Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Myślisz, że Japończycy niczym cię już nie zaskoczą?

131 582  
382   53  
A co powiesz na anime pokazujące zapasy dziewczyn, polegające na wrzuceniu przeciwniczki do wody za pomocą cycków i tyłków? Albo biura matrymonialne, które łączą w pary nastolatki z dojrzałymi facetami? No i oczywiście nie może zabraknąć najdziwniejszych pomysłów na nowe teleturnieje.

#1. Kancho!

Każdy uwielbia kogoś nabrać. Lubimy oglądać filmiki, na których uwieczniono reakcje ludzi zaatakowanych nagle przez żywopłot. W Japonii praktyczne kawały są zupełnie inne niż u nas. Jednym z najbardziej popularnych jest złożenie dłoni w formę pistoletu, zakradnięcie się do kogoś od tyłu, wsadzenie mu paluchów w tyłek i wrzaśnięcie „kancho!”. Kancho oznacza lewatywę. Tak jest, Japończyków cieszy wsadzenie komuś palców w tyłek, patrzenie na ból i upokorzenie ofiary i umieranie ze śmiechu.

#2. Mario Kart


Japończycy kochają technologię i uwielbiają gry video. No dobra, wszyscy uwielbiamy gry, ale Japończycy miłość przenoszą na wyższy poziom. Co miesiąc w Tokio Akiba Cart organizuje prawdziwe wyścigi dla miłośników Mario Kart. Uczestnicy są oczywiście odpowiednio przebrani i ścigają się ulicami miasta. Na chodnikach stoją tłumy kibicujących im fanów.

#3. Keijo


Keijo to popularna japońska manga. Słynny akrobata zakłada szkołę sportową, w której mogą ćwiczyć tylko kobiety. Zawodniczki stoją na unoszących się na wodzie platformach i ich zadaniem jest zrzucenie przeciwniczki do wody. Jedyną ich bronią są cycki i tyłki. Manga jest tak popularna, że trafiła do telewizji. Jeśli sam chcesz spróbować powalczyć, masz do dyspozycji gry video z keijo.

#4. Toalety


Załatwienie potrzeby w Japonii może być trudne dla turystów. Istnieją dwa rodzaje toalet - tradycyjne, nad którymi trzeba z gracją przykucnąć, oraz nowoczesne, które przypominają kokpit samolotu. Jeśli trafisz na ten pierwszy typ, to znaczy, że jesteś w podejrzanej części miasta i lepiej szybko stamtąd uciekaj. Te nowoczesne toalety wymagają opanowania znaczenia opisów na poszczególnych przyciskach. Zamiast funkcji bidetu możesz wybrać płukanie odbytu. Jest osobny przycisk do małego i średniego spłuku, do podgrzania deski, do fiuknięcia odświeżającym zapachem. Nie ma problemu, jeśli zapomnisz zabrać gazetę do kibla, kolejny przycisk pozwoli ci wysłuchać wiadomości w radio.

#5. Święto Żelaznego Fallusa


Jak świętować, to z fasonem. W pierwszą niedzielę kwietnia w świątyni Kanayama odbywa się święto Kanamara Matsuri. Japończycy celebrują nie tylko penisa, ale również płodność, trwałość małżeństwa, zdrowie potomstwa i ochronę przed chorobami wenerycznymi. W XVI wieku do świątyni udawały się z pielgrzymką prostytutki, modląc się głównie o ochronę przez syfilisem. A dlaczego taka nazwa święta? Według legendy, w pochwach niektórych kobiet chował się złośliwy demon, który okaleczał męskie przyrodzenia podczas nocy poślubnej. Jedna z kobiet poprosiła kowala o zrobienie żelaznego fallusa, na którym to ten demon połamał sobie zęby.

#6. Subkultury i moda uliczna


Japończycy kochają cosplay. Za pomocą stroju i makijażu manifestują przynależność do jednaj z wielu subkultur lub po prostu wyrażają uwielbienie dla ulubionego aktora czy postaci z ukochanej mangi. Kogo na pewno spotkasz na ulicach japońskich miast? Lolitki w wielu wydaniach, takich jak gotycka piękność, punk, klasyczna, słodziutka oraz chłopczyca. Gyaru and Ganguro, czyli osobniki ubrane w jaskrawe ciuchy, minispódniczki, farbowane sarongi. Ich twarze są opalone, a włosy zafarbowane na biało. Mają doczepione sztuczne rzęsy, ostry makijaż i mnóstwo biżuterii. Oczywiście to nie wszystko - na ulicach panuje modowe szaleństwo.

#7. JK Business


JK to skrót od joshi kōse, oznaczającego dorastającą uczennicę. Biuro matrymonialne zapewnia starszym, zamożnym mężczyznom towarzystwo młodziutkich dziewczyn, które w ten sposób dorabiają sobie do kieszonkowego. Teoretycznie panowie ci poszukują dziewczyn tylko do „pogadania” i jest to całkowicie legalne. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, ale rząd przymyka oko na to, że dziewczynki świadczą usługi seksualne.

#8. Seijin Shiki


W Polsce stajesz się dorosły kończąc 18 lat, w USA 21, a w Japonii 20. Ale w Japonii twoje wejście w dorosłość świętuje cała społeczność. W drugi poniedziałek stycznia wszyscy, którzy po 2 kwietnia poprzedniego roku ukończyli 20. rok życia lub osiągną ten wiek do 1 kwietnia bieżącego roku wracają do domów rodzinnych i biorą udział w uroczystości zorganizowanej przez władze. Bohaterowie dnia, ubrani w tradycyjne, kosztowne stroje, informowani są o swoich prawach i obowiązkach. Od tego dnia mogą legalnie pić alkohol, palić papierosy i głosować.

#9. Zasady szkolne


Jest bardzo długa lista zasad panujących w szkołach. Niektóre szkoły decydują, na jakie filmy uczniowie nie mogą chodzić do kina. W większości szkół dziewczynki nie mogą się malować ani golić nóg - mają skupić się na nauce, a nie swoim wyglądzie. We wszystkich szkołach uczniowie muszą sprzątać sale i korytarze. Utrzymują również porządek w otoczeniu szkoły. Ma ich to nauczyć dyscypliny i poszanowania pracy.

#10. Teleturnieje i programy TV


Program Punk’d nie zyskałby wielkiej popularności w Japonii - ten poziom żartów to nic w porównaniu z tym, co uwielbiają tamtejsi obywatele. Kochają oglądać wystraszonych na śmierć ludzi ściganych przez dinozaury albo programy, w których straszą duchy i inne zjawiska paranormalne. Im bardziej ekstremalny pomysł, tym lepszy, im bliżej zawału skończy ofiara pranka, tym śmieszniej dla widzów.

#11. Wciąż żywe jedzenie


Surowa ryba taka jak sushi to jeszcze nic. Dla Japończyka, któremu niestraszna jest śmierć w męczarniach po zjedzeniu niezbyt umiejętnie spreparowanej ryby fugu, największą atrakcją jest spożycie potrawy, której główny składnik nadal żyje. Nie ma to jak oglądać poruszające się skrzela ryby i obserwować bicie jej serca. Oprócz ryb możesz tam spożyć ledwo bo ledwo, ale jednak żyjące jeszcze ośmiornice, krewetki i homary.
6

Oglądany: 131582x | Komentarzy: 53 | Okejek: 382 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało