Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Czy zostanę miliarderem, jeśli jestem zdeterminowany i włożę w to wystarczająco dużo pracy?

89 440  
166   40  
Ktoś zadał takie pytanie w serwisie Quora i doczekał się bardzo konkretnej odpowiedzi. Jej autorką jest nie byle kto: była żona Elona Muska - założyciela firm PayPal, SpaceX i Tesla Motors. Oto kilka wartych zapamiętania słów od kogoś, kto miliardera miał okazję poznać bardzo dobrze.

Czy zostanę miliarderem, jeśli jestem wystarczająco zdeterminowany i włożę w to niezbędną ilość pracy?


Nie.

Jedną z wielu cech, które odróżniają miliarderów od całej reszty jest ich umiejętność zadawania właściwych pytań.

To nie jest właściwe pytanie.

(Co nie oznacza, że jest złym pytaniem. Po prostu nie sprawi, że ta głęboko skryta część umysłu zacznie pracować na twoją korzyść - przetwarzając jakieś zagadnienie, kiedy wydaje ci się, że myślisz o czymś innym - wysyłając przebłyski zrozumienia).

Sukces to po części determinacja, a po części szczęście. Gorzką prawdą jest, że ciężka praca może prowadzić donikąd.


Jesteś zdeterminowany. I co z tego? Jeszcze nie pływałeś nago w wodzie wypełnionej rekinami. Czy będziesz tak samo zdeterminowany, kiedy zostaniesz wyrzucony na bezludną wyspę, zdezorientowany, krwawiący, wymęczony, pobity, gapiący się w horyzont bez jakiejkolwiek oznaki możliwego ratunku?

Żyjemy w kulturze promującej determinację i ciężką pracę, ale musisz zrozumieć jedno: to są cechy, które utrzymują cię w grze, kiedy większość odpuściła lub do czasu, kiedy przyjdzie ktoś większy i silniejszy, podniesie cię i wrzuci cię z powrotem do morza. Determinacja i ciężka praca są potrzebne, jasne, ale te wymagania to absolutne minimum.

Wielu ludzi pracuje ekstremalnie ciężko i nie z własnej winy - czy to w wyniku pecha, złego otoczenia, nieszczęśliwych okoliczności - borykają się, żeby przetrwać.

Nie myśl o tym, czego chcesz, pomyśl o tym, czego potrzebuje świat i wypełnij tę lukę. Sukces mierzony jest w centymetrach.


Jak możesz zastosować "efekt dźwigni" do swego czasu i pracy?

Odwróć swoją uwagę od tego, czego ty chcesz (mieć miliard dolarów) i skup ją bardzo wnikliwie na tym, czego chce i potrzebuje świat.

Zadaj sobie pytanie, do stworzenia czego masz potencjał, a co byłoby na tyle wyjątkowe i przydatne, że żaden komputer nie mógłby cię zastąpić, nikt nie mógłby wynająć do tego kogoś innego, nikt nie mógłby ukraść twojego produktu i go ulepszyć, posyłając cię w otchłań (nie dosłownie).

Wówczas rozwiń ten potencjał. Wybierz jedną rzecz i stań się w niej mistrzem. Wybierz kolejną i w niej również stań się mistrzem.

Kiedy będziesz mistrzem dwóch różnych światów (dajmy na to inżynierii i biznesu), możesz je połączyć w sposób, który a) zetknie ze sobą różne pomysły, aby mogły ze sobą "uprawiać seks", tworząc pomysły-dzieci, których nikt wcześniej nie widział oraz b) zapewni konkurencyjną przewagę, ponieważ będziesz mógł przemieszczać się między tymi światami, mówić w obydwu językach, łączyć plemiona, mieszać elementy, aby mieć świeże, kreatywne spojrzenie - aż doznasz objawienia, które odmieni twoje życie.

Świat nie jest ci nic winien. Dostajesz tyle, ile dajesz od siebie.


Świat nie rzuca miliardem dolarów w kogoś tylko dlatego, że ta osoba tego pragnie albo pracuje tak ciężko, iż wydaje jej się, że na to zasługuje (świata nie obchodzi to, czego chcesz lub na co zasługujesz).

Świat daje ci pieniądze w zamian za coś, co uzna za równie wartościowe lub wartościowsze: coś, co zmienia oblicze kultury, przerabia znajomą historię lub prezentuje nową, zmienia postrzeganie ludzi na jakiś temat i daje możliwość korzystania z niego na co dzień.

Nie ma tu żadnej mapy, żadnego rozrysowanego planu; wielu ludzi będzie udzielać ci rad, z których większość będzie zła, a część dobra lub będzie dobrze brzmiała - ale musisz odkryć, że nie maja w tobie odbicia, bo podchodzisz do tematu od innej, niespodziewanej strony.

I będziesz to robił sam do czasu, aż wyrobisz w sobie charyzmę i wiarygodność, aby pociągnąć za sobą innych utalentowanych, których będziesz potrzebować.

Miej odwagę (będziesz jej potrzebować).

I życzę dużo szczęścia (jego też będziesz potrzebować).
20

Oglądany: 89440x | Komentarzy: 40 | Okejek: 166 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało