Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

10 ciekawych faktów o serii FIFA

92 919  
225   49  
Jeszcze tylko jeden mecz... i tak już od ponad 20 lat. Najmłodsi, młodzi i nie tacy znowu młodzi miłośnicy piłki nożnej z całego świata ostatecznie i tak lądują przed komputerem lub telewizorem, by pograć w FIFĘ, najsłynniejszy symulator piłkarski świata.

Pierwsza gra z serii FIFA, FIFA International Soccer, wydana została w 1993 roku. Mieściła się na dyskietce i... cóż, dyskietkowa była też jej jakość. Zbliżała się jednak dopiero połowa lat dziewięćdziesiątych i złote czasy – zarówno dla gier komputerowych, jak i samych komputerów – miały dopiero nadejść.

Seria gier FIFA zdążyła już zarobić ponad 6 miliardów dolarów. I nic nie wskazuje na to, by jej twórcy mieli na tym poprzestać. Sama FIFA 13 w ciągu zaledwie 5 dni sprzedała się w ponad 4,5 miliona egzemplarzy. Była to też jedna z tylko dwóch gier, które w Wielkiej Brytanii w ciągu 24 godzin od premiery przekroczyły 1 milion sprzedanych egzemplarzy.


FIFA powstaje w Kanadzie, w tamtejszej siedzibie firmy Electronic Arts. Zespół projektantów i inżynierów składa się z przedstawicieli 21 różnych narodowości. Sama gra natomiast tłumaczona jest na 16 różnych języków i sprzedawana w 51 krajach. Spośród tych 51, w aż 43 FIFA 13 wspięła się na sam szczyt listy sprzedaży w kategorii gier.

Przeciętny użytkownik Facebooka spędza na niebieskim portalu 46 minut dziennie – wynika ze statystyk. Tymczasem przeciętny fan FIFY poświęca na grę każdego dnia jeszcze więcej, bo aż 57 minut.

W FIFIE najwięcej osób jako ulubioną drużynę wybiera Real Madryt.
Na drugim miejscu znalazła się FC Barcelona, później Manchester United. Tuż za podium uplasowały się Arsenal Londyn z Wojtkiem Szczęsnym w bramce i Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim na szpicy.


W ciągu 90 minut na całym świecie odbywa się łącznie 459 tysięcy meczów, podczas których pada ponad 991 tysięcy bramek. W historii rozgrywek online (FIFA 14) najwięcej bramek zdobył jak dotąd Cristiano Ronaldo (ponad 35 milionów), za nim Karim Benzema (prawie 27 milionów) i Mario Mandžukić (20 milionów).

Najczęściej w FIFIE boje toczą trzy drużyny. Najchętniej rozgrywanym meczem jest starcie Realu Madryt z Bayernem Monachium, eksploatowane 9,6 miliona razy (40% zwycięstw Bayernu, 39% Realu Madryt). Na drugim miejscu – z 8,9 miliona gier – znalazło się Gran Derbi (49% zwycięstw Realu Madryt, 33% FC Barcelony). W 2,5 miliona starć Barcelony z Bayernem Monachium (3. najchętniej rozgrywany pojedenastynek) 33% razy triumfowała Barcelona, natomiast 48% gier kończyło się zwycięstwem Niemców.


Co zastanawiające, najchętniej kupowanym i sprzedawanym zawodnikiem jest Christian Benteke z Aston Villi. Belgijski napastnik kongijskiego pochodzenia znacznie większą karierę robi w FIFIE niż w prawdziwym świecie. Ale to akurat dość częsta przypadłość...

Słynne "cynegejm" z intro do gry to w rzeczywistości motto przewodnie EA Sports, początkowo brzmiące "If it's in the game, it's in the game", później zostało pozbawione wszystkiego, co przed przecinkiem. Głos, który wypowiada hasło, należy do Andrew Anthony'ego, brytyjskiego dziennikarza.

Tymczasem w polskiej wersji językowej niepodzielnie królują Włodzimierz Szaranowicz i Dariusz Szpakowski. Dla jednych kwintesencja polskiej piłki nożnej, dla innych największy koszmar od czasów Grzegorza Rasiaka. Tak czy inaczej dwaj panowie, których głosy bez najmniejszego problemu rozpoznaje każdy Polak, dzielą się swoimi zjadliwymi uwagami w każdej polonizowanej wersji FIFY.

Źródła: 1, 2, 3, 4
14

Oglądany: 92919x | Komentarzy: 49 | Okejek: 225 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało