Rozprawa o dawnych czasach Joe Monstera

Więc jako ten zły szeląg, zanim nasza droga strona całkiem przemieni się w portal randkowy, postanowiłem przypomnieć towarzystwu, jak to dawniej bywało, tak by sami wiedzieli, za czym tak tęsknią! Bo wiem, drogi Joe, że ty chciałbyś coś powiedzieć, ale nie możesz, nie możesz, ale ja mogę, o!


PPS Oczywiście życie Cezariona było Oktawianowi niezbyt na rękę, ale skoro nasz "Divus Augustus" był taki boski i ociekający dobrocią, nie mógł go tak po prostu ukatrupić, co to to nie! Postanowił po prostu spytać o to najpierw kumpla.

Ale każdą historię trzeba zaczynać od początku, a u nas początkiem są czasy obecne. Więc oto kilka próbek komentarzy, by wyjaśnić, jakie to nastroje są teraz:


PPPS Kumplem był niejaki Arejos Didymos, żyjący w Aleksandrii filozof, wcześniejszy nauczyciel Oktawiana. Gdy usłyszał od swojego pupila pytanie, czy wolno mu uśmiercić Cezariona, odpowiedział: "Nie jest dobrze, gdy za dużo Cezarów krąży po świecie."


A jak widać jest źle, jest bardzo źle! No cóż, skoro jednak krynica tego portalu jest tak bogata, to czas się w nią zagłębić! Przejrzeć te legendarne miniprace magisterskie pełne wybitnych tekstów i pełne pustych miejsc, gdzie nie ma zdjęć (joł), które lata temu stanowiły o sile tego portalu!

PPPPS Filozoficzna głębia tych słów sprawiła, że nikt do Arejosa nie może mieć pretensji, bo przecież nic wprost, nic wprost (filozofowi nie przystoi użyć zwrotu: [Ukatrup skurczybyka, bro]) ale fakt faktem Cezarion skończył wąchając kwiatki od spodu.

Na szczęście mamy do dyspozycji dział "top", więc zacznijmy tam poszukiwania, tylko parę ustawień i...


PPPPPS OK, OK, powiecie - Cezar miały syna, ale z kim? - Już odpowiadam! Z Elizabeth Taylor, czyli Kleopatrą, ostatnią królową starożytnego Egiptu (ale nie miejmy do niej pretensji, Egipt i tak upadł pod naporem Rzymu jako ostatnie państwo hellenistyczne)


Spójrzmy na legendarny, najlepszy artykuł w historii JM, który stanowi... hm... jeden obrazek...


PPPPPPS A tak w ogóle to Kleopatra nie reprodukowałaby się z Cezarem, gdyby nie Colin Farrell! To znaczy Aleksander III Wielki, jak dziś Colina nazywamy - który, jak wiemy dzięki Olivierowi Stone, w swoich czasach podbił większość antycznego świata, z Egiptem włącznie.


Idźmy dalej, drugi najlepszy artykuł, a tam zaskoczenie! Stanowi go... Parę zdjęć cycków bez żadnego tekstu.


PPPPPPPS Swoją drogą odbił go z rąk Persów, i chociaż był generalnie kolejnym najeźdźcą, witano go jako wyzwoliciela, ach, ten jego uśmiech, nawet Alicja Bachleda-Curuś nie mogła mu się oprzeć.


Coraz głębiej, dalej w jądro ciemności, w poszukiwaniu ścian liter! Trzeci stopień podium, a tam... No może i tylko jeden obrazek, ale nie sam, bo jest też jedno zdanie!


PPPPPPPPS Aleksander umarł młodo, pozostawiając po sobie tylko jedno dziecko i to pogrobowca, które jak możecie się domyślić dorosłości nie dożyło (może gdyby Angelina Jolie dostała rolę kochanki, a nie matki Aleksandra, doczekałby się tych dzieci więcej)


Emocje sięgają zenitu (Sankt Petersburg). Artykuł numer 7 to lekki szoczek dla każdego nowoczesnego bojownika, bo tam... wymiana SMS-ów!


PPPPPPPPPS Ktoś w każdym razie po śmierci Macedończyka musiał odziedziczyć jego wielkie imperium, ostatecznie podzielili je między siebie jego dowódcy - diadochowie, niezbyt pokojowo podzielili oczywiście. Jednym z tych, którzy ugrali najwięcej, bo cały Egipt, był niejaki Ptolemeusz...


No dobra, ostatnia szansa, chybił trafił, pozycja 12. na liście wiekopomnych, uwielbianych dzieł Dżo!


PPPPPPPPPPS ... a Kleopatra była ostatnią królową Egiptu z dynastii Ptolemeuszy. Tak to właśnie Colinowi Farrellowi zawdzięczamy najzgrabniejszy nosek w historii... ale ja chciałem nie o tym, nie o tym!

Chciałem powiedzieć, że stoczyliście się w mrok, że spadł wam poziom, tak nisko, tak nisko... ale to nie wy się zmieniliście, czy to możliwe, czy... A może jednak? Że to nie Joe Monster się opuszcza, to nam internet wyprał przez lata mózgi na tyle, że już nic nam się nie podoba.