Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Pali się! - czyli jeszcze ciepły reportaż z pożaru.

54 232  
322   24  
Ostatnio, podczas jednej ze swych licznych podróży zagranicznych ;) miałam okazję zaobserwować groźny pożar magazynu. Strażacy odwalili wtedy kawał niezłej roboty. A że miałam przy sobie aparat, zrobiłam nieco fotek, licząc, że temat ciężkiej pracy strażaków na pewno zainteresuje wyrobione gusta bojowników JM.


W pewnym momencie moją uwagę przykuła pewna para. Gdybym mogła wtedy nagrać ich rozmowę, zdjęcia ułożyłyby się w następującą historię:


- Stefan, Stefan... złaź z wyra i chodź tu prędko! Pełno dymu, magazyn się pali! Bierz aparat i rób zdjęcia, pokażę Zośce... skręci ją z zazdrości...
- O rany... ale czad!



- Zooobacz... ile wozów przyjechało... Zrobiłeś te zdjęcia? Ile masz?
- Dwadzieścia.
- Dobra, wystarczy. Patrz, jak się uwijają. Leją i leją, a tu mało co gaśnie...


- Przynieś Krycha jakieś krzesło, co tak będziemy stali...

- No... już prawie sobie chłopcy dali radę... przygasa pomału. Ale ludzi się zebrało na ulicy, widzisz?
- Ty, Stefan, zobacz, jakaś baba nam się przygląda i robi zdjęcia...
- No, bezczelność... Ale zaraz... co to za napis na jej koszulce? Joe... cośtam...
- Joe Monster, zdaje mi się...



- A, no to suuuper! Pomachajmy im!
- Hallo!!! Pozdrawiamy wszystkich bojowników. Kochamy Joe Monstera!



Prawda, jak miło, ciepło i sympatycznie? Odmachałam Stefanowi i Krystynie od nas wszystkich równie serdecznie.

Pozostałe zdjęcia z pożaru sobie darowałam. A co to, bojownicy ognia nie widzieli czy co?...


Oglądany: 54232x | Komentarzy: 24 | Okejek: 322 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało