Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Krótka historia uratowanego kotka

51 301  
599   20  
Przyszły właściciel po raz pierwszy spotkał Lunę w ciemnym zaułku obok sklepu swojego przyjaciela. Było tam mnóstwo kotów, ale ona wyglądała najbiedniej...

Kliknij i zobacz więcej!
Miała może zaledwie dwa miesiące. Była przeraźliwie chuda. Sama skóra i kości.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Mężczyzna postanowił, że kupi kotce trochę karmy. Kosztowało go to zaledwie 2 dolary.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Wdzięczność kotka - bezcenna. Na to nie był przygotowany...

Kliknij i zobacz więcej!
 
Nieprawdopodobnie ujmujące były jej różnokolorowe źrenice. Potrafiła unieść głowę i dumnie spojrzeć już po pierwszej porcji karmy.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Jedzenie poskutkowało i kotka wyraźnie nabrała ochoty do życia. Przez dobrą godzinę "zalecała" się do mężczyzny, aż ten postanowił, że zabierze ją ze sobą do domu.

Kliknij i zobacz więcej!
 
W domu przez pierwsze dni głównie jadła... jadła... jadła... i jadła.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Błyskawicznie opanowała sztukę korzystania z kuwety.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Uwielbia wspinaczkę naramienną.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Co dziwne, nie ma nic przeciwko kąpielom. Musiała przejść kilka, żeby pozbyć się wszystkich pcheł, które podłapała na ulicy.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Ani jednej łzy. Miła, relaksująca, ciepła kąpiel w przyjaznej atmosferze.

Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!
 
Jej ulubionym miejscem są kolana mężczyzny. Luna to prawdziwy pieszczoch.

Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij i zobacz więcej!

 

Oglądany: 51301x | Komentarzy: 20 | Okejek: 599 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało