Para miłośników Gwiezdnych Wojen postanowiła przerobić lampę z IKEA z 2014 roku na "Gwiazdę Śmierci". Teraz wisi u nich nad łóżkiem i są nią absolutnie zachwyceni. Jak to zrobili? Dowiecie się w tym artykule.
Pierwszym krokiem był zakup lampy i puszki farby w sprayu
Lampa została zmatowiona i pomalowana na jasnoszary kolor. Jeżeli chcecie uzyskać bardziej błyszczący efekt, nie musicie jej szlifować przed malowaniem i możecie użyć lakieru z połyskiem, a nie jak w tym przypadku - matowego.
Użyli taśmy maskującej do malowania, aby zaznaczyć miejsca, które mają pozostać jaśniejsze.
Wykorzystali nożyk do cięcia tapet oraz linijkę, aby przygotować równe paski.
Stworzyli wzór wykorzystując kawałek papieru i ołówek, a potem przenieśli go na zasadzie odbicia na lampę.
Gdy wzór został naniesiony, zabrali się za nakładanie ciemniejszych odcieni farby.
Farba użyta przy tym projekcie to mieszanka farby akrylowej i kredowej dostępnych w każdym sklepie z farbami.
Lampę można malować jako całość lub każdy element z osobna.
Taśma została usunięta krótko po malowaniu, nawet jeżeli widzicie jakieś niedociągnięcia, nie przejmujcie się tym, bo efekt będzie i tak piorunujący.
Część, na której widzicie uzbrojenie Gwiazdy Śmierci została namalowana ręcznie
Pozostało już tylko powieszenie lampy zgodnie z instrukcją i cieszenie się własną Gwiazdą Śmierci!
A tutaj filmik, jak prezentuje się ta niezwykła lampa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą