Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

7 narodowych dań z nieco mniej popularnych zakątków świata

111 928  
258   43  
Włosi mają pizzę, Hiszpanie paellę, a Czesi knedliki. Polaków wszyscy kojarzą za sprawą bigosu, pierogów i kotletów schabowych (niekoniecznie naraz). A jak rzecz z daniami narodowymi ma się w innych krajach?

#1. Dolmades - gołąbki po azersku

Zawijanie farszu w liście wybranej rośliny i gotowanie nie jest nowym ani unikatowym pomysłem. U nas robi się gołąbki - nadzienie z ryżu i mięsa zawijane w liście kapusty. Tymczasem w Azerbejdżanie narodową potrawą jest dolmades - również gołąbki, tyle że nieco mniejsze od polskich i z mięsa jagnięcego z ryżem, zawiniętego w liście winogron. Oprócz jagnięciny i ryżu w środku pojawiają się często również dodatki, takie jak czosnek, cebula, rodzynki czy orzeszki. Dolmades podaje się po ugotowaniu, na ciepło i z sosem.

#2. Ndole - kameruńska zupa z sileńca

Ndole to zupa na tyle gęsta, że może właściwie służyć za "zwyczajne drugie danie". Bardzo powszechna w Kamerunie, składa się przede wszystkim z gotowanych liści sileńca, zastępowanych w razie potrzeby (i dostępności) szpinakiem. Oprócz sileńca do garnka trafiają też krewetki, suszone dorsze (tzw. sztokfisz), wołowina, czosnek i orzechy. Ndole podaje się często z ryżem i z pieczonymi bananami.

#3. Kabsa - arabska potrawka z ryżu

Kabsa to danie dobrze znane na terenie niemal całego Półwyspu Arabskiego i w jego bezpośrednim sąsiedztwie, ale jako takie utożsamiane jest przede wszystkim z Kuwejtem, gdzie funkcjonuje jako danie narodowe. Kabsa to mieszanka ryżu, przypraw, mięsa oraz warzyw. Charakter daniu nadają przede wszystkim orientalne przyprawy - pieprz, goździki, kardamon, szafran czy cynamon - i to one sprawiają, że kabsa różni się od każdej innej znanej na świecie ryżowej potrawki. Specyficzny jest też sposób przyrządzania mięsa - tradycyjnie "grilluje" się je w głębokim, wykopanym w ziemi dole.

#4. Pastizzi - francuskie ciastka z Malty

W dosłownym tłumaczeniu "pastizzi" znaczy... cipki. I już sam ten fakt sprawia, że wśród obeznanych z lokalnym językiem osób ciasteczka te cieszą się szczególnie dużym powodzeniem. Ale - dodają turyści - tak dobre można spotkać tylko na Malcie. W rzeczywistości jednak pastizzi to nic skomplikowanego - wypieki z ciasta francuskiego z nadzieniem albo serowym, albo groszkowym. Pastizzi bardzo często podawane są do piwa, można je kupić niemal wszędzie, a swoją humorystyczną nazwę zawdzięczają wyglądowi, który komuś miło się skojarzył.

#5. Lap lap - zapiekanka z Vanuatu

Mówiąc szczerze, "zapiekanka" to zdecydowanie zbyt małe słowo, by określić lap lap, narodowe danie mieszkańców Vanuatu, najszczęśliwszego państewka na Ziemi. Na liściach bananowca układa się warstwami warzywa (między innymi utarte na pastę taro), i mięso (wieprzowinę, wołowinę, ryby), podlewając obficie mlekiem kokosowym, a następnie zawija całość i wkłada do kamiennego pieca na pół godziny, po których lap lap jest gotowe. Mimo że rzecz wydaje się nieszczególnie skomplikowana, wielu zdolnych kucharzy zdążyło się już "przejechać" na narodowej potrawie Vanuatu.

#6. Pho - wietnamska zupa z surowym mięsem

Zachodnich kucharzy przerasta już sama wymowa nazwy - pho czyta się nieco zaskakująco jako "fa". Ale samo danie jest na tyle interesujące, że nie warto zrażać się językowymi zawiłościami. Pho składa się z bulionu, warzyw, imbiru, sosu rybnego i typowo azjatyckich przypraw. Jednak to, czym pho różni się od trochę bardziej doprawionego rosołu, to mięso, które do zupy trafia zupełnie surowe. Nie gotuje się go, tylko parzy w gorącym bulionie i natychmiast podaje. W zależności od wersji, do wietnamskiej zupy pho wykorzystuje się wołowinę lub drób. Wieprzowiny - ze względu na sposób przyrządzania - nie. Całość serwuje się z makaronem ryżowym, chili, limonkami.

#7. Sadza - kukurydziana kasza z Zimbabwe

"Sadza" - to nie brzmi dobrze, ale w Zimbabwe nie narzekają. Tam ową sadzę je się niemal codziennie. To kasza kukurydziana gotowana sama lub z dodatkiem masła orzechowego lub margaryny. Jako gęsta potrawka podawana często na śniadanie. W zależności od okazji sadzę je się też z mięsem, warzywami, a nawet samym jogurtem - jak komu możliwości i chęci pozwalają. W Zimbabwe sadza jest posiłkiem najpopularniejszym, podawanym już nawet półrocznym dzieciom.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6
1

Oglądany: 111928x | Komentarzy: 43 | Okejek: 258 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało