Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

AAirpass, czyli bilet za ćwierć miliona dolarów z którym można latać przez 5 lat bez dodatkowych opłat

83 201  
278   60  
Był rok 1981. W przemyśle lotniczym panował ogólny zastój, wielu przewoźników, jak i producentów samolotów było w słabej kondycji finansowej. Kłopoty nie ominęły również znanych linii American Airlines. American, chcąc poprawić przychody, a przy okazji zrobić sobie dobrą reklamę, wprowadziły do oferty prawdziwie rewolucyjne bilety. Skutków ich sprzedaży nie spodziewał się nikt... ale po kolei.

American Airlines zaoferowały klientom AAirpass - specjalny bilet uprawniający do nielimitowanych przelotów pierwszą klasą, na wszystkich oferowanych trasach. Jedynym ograniczeniem mogła być data ważności biletu – 5 lat od daty zakupu... ale i to niekoniecznie, ponieważ dostępna była też wersja dożywotnia, i to właśnie ona okazała się najistotniejsza. Cena? Jedyne 250 000 dolarów za bilet jednoosobowy i 150 000 za opcjonalne rozszerzenie na osobę towarzyszącą (w dzisiejszych dolarach - około 662 000 podstawowej ceny i 397 000 dopłaty). Ktoś chętny?


Cena była zaporowa, ale chętni się znaleźli. Bogaci biznesmeni postrzegali AAirpass jako dobrą inwestycję i byli skłonni zapłacić niemałą cenę. Wśród nich znaleźli się ludzie tacy jak Steve Rothstein i Jacques Vroom, którzy okazali się mieć znaczący wpływ na losy programu AAirpass. Klienci byli zadowoleni, bo rzeczywiście mieli nieograniczone dożywotnie loty pierwszą klasą, zarząd American był zadowolony, bo bilety znalazły chętnych (nie tak wielu, jak się spodziewano, ale zawsze coś), dodatkowo niektórzy posiadacze biletów 5-letnich dokupowali przedłużenie do biletu dożywotniego. Jednak, jak to czasami bywa, losy programu zaczęły zmierzać w złą stronę...

Ludzie z American nie przewidzieli, jak bardzo posiadacze AAirpass mogą polubić nieograniczone loty. Jak powiedział Bob Crandall, prezes linii w latach 1985-1998: "Na początku myśleliśmy, że będzie to coś, co duże firmy będą kupować dla najlepszych pracowników. Szybko okazało się, że ludzie byli sprytniejsi, niż my." Niektórzy dużo latali służbowo i ich bilety kiedyś zaczęłyby się zwracać (co oznaczało oczywiście stratę dla linii), ale znaleźli się też tacy podróżnicy, jak wspomniany pan Rothstein. Należał on do najaktywniejszych użytkowników, którzy byli w stanie zaliczyć loty o łącznej wartości ponad 125 000 dolarów... w mniej, niż miesiąc. Jak sam powiedział: "Miło było wstać rano w sobotę, polecieć do Detroit, wynająć samochód, pojechać do Ontario, zrobić zakupy..." No i wrócić na kolację do domu.

Stało się jasne, że program AAirpass był naprawdę złym pomysłem. Linie próbowały reagować, podnosząc cenę pojedynczego biletu do 600 000 dolarów w 1990 roku i 1,01 miliona trzy lata później, ale oczywiście nie miało to żadnego wpływu na wykorzystanie już sprzedanych biletów. Pasażerowie latali z niespotykaną intensywnością. Loty do Londynu i z powrotem 16 razy w ciągu miesiąca (bo czemu nie) oddawały skalę tego, jak niektórzy posiadacze cenili sobie pojęcie "nielimitowane". Wydawało się, że ludzie z American mogą tylko liczyć straty, ale postanowili przyjrzeć się najbardziej aktywnym użytkownikom biletów.

Steve Rothstein - jeden z najaktywniejszych użytkowników AAirpass.

Okazało się, że niektórzy - oprócz bardzo intensywnego latania – dzielili się dobrodziejstwem, które dawała im srebrna karta w portfelu. Steve Rothstein zabrał kiedyś kobietę, która pilnie potrzebowała dostać się na jego lot jako swoją osobę towarzyszącą. To niewątpliwie był dobry uczynek, jednak szybko zaczął zapraszać na darmowy lot pierwszą klasą pasażerów, którzy mieli już swoje bilety. Rothstein i inni posiadacze AAirpass gromadzili dzięki swoim lotom ogromne ilości mil w ramach programu lojalnościowego, które później oddawali innym pasażerom za darmo. Zdarzały się też przypadki odprawiania fikcyjnego współpasażera tylko po to, żeby mieć wolne miejsce obok siebie, nie mówiąc już o praktyce rezerwowania miejsca na kilku lotach (bo przecież to nic nie kosztuje) i wybieraniu tego najbardziej pasującego. Straty linii spowodowane przez samego Rothsteina przekroczyły 21 milionów dolarów. Czara goryczy się przelała...

Gdy w grudniu 2008 roku w Chicago Rothstein próbował wraz ze znajomym odprawić się na kolejny lot, pracownik linii wręczył mu list, w którym poinformowano go, że jego bilet został anulowany z powodu licznych nadużyć w postaci zabierania losowych pasażerów jako osób towarzyszących. Rothstein odwołał się do sądu, ale ostatecznie przegrał. Podobny los spotkał Jacquesa Vrooma, który zabierał ludzi w ramach swojego biletu, biorąc za to pieniądze. American Airlines wycofały dożywotnie bilety z oferty w 1994 roku, niedługo po podwyżce ceny do ponad miliona dolarów. Program, który miał przynieść zysk i dać prestiż, okazał się katastrofą. Co ciekawe, w 2004 roku nielimitowany AAirpass pojawił się jednorazowo w katalogu Neiman Marcus, jednak nikt nie był chętny zapłacić 3 milionów dolarów (5 milionów za bilet dla dwóch osób).

Linie American Airlines sprzedały łącznie 66 dożywotnich biletów. Sam program AAirpass funkcjonuje także dzisiaj, jednak w innej formie – oferuje specjalne zniżki i gwarantowane ceny dla częstych klientów, którzy wydają na bilety co najmniej 10 000 dolarów rocznie.

Dożywotnie bilety AAirpass, które nie zostały anulowane, wciąż są ważne. "Najlepsi" posiadacze kosztują linie ponad milion dolarów rocznie każdy. Być może nawet w tej chwili jakiś podstarzały biznesmen leci w pierwszej klasie American Airlines, chichocząc pod nosem i ciesząc się ze zrobienia interesu życia.


Źródła:
https://en.wikipedia.org/wiki/AAirpass
https://business.time.com/2012/05/08/the-250000-airline-pass-that-was-worth-every-penny
https://www.todayifoundout.com/index.php/2015/10/pass-allows-people-fly-free-forever/
3

Oglądany: 83201x | Komentarzy: 60 | Okejek: 278 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało