Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

7 smacznych ciekawostek o kanapkach

98 103  
337   57  
Kanapka - wydawałoby się, że nie ma nic bardziej oczywistego. Kromka lub dwie chleba, kawałek szynki lub sera i jakiś dodatek. Koniec filozofii. Bynajmniej - dopiero początek.

#1.

Sandwich - angielska nazwa określająca kanapkę wzięła się od nazwiska pewnego hazardzisty, Lorda Sandwicha, który tak bardzo ukochał grę, że nie był w stanie oderwać się od niej nawet na chwilę. By zaspokoił głód, służba przynosiła mu kromki chleba przekładane mięsem.

#2.


Amerykański odpowiednik naszego Ministerstwa Rolnictwa także ma do dołożenia swoje trzy centy odnośnie do kanapek - by „sandwich” mógł się zwać „sandwichem” zawierać musi przynajmniej 35% poddanego obróbce mięsa oraz nie więcej niż 50% chleba.

#3.


Śmiertelna zniewaga przy użyciu kanapki? Cóż, z pewnością musiało boleć, kiedy pewien mężczyzna napadł na restaurację Subway w Chicago tylko po to, by za skradzione pieniądze kupić kanapkę w konkurencyjnej sieci Potbelly, której lokal znajdował się po przeciwnej stronie ulicy.

#4.


Naukowcy z Newcastle University co i rusz ujawniają światu kolejne odkrycia, które mogą zmienić przyszłość ludzkości, a co najmniej solidnie nią wstrząsnąć. Jakiś czas temu, po odpowiednio poważnych badaniach i analizach, zakomunikowali, że… kanapka z bekonem jest dobra na kaca.

#5.


Portugalia ma nawet swoją narodową kanapkę. To francesinha, która z typowymi kanapkami, jakie większość z nas jada na co dzień, nie ma raczej wiele wspólnego. Według oryginalnej i jedynie słusznej receptury francesinha oprócz chleba musi zawierać warstwy steku, szynki, dwóch rodzajów kiełbas i sera. Całość dodatkowo pokrywa roztopiony ser żółty, a dzieło wieńczy piwny sos. W sam raz na śniadanie fit!

#6.


Czasem kanapka wystarczy, by położyć najbardziej genialny plan. W 2003 roku w Belgii skradziono diamenty warte 100 milionów dolarów, łamiąc przy tym najbardziej zaawansowane zabezpieczenia jakie można było sobie wyobrazić. Co więcej, włamywacz nie zostawił po sobie żadnego śladu. Za wyjątkiem… porzuconej niedaleko, do połowy zjedzonej kanapki, która ostatecznie doprowadziła śledczych do sprawcy napadu stulecia.

#7.


Pewien vloger z Minnesoty postanowił zrobić sobie kanapkę, co samo w sobie jest już osiągnięciem, bo większości vlogerów kanapki zazwyczaj robią mamy. Ale nie w tym rzecz. Ten konkretny postanowił kanapkę zrobić absolutnie od postaw - a mianowicie założył ogród, wyhodował kurczaka, zebrał zboże i przemełł na mąkę, upiekł chleb, a nawet pojechał nad ocean, by odparować wodę i pozyskać sól. Jak stwierdził potem, kanapka kosztowała go 1,5 tysiąca dolarów… i smakowała nędznie.

Źródła: 1, 2, 3
3

Oglądany: 98103x | Komentarzy: 57 | Okejek: 337 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało