Mieszkająca w Bukareszcie fotograf Natalia Mindru prowadzi projekt "Miejska miłość", w ramach którego stara się uwiecznić obrazy surowej, niezmąconej miłości pomiędzy młodymi parami. Fotografuje skradzione pocałunki, ulotne uściski, niewypowiedziane słowa - momenty między kochankami, które zwykle umykają niezauważone w wielkim mieście.
Przed pojawieniem się w domu pary Natalia właściwie nic o nich nie wie. Nie przygotowuje się wcześniej do sesji, nie ma swoich wyobrażeń i uprzedzeń. Umawiają się na portalach społecznościowych, ale artystka nie stara się nikogo namawiać czy zmuszać do udziału w sesji. To para musi być zainteresowana spotkaniem i nietypowym uwiecznieniem swej miłości.
Para musi najpierw przywyknąć do obecności trzeciej osoby w mieszkaniu, rozluźnić się i być sobą. Spotkanie zwykle zaczyna się od wspólnej rozmowy przy kawie czy herbacie, w czasie której obie strony mogą się do siebie zbliżyć na tyle, aby poczuć się w swojej obecności swobodnie. Z czasem, gdy para się relaksuje, zaczyna się zajmować sobą, Natalia zaczyna fotografować, a fotografowani często wręcz zapominają o jej obecności i nie zdają sobie sprawy, że ktoś robi im zdjęcia.
Wiele par opowiadało Natalii, że sesję i spotkanie traktowały jako swoistą terapię dla par, że ta sesja pozwalała im poznać się lepiej i uzmysławia im uczucia, z których wcześniej nie zdawali sobie sprawy.
Projekt wystartował rok temu z założeniem pokazania, że miłość nie wybiera, jest dla wszystkich i nie rozróżnia kolorów, wyznania czy orientacji seksualnej. Podróż przez wiele krajów miała umożliwić pokazanie par bardzo różnych od siebie, a jednocześnie bardzo podobnych - zakochanych, zapatrzonych w siebie młodych ludzi. W ciągu tego roku Natalia odwiedziła Francję, Niemcy, Belgię, Hiszpanię, Włochy, Węgry, Wielką Brytanię, Holandię i Portugalię, i nadal podróżuje kontynuując projekt.
Pary zainteresowane taką sesją mogą się skontaktować z autorką za pośrednictwem portali społecznościowych.
Źródła: 1,
2.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą