Podobno w Wąchocku mieli budować most wzdłuż zamiast w poprzek rzeki. Jak się okazuje, nie byłby to wcale najdziwniejszy pomysł.#1.
Jeżeli zastanawialiście się kiedyś, dlaczego na Boga ktokolwiek miałby chcieć zbudować rondo na wodzie, to właśnie macie odpowiedź. Most w Lagunie Garzon w południowo-wschodnim Urugwaju został zaprojektowany w taki sposób, by zwiększyć przepustowość szlaku, a jednocześnie ograniczyć prędkość jadących samochodów. Ponieważ za projekt odpowiadali ekstrawaganccy architekci wspierani przez bogatego developera - efektem jest most w kształcie ronda.
#2.
Ma ponad 270 metrów długości, 36 wysokości, a jego budowniczym najwyraźniej brakowało dobrej poziomnicy. Most Henderson Waves łączy Mount Faber i Telok Blangah - dwa parki w Singapurze. Most jest przeznaczony wyłącznie dla pieszych, a w jego "wnętrzu", to z jednej, to z drugiej strony ustawiono ławki, na których można bez mała położyć się i odpocząć, rozkoszując widokiem na przyrodę.
#3.
W XXI wieku, kiedy już nawet zegarki powoli stają się historią (bo przecież godzinę można sprawdzić na ekranie telefonu), dziwne wydaje się zastosowanie zegara słonecznego. A tym bardziej zegara słonecznego o rozmiarach mostu i... będącego mostem. Zaprojektowany przez Santiago Calatravę pieszy most znajduje się nad rzeką Sacramento w Turtle Bay Exploration Park i wyłożony jest szklanymi panelami, przez które widać rzekę poniżej.
#4.
W 1502 roku Leonardo da Vinci na zlecenie sułtana Konstantynopola zaprojektował most. Sułtan uznał jednak, że coś z tym mostem musi być nie tak i wstrzymał budowę. W końcu jednak most stanął - jednak zupełnie gdzie indziej, bo aż w Norwegii, nad drogą E18, gdzie jeden z architektów postanowił przywrócić projekt da Vinci do życia. Wbrew pięćsetletnim obawom konstrukcja ma się zupełnie dobrze.
#5.
Miano najbrzydszego mostu na świecie należy się konstrukcji "stojącej" w Leeuwarden w Holandii. Most o kojącej dla ucha nazwie Slauerhoffbrug składa się z ogromnego metalowego ramienia i platformy o wymiarach 15 na 15 metrów. Kiedy trzeba przepuścić statek, ramię podnosi platformę, po czym opuszcza ją z powrotem.
#6.
Mimo że wydaje się to całkiem logicznym rozwiązaniem, większość mostów wisi nad wodą, zamiast... po prostu na niej leżeć - co ma oczywiście swoje znaczenie dla usprawnienia żeglugi. Ale przecież i ten problem można rozwiązać. Tak chociażby jak poradzili sobie budowniczy mostu nad jeziorem Washington - szczycącego się jednym z najdłuższych pływających przęseł na świecie. Most ma długość ponad 2,25 kilometra.
#7.
Zacząłem od Wąchocka... i chyba na Wąchocku skończę. Dlaczego budować most albo wszerz, albo wzdłuż, skoro można zdecydować się na kompromis? Otwarta w 2008 roku w Sao Paulo konstrukcja to w zasadzie dwa mosty w jednym, z przecinającymi się na planie "iksa" częściami. Wygląda to trochę tak, jakby Indianie rozwiesili tipi ponad rzeką, ale trzeba przyznać, że rozwiązanie jest innowacyjne.
Źródła: 1,
2,
3
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą