Dziewczyny z Hooters
Hooters to amerykańska sieć restauracji, której nazwa i marketing opiera się na dwóch symbolach - zawarta w logo sowa, która po angielsku robi "hoo" oraz slangowa nazwa... największych atrybutów kobiety. W związku z tym kelnerki i barmanki pracujące w tej sieci są dobierane nie tylko ze względu na umiejętność liczenia rachunków.
#1.
#2.
Oglądany:
98197x
|
Komentarzy:
39
|
Okejek:
465
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
20.04
- Mistrzowie Internetu – To straszne jak niektórzy faceci robią p4lcówkę (131)
- Czemu znowu dostałem awizo?! - z prawdziwym listonoszem-weteranem rozmawiamy o sekretach jego zawodu (24)
- Aż trudno uwierzyć, jaka gra obecnie sprzedaje się najlepiej w Europie – W co jest grane? (49)
- Wielopak Weekendowy – nie będzie mi baba rozkazywała
- Wybuch bomby atomowej sfotografowany z powietrza – Podpisy zmieniające sens tego, co widać na obrazkach (21)
- Nietypowy punkt widzenia na znane obiekty (27)
- Seksowne cienie opalenizny (27)
- Łamigłówki dla spostrzegawczych (145)
- 5 wyjątkowo irytujących trendów w kinie ostatniej dekady (122)
- Jakie są najstarsze dowcipy na świecie? (28)
- 7 geograficznych ciekawostek z naszego europejskiego podwórka (45)
19.04
- Najdziksze newsy tygodnia – Oburzona madka dostała mandat, bo jej dziecko sikało w krzakach (129)
- Najmocniejsze cytaty – Co powiedzieć, żeby stracić pracę? (143)
- Klient twierdzi, że napełnienie zbiornika paliwa zajmuje 10 minut – Niecodzienne problemy, z jakimi spotykają się mechanicy samochodowi (145)
- Zatrzymane w kadrze – Kot, który wiedział (84)
- Brałem udział w konferencjach klimatycznych i powiem wam, jak to wygląda od środka (95)
- Architekt płakał, jak projektował, czyli najgorsze z najgorszych wnętrz znalezionych w internecie XV (102)
- Świetny film Guya Ritchiego nie trafi do kin w Polsce – Filmoteka Joe Monstera (32)
- Uliczna strzelanina między gangiem a amerykańskimi Rangerami – zwycięzca mógł być tylko jeden (32)
- 10 rzeczy codziennego użytku, które powinieneś wyrzucić (119)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało