Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

UBW & Iskier - 10 potwornickich ciekawostek na temat ośmiornic

115 912  
360   87  
Dzisiaj o szczepionkach, inteligencji i specjalnych zdolnościach, a do tego o bardzo dziwnym seksie.

#1. Kosmiczne korzenie

UBW: Po internecie krąży informacja, jakoby ośmiornice różniły się od innych istot zamieszkujących Ziemię do tego stopnia, że zszokowało to samych naukowców, którzy mieli orzec, że DNA ośmiornic nie może pochodzić z Ziemi. I jest to prawda. Ale tylko częściowa. Owszem, ośmiornice to niezwykłe istoty o niezwykłej inteligencji, ale nie różnią się aż tak bardzo od innych bezkręgowców, jak chcieliby tego poszukiwacze sensacji i przeciwnicy teorii ewolucji. I proszę wierzyć lub nie, ale wiele osób informację o kosmicznym DNA, ogłoszoną hucznie przez wiele internetowych serwisów na świecie, uznało za prawdziwą. Tymczasem stwierdzenie o kosmicznym DNA zostało zaczerpnięte z jednej z prac naukowych opublikowanych w 2015 roku, gdzie użyto słowa „obcy” w kontekście ośmiornic, ale dodano do niego cudzysłów, co powinno dać raczej jasno do zrozumienia, jaki ma ono charakter.

#2. Jak zwykle o jednym


Iskier
: Jak widać kwestia DNA jest bardzo ważna nie tylko dla ludzi, ale i dla samych ośmiornic. Przekazanie materiału genetycznego to punkt kulminacyjny ich życia. Po stosunku dumny ojciec może przeżyć jeszcze parę miesięcy, ale matka schodzi z tego świata zaraz po zobaczeniu swoich potomków. Tak więc małe słodkie ośmiorniczki wychowują się bez rodziców - od razu idą na swoje.

#3. NFZ i tak nie refunduje


UBW
: Legendarna inteligencja ośmiornic pozwala im nie tylko przeciskać się przez niewielkie otwory, odkręcać słoiki, snuć plany podboju świata, ale także korzystać ze znieczulenia podczas operacji. Gwarantuje im to wprowadzona w 2011 roku dyrektywa unijna i mając w perspektywie możliwą zmianę światowego porządku nie mamy nawet nic przeciwko, by koszty znieczulenia pokrywał NFZ.

#4. Nogi, ręce, pełny komplet


Iskier
: Nazywanie ośmiorniczych ramion mackami byłoby sporym niedomówieniem i jest częstym błędem językowym. Te zwinne, długie łapki mają naprawdę supermoce, co w następnym punkcie nakreśli UBW. Warto w tym miejscu jednak wspomnieć, że po długich i wnikliwych badaniach naukowcy doszli do wniosku, że ośmiornice tak naprawdę mają 6 ramion i 2 nogi! Zauważyli, że zdecydowana większość ośmiornic porusza się używając dwóch, znajdujących się najbardziej z tyłu, ramion. Co ciekawe, przedmiotem badania miało być określenie, czy te zwierzątka są "praworęczne" czy "leworęczne". Okazało się, że przy tej ilości ramion jest im naprawdę wszystko jedno jeśli chodzi o dobór strony. Kolejnym odkryciem było to, że ośmiornice najchętniej jedzą trzecią parą ramion, co też nic nie wniosło do przedmiotu badania. *To byli brytyjscy naukowcy, wiem, że stawialiście na amerykańskich.

#5. Elektronicki mordulec


UBW
: Ramiona ośmiornic to morska wersja wielofunkcyjnego robota kuchennego. To znaczy jeśli kiedykolwiek mieliście do czynienia z myślącym i zabójczym robotem wielofunkcyjnym, to wtedy mogą wam one przypominać robota. Octo 2000 – mieli i dusi. Wśród wszystkich funkcji, które pełnią ramiona, znajduje się także funkcja usztywnienia, która pozwala ośmiornicom robić z ramion łokcie (lub kolana – w zależności od ramienia) i używać ich choćby do wkładania zdobyczy do ust. Dla przypomnienia: ośmiornice to bezkręgowce, co oznacza, że nie mają kości, w tym kręgosłupa (zwłaszcza moralnego).

#6. Om nom nom


Iskier
: Wiemy, że ośmiornice potrafią być słodziutkie. Wiemy też, że pod osłoną słodkości tak naprawdę są bezlitosnymi drapieżnikami. Nawet nie chcę zastanawiać się, jak do tego doszło, że pierwszy człowiek włożył ośmiornicę do ust, ale należy hołdować jego odwadze i pozazdrościć fantazji. Dzisiaj ośmiornice są przysmakiem w wielu regionach świata i można kupić je w większości marketów nawet w Polsce. Wiele osób porównuje ich smak do kurczaka. Rzeczywiście mięso ośmiornicy zdecydowanie różni się strukturą i smakiem od większości tego, co możemy dostać na talerzu z frutti di mare. Jednym z ciekawszych sposobów podawania ośmiornicy jest żywa ośmiornica. Ten sposób jedzenia upodobali sobie w szczególności Koreańczycy, którzy jak widać lubią pobawić się w kotka i myszkę ze swoim obiadem. Jeśli jednak będziecie mieszkać w bloku obok Hiszpanki, która z piekielną dokładnością raz w tygodniu smaży na obiad ośmiornicę, to docenicie zapędy Koreańczyków. Ich obiad podczas przygotowania nie wydaje z siebie tego żrącego zapachu palonej dętki z kiszonym śledziem w środku.

#7. Au! To boli!


UBW
: Pytanie kto i po co próbował szczepić ośmiornice. Wszyscy wiemy, ale dla zachowania pozorów będziemy udawać, że nie wiemy. Ośmiornice są odporne na działanie szczepionek, ponieważ ich organizmy nie są w stanie zapamiętać, że po szczepieniu muszą wytwarzać antyciała. Nie to, żeby ośmiornice nie potrzebowały odporności, bo nawet na głębokościach, na których żyją, są narażone na działanie zarazków i pasożytów. Wygląda na to, że ich wrodzona odporność (i siła, którą czerpią z kosmosu) póki co im wystarcza.

#8. Bez instrukcji nie da rady


Iskier
: Już wiemy, że głównym celem życia ośmiornic jest seks, a wiele osób uważa je za istoty z kosmosu. Jak się temu dziwić, kiedy kwestia kopulacji jest u nich naprawdę nie z tej ziemi? Jedno z ramion samca przybiera nieco inny kształt od pozostałych i nazywane jest hektokotylusem, służącym do kopulacji. Samiec wytwarza spermatofor - pakiet plemników zamkniętych w błonie, która chroni je przed rozpłynięciem się po świecie. Za pomocą hektokotylusa przyszły tata umieszcza spermatofor w jamie płaszczowej samicy. U niektórych gatunków ośmiornic sprawa jest na tyle drastyczna, że samiec zostawia w samicy spermatofor wraz z hektokotylusem, który odrywa się od jego ciała. Pozostaje dziękować matce naturze, że ludziom po stosunku nie odpadają penisy. Choć niektórym pewnie powinny.

#9. Cho na solo


UBW
: Historia sportu zna wiele dyscyplin, które nie zostałyby wciągnięte do programu igrzysk olimpijskich nawet gdyby ich przedstawiciele zalali basen olimpijski szampanem, zaprosili panienki i wwieźli do niego na taczce każdego działacza MKOl. Nie mielibyśmy jednak nic przeciwko – i nawet dorzucilibyśmy się do rachunku za szampana – gdyby do programu igrzysk wciągnięto zapasy z ośmiornicą. W latach 60. ubiegłego wieku organizowano nawet na zachodnim wybrzeżu USA mistrzostwa świata w tej dyscyplinie. Wygrywał jednak ten, kto gołymi rękami złapał największy okaz, a nie ten, kto pokonał Krakena i uratował ludzkość. Schwytane ośmiornice ważyły od kilku do kilkudziesięciu kilogramów i były przeznaczane na obiad, przekazywane do oceanariów lub wypuszczane.

#10. Tak że tego


Iskier
: "Zapasy" z ośmiornicą to też temat wielu tzw. "chińskich bajek". Okazuje się, że istnieje grupa ludzi, których kręci temat penetracji przez ramiona czy też macki (czasem kształtem przypominające fallusa). Jak to w naturze bywa, jest popyt, jest podaż. Dziś możemy spotkać się najczęściej z japońskimi (a jakże) produkcjami kreskówkowymi, w których długie, giętkie wypustki zagłębiają się we wszelkie ludzkie zakamarki, wywołując u niektórych widzów ślinotok z podniecenia, a u innych chęć zwrócenia uprzednio zjedzonego posiłku. Nie jest to jednak znamię naszych czasów. Temat był popularny już na początku XIX wieku w Japonii (a jakże). Wtedy tylko dostęp do PornHuba był nieco utrudniony i nie każdy mógł sprawdzić, czy ten rodzaj rozrywki jest mu bliski. Problemem dzisiejszych czasów jest to, że każdy może to sprawdzić. Pamiętajcie, co raz zostało zobaczone, już się nie odzobaczy.
21

Oglądany: 115912x | Komentarzy: 87 | Okejek: 360 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało