Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Z kompletnego wraku w śliczną suczkę. Zobacz niewiarygodną przemianę Khaleesi

99 850  
920   69  
12 maja 2014 roku pracownicy schroniska dla psów w bułgarskim Rudozem dostali zgłoszenie, że po ulicach miasta błąka się suka w naprawdę fatalnym stanie. Gdy zajechali na miejsce ich oczom ukazał się koszmarny widok. Ochotnicy postanowili zrobić wszystko, co było w ich mocy, by uratować psinę. Nie było to łatwe, ale efekty przeszły najśmielsze oczekiwania. Uwaga! Nie dla Bojowników o słabych nerwach.

Kliknij i zobacz więcej!

#1.

Kliknij i zobacz więcej!


Suczką Khaleesi, bo tak nazwano ją w schronisku, zaopiekowali się pracownicy Diane i Tony. Wstępne oględziny przez weterynarza nie zwiastowały pomyślnej terapii. Suka była wycieńczona, wygłodzona. Nie miała w ogóle sierści, a jej skóra była głęboko zainfekowana przez kleszcze, pchły i innego rodzaju pasożyty - nużeńce. Jej przednia prawa łapa źle zrosła się po złamaniu.

#2.

Kliknij i zobacz więcej!


#3.

Kliknij i zobacz więcej!


#4.

Kliknij i zobacz więcej!


#5.

Kliknij i zobacz więcej!

Khaleesi dostała silne środki przeciwbólowe i antybiotyki. Następnie czekała ją ciepła kąpiel. Podczas kąpieli odpadło wiele martwego naskórka, dzięki czemu terapia polegająca na pozbyciu się pasożytów była skuteczniejsza.

#6.

Kliknij i zobacz więcej!

Już w ciągu kilku następnych dni terapia zaczęła odnosić zamierzony skutek. Odpadła reszta martwej tkanki, a na skórze pojawiły się pierwsze kłębki sierści.

#7.

Kliknij i zobacz więcej!

Z powodu braku miejsca w schronisku Diane i Tony zabrali Khaleesi do domu. Pies z miejsca poczuł się bezpiecznie, nabrał zaufania do swoich opiekunów i merdał ogonem z zadowolenia za każdym razem, gdy byli w zasięgu wzroku. Wszystkim zabiegom poddawał się ze stoickim spokojem, pomimo iż wmasowywanie w ciało kremu zmiękczającego skórę musiało przysparzać mu wiele bólu.

#8.

Kliknij i zobacz więcej!


#9.

Kliknij i zobacz więcej!

Suczka szybko przystosowała się do nowego otoczenia. Już po kilku dniach potrafiła zasygnalizować swoje potrzeby wyjścia na dwór poprzez podejście pod drzwi wyjściowe i cierpliwe oczekiwanie na opiekunów, by wyszli z nią na spacer.
Gdy była głodna, potrafiła wejść do kuchni i usiąść na ławie, czekając aż "podadzą do stołu".

#10.

Kliknij i zobacz więcej!


#11.

Kliknij i zobacz więcej!

Pomimo początkowych obaw udało się również wyleczyć źle złamaną łapę. Khaleesi chodziła przez kilka tygodni w specjalnym gipsie, ale dziś nie ma śladu po dawnej deformacji.

#12.

Kliknij i zobacz więcej!


#13.

Kliknij i zobacz więcej!

Suczka jest wesoła, uwielbia swoich opiekunów i uwielbia się bawić.

#14.

Kliknij i zobacz więcej!


#15.

Kliknij i zobacz więcej!


#16.

Kliknij i zobacz więcej!


#17.

Kliknij i zobacz więcej!


#18.

Kliknij i zobacz więcej!


#19.

Kliknij i zobacz więcej!


#20.

Kliknij i zobacz więcej!

Jak wygląda teraz? Przybrała na wadze, odrosła jej sierść, a lekarze stwierdzili, że nie ma już śladu po pasożytach, chorobach skóry i innych dolegliwościach. Mieszka dalej z Tonym i Diane i cierpliwie czeka na adopcję. Ofert podobno nie brakuje...

#21.

Kliknij i zobacz więcej!


#22.

Kliknij i zobacz więcej!


#23.

Kliknij i zobacz więcej!


#24.

Kliknij i zobacz więcej!
 
6

Oglądany: 99850x | Komentarzy: 69 | Okejek: 920 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało