy malutkim gryzoniem a ścięgnami i przyczepionymi do nich mięśniami.


Punk

Irokez, jabol, dwa akordy, darcie mordy… Jeszcze w XIX wieku „punkiem” określano kogoś bezwartościowego, najczęściej jednak odnosiło się to do małoletnich chuliganów i rozrabiających, puszczonych samopas smarkaczy. Stąd już blisko do rozpitego, unikającego mydła anarchisty, prawda? Ale to by było zbyt proste. Musimy wejść głębiej…
Pierwsze udokumentowane wykorzystanie słowa „punk” pojawiło się w 1590 roku i oznaczało tanią, męską dziwkę. Było także obraźliwym określeniem homoseksualisty.


Źródła:
1, 2, 3, 4, 5
14

Oglądany: 155200x | Komentarzy: 66 | Okejek: 365 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało