Najgorsze i najlepsze kochanie w moim życiu - wspomnienia internautów
#1.
Najgorszy był ten koleś, którego poznałam w barze ostatniej nocy przed przeprowadzką z Nowego Jorku. Przez jakieś 10 sekund wykonywał takie dziwaczne liźnięcia między moimi nogami, omijając miejsca, które faktycznie wymagały aktywności języka. Kiedy w końcu we mnie wszedł, pchnął trzy razy, doszedł i dysząc opadł ciężko na łóżko obok mnie, jakbyśmy uprawiali gorącą miłość przez całą noc. Ale to nie wszystko. Najpierw położył się na boku i zapytał, ile razy doszłam. Było ciężko się nie roześmiać, a jeszcze ciężej powiedzieć, że nawet mnie nie pobudził. Potem powiedział, że byłam drugą osobą, z którą uprawiał seks. Następnie zdradził, że jest bardzo podekscytowany wizją naszego związku. Złamałam mu serce wskazując na te wszystkie spakowane pudła, które nas otaczały i mówiąc, że rano wyprowadzam się na drugi koniec kraju. - LongwaytoLA
#2.
Najlepszy: Spotykałem się z laską, która dochodziła, kiedy ja wchodziłem do końca. Mogłem go tam trzymać albo zajmować się czymś innym, gdy ona wiła się z rozkoszy. To był dosłownie najłatwiejszy seks, jaki w życiu miałem.
Najgorszy: Poznałem dziewczynę na plaży. Zabrałem ją do siebie. Kiedy pozbyliśmy się ubrań, ona była na dole, a ja na górze. Jej nogi zacisnęły się na moim tułowiu w śmiertelnym uścisku, a kiedy próbowałem się przesunąć do góry, ona się przesuwała. W wiadomym miejscu nie zachodziło żadne tarcie. Próbowałem ją przesunąć w dół, ale nie chciała się ruszyć. Utknąłem i sflaczałem... - bergiebirdman

#3.
Najgorszy: Miał o sobie wygórowane mniemanie i sporo się przechwalał (co powinno być pierwszą wskazówką, na jaką powinnam była zwrócić uwagę), a kiedy przyszło co do czego, jego oddech był najbardziej śmierdzący ze wszystkich, jakie czułam w życiu. Miał okropny zapach ciała (mimo że chwilę wcześniej wziął prysznic), całował, jakby zakładał maskę tlenową (prawie całe usta rozciągnięte od moich ust do nosa i ciągle mnie lizał). Nie mógł mu stanąć, a kiedy w końcu zdołał postawić go na nogi, zaczął myśleć o swojej byłej i szlochać. Nigdy więcej. - Hisgoodgirl15
#4.
Najgorszy: Koleś, który nie umiał robić gry wstępnej. Byłam z nim w związku przez rok i sporo czasu poświęciłam udawaniu orgazmów. Był moim pierwszym, więc nie wiedziałam, że może być lepiej.
Najlepszy: Pierwszy raz, kiedy robiłam to z mężem po zabiegu wazektomii. Nie musiałam martwić się o to, że zajdę w ciążę - to uczucie było bezcenne. - californiahapamam
#5.
Byłem w jacuzzi z dziewczyną w jej ogrodzie. Usiadła mi na kolanach, zsunęła moje spodenki i odchyliła swój strój na tyle, by mogło dojść do penetracji. Jej mama wyszła, usiadła obok i rozmawiała z nami, podczas gdy moja dziewczyna "siedziała mi na kolanach". - fartinwetsuit

#6.
Najlepszy: Pierwszy raz, kiedy z żoną próbowaliśmy analu.
Najgorszy: Drugi raz, kiedy z żoną próbowaliśmy analu.
Już tego nie robimy. - The_Netgeek
#7.
Najgorszy: Taka dziwna Niemka, którą zabrałem do siebie. Ciągle próbowała gryźć mnie w nos, a następnego dnia oskarżyła mnie o kradzież telefonu, Z KTÓREGO NAPISAŁA SMS-A! - KaratenFriendship
#8.
Najgorszy: Pierwszy raz z moim ówczesnym chłopakiem. Byliśmy w bardzo ciemnym pokoju. Zeszłam niżej i wydawał się cieszyć z ssania, jakie na nim zastosowałam, więc kontynuowałam. Po jakichś 20 minutach, kiedy był już blisko szczytowania, zaczęłam czuć w ustach krew. Spanikowałam i powiedziałam mu o tym. Włączyłam lampkę i zobaczył moją brodę i jego sprzęt cały we krwi. Wystraszył się, od razu minęła mu erekcja, ale po chwili zdaliśmy sobie sprawę, że to moja warga krwawi. Często przygryzam wargi i miałam tam ranę - ssanie musiało spowodować krwawienie, a mieszając się z innymi płynami dało w efekcie sporo krwi. - AdorkableGeekster

#9.
Najlepszy: Z byłym kolegą z klasy, blisko dziesięć lat po skończeniu szkoły. Było pośpiesznie, ostro i zajebiście.
Najgorszy: Okazało się, że mieszka z mamą, więc musieliśmy robić to w samochodzie przy jakimś bezdrożu. Cóż, a raczej próbowaliśmy, bo jego pick-up był za mały dla naszej dwójki. Nie przedłużając historii, wypadł głową do przodu. - nativehoneybaby
Oglądany:
308461x
|
Komentarzy:
112
|
Okejek:
456
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
28.03
- Największe obciachy – Oto ile Polska zapłaciła za 9-minutowy vlog znanego youtubera. Kwota zwala z nóg (177)
- Najdziksze newsy tygodnia – dyrektorka wyleciała z pracy, bo na lekcjach plastyki pokazywano rzeźby nagich ludzi (51)
- Wielkość rzeczy w porównaniu z człowiekiem – Drony wojskowe są większe, niż myślałem (70)
- Rzeczy, które są normalne w naszym kraju, ale niezwykłe dla reszty świata (83)
- Eropak – Moje najpiękniejsze fantazje (9)
- Kiczowate melodie, damskie zaśpiewy i prostackie rapowanki – 30 lat temu eurodance królował na listach przebojów! (86)
- Dziewczyna ćwiczy w obecności psa – Niecodzienne sytuacje na gifach (14)
- PRL nie był gotowy na tych superbohaterów (28)
- Czym jest Ściana Zazdrości, czyli największa głupota i dramat rodzinny w rodem z Irlandii (3)
- Prawdziwe miejsca, które wyglądają, jakby były zrzutami ekranu z gier komputerowych (12)
- Kiedy nie do końca ogarniasz, że tatuaż zostaje z tobą na całe życie XX (4)
- Urocze dziewczyny z piegami (20)
- 7 najgłupszych wpadek i błędnych decyzji w historii człowieka II (67)
- Większość z nas jest przekonana, że te rzeczy są typowo amerykańskie (63)
- Ojciec zrobił dzieciom ich własny domek. Dał radę? (56)
27.03
- Książka dla dzieci stworzona z pomocą sztucznej inteligencji, która oburzyła ilustratorów (73)
- Faktopedia – Czego zabrania Keanu Reeves w swoich kontraktach (138)
- Zatrzymane w kadrze – Człowiek, który zbił majątek na Holokauście (34)
- Co gorsze: Jezus po amputacji czy męski odbyt w dużym zbliżeniu? – oto 5 kolejnych intrygujących okładek metalowych zespołów (28)
- Memy, które przyniosą ci odrobinę uśmiechu XVIII (31)
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą