Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Kiedy ludzkość pojmie, że ośmiornice niedługo zapanują nad światem?

88 856  
312   66  
Ośmiornice to niezwykłe stworzenia. Ludzie przywykli do myśli, że są najbardziej zaawansowanymi istotami na świecie. W swojej arogancji nie zdajemy sobie sprawy z tego, że oceany zamieszkiwane są przez wyglądające jak kreatury z innej planety zwierzęta zdolne do robienia rzeczy bliższych człowiekowi niż zwierzęciu.

A że znamy jedynie niewielki procent tego, co znajduje się pod powierzchnią oceanów, to Posejdon jeden wie, co planują te tak zwane głowonogi.

Na szczęście są na świecie ludzie, którzy badają ośmiornice i dzięki którym możemy dowiedzieć się co nieco o ich naturze i być może w końcu zdemaskować prawdziwe intencje tych mackosynów. Oby nie było za późno.

Argument #1: Budowa

Już na sam widok ośmiornicy można popuścić nieco atramentu. Osiem macek, z których 6 to ramiona, a 2 – nogi, wielka głowa i oczy stanowią doskonały materiał do pozbawiania ludzi snu. Lub życia. Każda z macek ośmiornicy może poruszać się niezależnie od siebie i wykonywać inne czynności niż pozostałe macki. Umożliwia im to zdecentralizowany układ nerwowy. Ośmiornice posiadają co prawda „tylko” do pół miliarda neuronów, co w porównaniu z ludzkimi stoma miliardami nie robi może aż takiego wrażenia, tyle że u ośmiornic ok. 2/3 neuronów rozmieszczona jest właśnie w mackach. Samoświadome, zwinne i czułe ramiona, gotowe w każdej chwili wykonać dowolny rozkaz. A w dodatku potrafią wyczuwać różnego rodzaju substancje chemiczne. W terminologii kucharskiej nazywa się to smakowaniem. Jedną macką ośmiornica może więc np. przytrzymywać komuś głowę pod wodą, a drugą wybierać wino do kolacji. Na domiar wszystkiego nawet po odcięciu macka ośmiornicy dalej żyje własnym życiem. Co prawda tylko przez godzinę i tylko w warunkach laboratoryjnych, ale skoro Owsiak może grać jeden dzień po końcu świata, to co powstrzymuje ośmiornicę przed zniszczeniem jeszcze jednego budynku? Lub jedzeniem, ponieważ nawet po odcięciu ramiona usiłują włożyć napotkane jedzenie do miejsca, w którym kiedyś miały paszczę.


Możemy się też założyć, że gdy nikt nie widzi, to ośmiornice czytają po cichu Sztukę wojny. „Dobrze, niech psują oczy, nie będą zdolne do prowadzenia wojen”. Wszystko pięknie, gdyby nie to, że nie ma dowodów na to, że czytanie po ciemku ma negatywny wpływ na wzrok – czy to u człowieka, czy u ośmiornicy.


Oczy ośmiornic są duże i pod wieloma względami przypominają oczy człowieka. Naukowcy skłaniają się nawet ku teorii, że ludzie i ośmiornice mogą mieć wspólnego przodka, który na świat patrzył wspólnymi dla obu gatunków oczami. A nawet jeśli nie mają, to ośmiornica nie potrzebuje oczu, by czytać oglądać zagładę ludzkości. Istnieje prawdopodobieństwo, że ośmiornice widzą za pomocą skóry. Wyniki badań przeprowadzonych w Hole Marine Biological Laboratory and University of Washington i opublikowanych w sierpniu 2015 roku dowiodły, że w skórze mątwy zwyczajnej – bliskiej kuzynki ośmiornic – znajdują się sekwencje genów, które zazwyczaj znaleźć można w siatkówce oka. Na pocieszenie można dodać, że są daltonistami, więc w razie przejmowania kontroli nad światem każdemu człowiekowi dostanie się po równo. Być może ludzkość zginie, ale idea politycznej poprawności przetrwa.

Argument #2: Inteligencja

Nie dość, że ośmiornice mogą się sprawdzić jako doskonali żołnierze, to są jeszcze nadzwyczaj inteligentne. Udowodniono, że potrafią posługiwać się narzędziami, uciekać ze swoich akwariów, pokonywać labirynty, posiadają krótko- i długoterminową pamięć, uczą się, potrafią się bawić, posiadają osobowość i budują schronienia.


O historiach, w których ośmiornice wychodzą ze swoich akwariów do sąsiednich zbiorników wodnych, by coś przekąsić, krążą legendy. Brak kości pozwala im wciskać się w otwory o kilku centymetrach średnicy i wydostawać się ze słoików (choć póki co nie istnieją dowody na to, że marynowana ośmiornica zaatakowała kogoś).


W dodatku są pamiętliwe i mogą dawać wyraz swojej dezaprobacie, gdy ktoś im się nie spodoba. Tak jak pracowniczka pewnego akwarium, która była konsekwentnie oblewana wodą przez jedną ze swoich podopiecznych. Pracowniczka przerwała na kilka miesięcy pracę, po czym wróciła, a mieszkająca w zbiorniku ośmiornica zaczęła ponownie oblewać ją wodą. Późniejsze eksperymenty z udziałem jednakowo ubranych pracowników innego akwarium potwierdziły tezę, że lepiej nie podnosić ręki na rottweilera za młodu. Pracownicy, którzy mieli za zadanie drażnić ośmiornice kijem już po tygodniu doczekali się odpowiedniej opinii w środowisku ośmiornic i reakcji z ich strony.

Argument #3: Umiejętności i broń

W oceanach żyje ok. 300 gatunków ośmiornic. Taka różnorodność sprawia, że w przypadku ośmiornic mamy do czynienia z całą paletą różnych sposobów tego, co można by nazwać skutecznym sposobem podejścia ofiary lub przeciwnika. Paleta nie jest tu zresztą terminem przypadkowym. Dzięki znajdującym się w skórze komórkom zwanym chromatoforami, irydoforami i leukoforami część ośmiornic może zmieniać kolor skóry. I wcale nie trzeba myć nią zębów przez kilka minut, by zmieniła kolor.


A co powiecie na zmianę kształtu? Tak jak ta ośmiornica, która chce dostać się na mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, by dostać stypendium sportowe i z niego finansować operacje rozmontowywania społeczeństw.


Albo ta ośmiornica z gatunku Thaumoctopus mimicus, która usiłuje zostać parasolem Tyskiego.


Są też ośmiornice, które wkradają się podstępem do ludzkich serc. W armii ośmiornic są podwójnymi agentami o największym znaczeniu strategicznym.


Niektóre ośmiornice mogą też usiłować wabić ofiarę do udziału w piramidzie finansowej, jak ta ośmiornica pacyficzna.


Grunt to zachować czujność, by nie dać się zwieść.

Ośmiornice dysponują także bardziej bezpośrednimi środkami przymusu. Mogą po prostu gryźć za pomocą swoich niewielkich dziobów, podobnych do tych, które można zaobserwować u papug, wstrzykiwać truciznę albo po prostu zaprzytulić na śmierć.


Choć nie zostało to potwierdzone, to kałamarnice kolosalne, mierzące do 5 metrów długości, na pewno potrafią miotać kamienie, co przyda się podczas oblężeń.

No i jest jeszcze Pokrak.


Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6
12

Oglądany: 88856x | Komentarzy: 66 | Okejek: 312 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało