Dorastanie w latach 90., czyli czym się jaraliśmy, gdy nie było RedTube
Dawno, dawno temu, gdzieś w połowie lat 90., czyli w czasach, kiedy telefony komórkowe wyglądały jak cegła, a jedyną formą kontaktu z globalną siecią była wizyta w kafejkach internetowych, seks coraz częściej zaczął opuszczać polskie sypialnie.
Dziś, kiedy na palcach jednej ręki policzyć można artystki, które nie obnażają się na scenie, a pornografia dostępna jest na wyciągnięcie ręki, aż trudno uwierzyć, że my – urodzeni w latach 80. gówniarze – jaraliśmy się Polonią 1 niczym ksiądz nowym ministrantem. Cofnijmy się na moment o dwie dekady...Eurodance'owe pornolki
W tle dance'owe pitu-pitu, na pierwszym planie rapuje murzyn, zatrzymując swój słowotok tylko na czas wyśpiewywanego przez szpetną Niemkę melodyjnego niczym „Majteczki w kropeczki” refrenu. Tematyka kompozycji? Najczęściej coś w stylu „uchu,uchu, daj na puchu, poka cycki cza-cza-cza”. Wprawdzie kilka kapel starało się poruszać poważniejsze tematy („I'm the scatman. Ski bi di bi di do bap do!”), ale i tak większość zespołów eurodance'owych sprowadzała się do serwowania słuchaczowi najprymitywniejszych doznań.Niemniej ważne od grafomańskich zaśpiewów o dupie Maryni były wypełnione szwabskimi cycuniami teledyski. Prym w tej dziedzinie wiódł kapitan Jacek oraz inny germański oprawca – E-rotic.
https://www.youtube.com/watch?v=y9LpgWSg-As
Pomóż mi doktorze Fiut, moja gorączka rośnie, proszę przybądź czym prędzej. Wiem, że znasz pewien trik. Oh, doktorku, głęboko, głęboko, głębiej. Taaa...
Magia VHS-u
Pojawienie się w polskich domach pierwszych odtwarzaczy nośników VHS zaowocowało obrodzeniem osiedlowych wypożyczalni. Tam, na najniższych półkach, miejsce zajmowały filmy dla dzieci, nieco wyżej amerykańskie kino akcji z Michaelem Dudikoffem, a na samej górze, niczym najświętsze, zesłane przez samego Wszechmogącego tablice z przykazaniami na górze Synaj, spoczywały kasety z wszelkiej maści szajse-video.Wypożyczyć się tego oczywiście nie dało - gówniarzeria z większą odwagą usiłowała nabyć papierosy w kiosku, niż zdobyć upragniony film dla dorosłych. Ale przynajmniej na okładki można było popatrzeć.
Twój Weekend kontra Cats
Pisemko, które robiło wrażenie grzecznej gazetki dla panów, dzięki czemu panie z kiosków nie miały oporów przed umieszczaniem świerszczyka na widoku. W środku kolorowego szmatławca można było podziwiać dość szpetne twory kobietopodobne w pozach eksponujących siedliska wenerycznych niespodzianek.Nasz polski (prawdopodobnie jeden z pierwszych) porno-magazyn w niczym nie przypominał takiego na przykład importowanego z zepsutej Skandynawii pisemka „Cats”, z którego wylewało się morze silikonu z unoszącymi się na nim wymiętoszonymi do nieprzytomności, błagającymi o długi urlop waginami.
Niemieckie kanały, tak bardzo rozpasane
W latach 90. jak grzyby po deszczu smętne szare bloczyska obrodziły w talerze anten satelitarnych, dzięki którym na ekranach naszych kineskopowych pudeł pojawiły się dziesiątki kanałów telewizyjnych, z czego połowę stanowiły niemieckojęzyczne programy w stylu Sat 1, Pro 7 czy RTL.Poza niewątpliwą atrakcją w postaci upiornie dubbingowanych amerykańskich filmów, programów rozrywkowych (które mimo tego, że nic z nich nie rozumieliśmy, bawiły nas wcale nie mniej niż „Śmiechu Warte”) oraz reklam żelek Haribo, uwagę przyciągały też programy emitowane w godzinach późnowieczornych. Germańskie filmy soft-porno pełne wąsów, bobrów i kiepskiego aktorstwa w niczym nie przypominały jakości, którą reprezentuje łysy z Brazzers i jego wesoła ekipa, ale któż by śmiał narzekać? Przy odrobinie szczęścia można nawet było trafić jakiś artystyczny popis Teresy Orlowski i poczuć solidny zastrzyk patriotyzmu...
Bravo dobrze radzi
Niejeden rodzic, który kupował swej pociesze magazyn Bravo miał głowę na karku i zanim oddał pisemko w ręce zniecierpliwionego czytelnika, wyrywał strony z działem zatytułowanym „Miłość, czułość, namiętność”.Oprócz porad psychologicznych dla dorastającej młodzieży, znaleźć tam było można obszerną rubrykę pt.” Mój pierwszy raz”, w której to nastoletnie dziewczęta koślawo opisywały szczegóły swych seksualnych zbliżeń z klasowymi osiłkami i poznanymi na dyskotekach ćpunami. Dziś, kiedy odpowiedź na pytanie „Jak się TO robi?” znajduje się w każdym teledysku Miley Cyrus, takie wypociny (i to bez zdjęć!) wydają się zupełną błahostką, jednak w tamtych czasach dzieciaki zaczynały lekturę Bravo od tego właśnie działu.
Polonia 1
W 1993 roku pewien włoski biznesmen (swoją drogą – dobry znajomy Silvio Berlusconiego) założył stację telewizyjną skierowaną do polskich odbiorców. Był to pierwszy kanał, w którym emisja poszczególnych programów przerywana była blokami reklamowymi. Polonia 1 zasługuje na nasz dozgonny szacunek głównie dzięki japońskim kreskówkom poddanym włoskiemu dubbingowi, na który nakładany był polski lektor. Ta przedziwna kombinacja wcale nam nie przeszkadzała i do dziś w naszych pustych łbach niesie się echo „Gigi la trotolaaaa...”.Innym plusem pojawienia się w naszych domach kanału Polonia 1 były emitowane po godzinie 22 reklamy sekstelefonów, w których wyuzdane rozklapiochy zachęcały do sięgnięcia po słuchawkę telefonu i nabicia rodzicom kilkucyfrowego rachunku. Niekiedy też można było natknąć się na włoskojęzyczny film z cyckami. W tym temacie nie było jednak szału – produkcje te najczęściej straszyły nudą i aktorkami o urodzie Hogaty ze Smerfów. Cóż począć – i w tym przypadku nie wybrzydzaliśmy za bardzo.
Kasia Figura
Polski symbol seksu z biletem do Hollywood. Kasia nigdy nie należała do wybitnie utalentowanych aktorek, ale miała to coś*, co sprawiło, że naszą polską dumą narodową zainteresowali się zachodni filmowcy z Robertem Altmanem na czele. Jak wszyscy pamiętamy – zbyt dużo z tej hollywoodzkiej kariery nie wyszło. Nie zmienia to faktu, że urodziwa Katarzyna skutecznie podbiła nasze gówniarskie serduszka już od czasów swej roli w serialu „Pierścień i róża”.Najbardziej jednak jaraliśmy się nienaganną figurą nagiej Figury w filmie „Kingsajz” Juliusza Machulskiego (w tamtych latach produkcje tego reżysera gwarantowały jeszcze solidny masaż przepony, a nie uczucie dogłębnego zażenowania).
Pamiętamy też i finałową scenę „Pociągu do Hollywood” oraz fakt, że aktorka miała własny seks-telefon!
* my już wiemy co;)
Oglądany:
466755x
|
Komentarzy:
107
|
Okejek:
953
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
25.04
- Faktopedia – Niewidzialny atrament brytyjskiej Secret Service (142)
- Największe obciachy – Tego na komuniach jeszcze nie było (80)
- Dzięki temu gadżetowi idiotów będzie można poznać z daleka – Demotywatory (319)
- Ten film bije rekordy popularności na TikToku i nikt nie wie, dlaczego tak jest – Co nowego w technologii? (20)
- W pracy znalazłem jakąś limitowaną holograficzną monetę – Bardzo nietypowe znaleziska internautów (39)
- Jak rozpoznać 15 popularnych formacji chmur? (19)
- Fakty, które mogą nauczyć cię czegos nowego (34)
- Rzeczy, które zmieniły świat na gorszy (74)
- Szalona historia życia Johna McAfee, miliardera i twórcy programu antywirusowego McAfee (8)
- Skąd wziął się kolor pomarańczowy? (19)
- Niezwykłe spojrzenie na zwykłe rzeczy artysty Redmera Hoekstry (3)
- I weź tu sprzedaj lustro bez ośmieszania się przed całym internetem (3)
- Azjatki, które mają w sobie to coś (32)
- Przeprowadzono badanie, w którym poproszono uczestników, aby narysowali z pamięci logo znanych marek samochodów (59)
- 9 wyjątkowo głupich sposobów, w jakie ludzie przypadkowo pozbawili się życia (54)
- 7 ciekawostek o Comic Sans - najbardziej znienawidzonym foncie świata (93)
24.04
- Mistrzowie Internetu – Dlaczego w Polsce mamy wschodnie zarobki i zachodnie ceny (280)
- Za mocno kichnąłem i coś strzeliło mi w plecach – Ludzie, którzy mieli bardzo zły dzień (215)
- Najmocniejsze cytaty – Ryszard Petru tłumaczy, że bez sprzedaży alkoholu stacje benzynowe nie przetrwają (134)
- Stopień zniszczenia niemieckich miast w czasie II wojny światowej – Kolekcja intrygujących map (108)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą