Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Profesor X nie był taki wspaniały, jak myślisz

76 442  
217   16  
Większość z nas postrzega Profesora X jako mądrego, życzliwego przywódcę i nauczyciela prześladowanych mutantów. Xavier miał jednak swoją ciemną stronę, był manipulantem, targały nim żądze i planował ludobójstwo.

#1. Przez niego zginęła grupa X-menów

Colossus, Wolverine czy Storm zostali zrekrutowani, żeby uwolnić oryginalnych X-Menów uwięzionych na wyspie Krakoa. Jednak X-Men Deadly Genesis ujawnia, że była to już trzecia drużyna mutantów. Nieprzygotowaną drugą drużynę Profesor X wysłał na ratunek, dając im jedynie superszybkość. Skończyło się to tragicznie dla mutantów, wszyscy zostali zabici, a jedyne, co osiągnęli, to uwolnienie Cyklopa. Cyklop był tak przerażony tym co widział, że Xavier wymazał mu pamięć. Następnie ponownie manipulując przy mózgu Cyklopa, skłonił go do zebrania następnej grupy mutantów i ponownej wycieczki na wyspę. To pokazuje, że profesor był skłonny wysyłać podopiecznych na śmierć i manipulować nimi, dopóki nie osiągnął swojego celu.

#2. Miał chrapkę na Jean Grey

Profesora kojarzymy jako dobrego ojca dla grupki mutantów. Starał się im zastąpić rodziców, których utracili. Zyskali nowy dom, gdzie inni mutanci byli ich rodzeństwem, a Xavier przybranym ojcem.
W X-Men nr 4 możemy zobaczyć, jak profesor łapie Jane to za rączkę, to za łokieć. Potem mówi, że Jane jest jego jedyną miłością i żałuje, że przez swoje kalectwo i ze względu na to, że jest przywódcą, nie może fizycznie okazać swej miłości. Jane miała w tym czasie 15 lat, a on był już starszym mężczyzną. Na szczęście twórcy komiksu nigdy więcej nie wracali do tego wątku.

#3. Całe lata okłamywał Wolverine'a

Wolverine jest znakiem firmowym drużyny mutantów i jedną z najbardziej lubianych postaci. Niestety miewał on napady gniewu, podczas których zmieniał się w ślepą maszynę do zabijania. I tu pierwszy zarzut dla profesora. Jaki normalny, odpowiedzialny nauczyciel zaprosiłby do swego domu takiego wariata? Koszmary nocne Wolverine'a sprawiły, że mało brakło, a zabiłby Rogue. W Wolverine Origins dowiadujemy się prawdy. Profesor X nie przyjął do siebie Wolverine'a z dobroci serca, zorientował się, że mutant został zaprogramowany, aby zabić Xaviera. Dlatego właśnie profesor zabrał go do siebie, wyprał mu mózg i wymazał rozkazy.

#4. Miał plan w jaki sposób zabić całą drużynę

Cała zgraja mutantów mieszkających pod jednym dachem przerażała ludzi. Obawiali się, co może się stać, jeśli ktoś wypierze im mózgi albo wpadną w szał czy też stracą kontrolę nad swoimi mocami i rozpętają piekło.
Okazuje się, że Profesor X miał szczegółowo opracowany plan na taką okoliczność. Nazywało się to Protokołem Xaviera i dokładnie opisywało jak zabić wszystkich X-Menów łącznie z twórcą protokołu. Najbardziej szczegółowo zaplanowane jest zabicie Wolverine'a, który jak wiadomo był odporny na pranie mózgu i prawie niemożliwy do ubicia. Xavier wymyślił, że oderwanie głowy mutantowi nie pozwoli na regenerację ciała i to powinno zabić sympatycznego mutanta.

#5. Nie przestawał manipulować

Prawdopodobnie najgorsze jest to, że Xavier stale manipulował umysłami swoich uczniów. Tak naprawdę żaden z nich nie wiedział i nie mógł być pewien, czy to co czuje i robi jest jego własnym pomysłem, czy jest to sterowane przez profesora. Xavier zmienił myśli Cyklopa, bo nie chciał usłyszeć tego, co Cyklop chciał mu powiedzieć ("Ultimate X-Men").
Profesor bardzo często resetuje mózgi innym. Ofiarami jego sztuczek są między innymi Magneto i Moria. Profesor, który posiadał najpotężniejszy umysł powinien zdawać sobie sprawę z tego, że wymazywanie czyjejś pamięci to przegięcie. Ale profesor, który już dawno temu przekroczył linię, widocznie uważał, że kolejny raz nie zaszkodzi.

#6. Cerebro

Profesor utrzymuje, że to on zaprojektował Cerebro, które pozwalało mu na wyszukiwanie mutantów. Tak naprawdę zostało ono zbudowane na potrzeby CIA przez Franka McCoya. Z urządzenia mogli korzystać wszyscy mutanci obdarzeni mocami telepatycznymi, a nawet ludzie po specjalnym przeszkoleniu. Profesor zabezpieczył Cerebro tak, żeby tylko on (i okazjonalnie Jean Grey) mógł z niego korzystać. Shadowcat tak zmodyfikowała Cerebro, że każdy z przepustką mógł z niego korzystać. W pewnym momencie Cerebro „ożyło” i chciało zabijać mutantów, co w tym czasie mało przeszkadzało profesorowi.

#7. Zabił swoją siostrę bliźniaczkę

Będąc w łonie matki, profesor X wyczuł, że jego siostra bliźniaczka ma potężne moce i może zagrażać mu w przyszłości. Dlatego szybciutko użył swoich mocy, aby ją zabić. Dziewczynka urodziła się martwa, ale lata później wróciła jako Cassandra Nova, mając tylko jeden cel - zabić swojego brata. Oczywiście X-Meni uniemożliwili jej dokonanie zemsty.

#8. Próbował zniszczyć wszystkich ludzi

Xavier chciał zaprowadzić pokój między mutantami a ludźmi, a jednocześnie trenował armię mutantów na wypadek wojny. Jednak całkiem przegiął, gdy czyszcząc mózg Magneto wchłonął całą negatywną energię swojego przeciwnika. Zamienił się wtedy w potwornego Onslaught. Była to hybryda profesora i Magneto. Onslaught jednocześnie chciał ocalić ludzi i całkowicie ich zniszczyć. Plan B zakładał zbudowanie Cytadeli i stworzenie armii Sentineli oraz stworzenie drugiego słońca, które wykończy ludzi. Mieszkańcy Ziemi na szczęście przeżyli, ale szaleństwo Xaviera było szokiem dla czytelników.

#9. Miał dziewczynę nie z tego świata

Profesor romansował z wieloma dziewczynami, był zaręczony, miał dziecko, zakochiwał się i odkochiwał. Jakby mało mu było ziemskich kobiet, miał romans z kosmitką Lilandrą Neramani. Zakochał się w niej i myśląc, że team mutantów nie żyje, poleciał z nią na rządzoną przez nią planetę. Profesor i Lilandra zerwali, ponieważ Cassandra Nova przejęła kontrolę nad umysłem Lilandry, która o mało nie zniszczyła swojej planety. Xavier wrócił na Ziemię do mutantów, którzy byli żywi i zdrowi.

#10. Albo miał pecha, albo był łamagą

Xavier w młodości był bardzo sprawny fizycznie, uprawiał sporty i służył w armii. Podczas walki z Luciferem na profesora spadł wielki kamień i uszkodził mu nogi. Potem, gdy ciało Xaviera zostało zniszczone, był w stanie przenieść swój umysł do swojego klona, który mógł swobodnie się poruszać. Ale w walce z Shadow Kingiem uszkodził sobie kręgosłup i ponownie wylądował na wózku inwalidzkim. Kilka lat później został uleczony przez Xorna, którym tak naprawdę był Magneto. Długo się nie nacieszył odzyskaną władzą w nogach, bo Magneto okaleczył go i Xavier po raz kolejny musiał usiąść na wózku.
25

Oglądany: 76442x | Komentarzy: 16 | Okejek: 217 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało