Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Kącik poezji domowej

16 606  
11   26  

Whisky narzekał, że tak rzadko gości u nas poezja. Bo jak nam powtarza ciągle, poezja to kultura wysoka, to najwyższa ze sztuk, to esencja kultury, to piękno ducha. A u nas nic, tylko jakieś głupoty i głupoty. Proszę o chwilę skupienia - oto wiersz z dedykacją: 

Poprzez wicher i słotę,
Przez  bezkresną dal śnieżną,
Poprzez żar i spiekotę,
Przez pustynie bezbrzeżną,
Poprzez kry, poprzez lody,
Przez odwieczne zmarzliny,
Poprzez bagna i wody, Nieprzebyte gęstwiny
Poprzez leśne dąbrowy,
Poprzez stepy i knieje,
Poprzez mroczne parowy, W  których nigdy nie dnieje
I gdzie płoszą się sowy, Gdy złe jęknie lub strzyga,
A dźwięk słysząc takowy, Serce w trwodze zastyga...
Niezrażony ciemnością, Która mrozi głusz dziką,
Sam na sam z samotnością, Co do szpiku przenika,
Pełen hartu i woli, Podpierając sam siebie,
Mając zamiast busoli Krzyż Południa na niebie
Pokonując złe żądze, Wietrząc wrogów w krąg wielu,
Ufny, iż nie zabłądzę,
Idę naprzód, do celu.
Drogi mej nie wytyczy Ni głos werbla, ni cytra,
Póki starczy mi siły,
Idę po pół litra.
--
Napisał niejaki Gonzales i jak poinformował nas czujny jak zawsze Charakterek, pojawiło się to po raz pierwszy na jednym z forów onetu, chociaż jak donosi Słoneczko autorem może też być Janas z www.Poezja-Polska.pl

A jednak to wszystko to bzdury bo tekst jest autorstwa  Krystyny Garmaż i nosi tytuł "Cierpki smak jogurtu, com go wiozła aż z Frankfurtu"

Oglądany: 16606x | Komentarzy: 26 | Okejek: 11 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało