Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Poradnik prawdziwego Poznanioka - Tanie smarkanie

18 067  
1   7  
Wejdź do Monster GaleriiKolejny przydatny poradnik dla wszystkich oszczędnych. Prawdziwym Poznaniakom przypominamy, że powaga zabija powoli, a poniższe rady przydadzą się wwszystkim, bo nie wszyscy w naszym kraju [no może wyłączając, oprócz Poznania, miasto Kraka ;)] mają takie pomysły we krwi... ;)

TANIE SMARKANIE

1. Potrzebny sprzęt:
A) Katar
B) Rolka papieru toaletowego
C) Reklamówka foliowa
Koszt w sumie: katar za darmo, reklamówka też za darmo, papier - jakieś 0,90 zł.

2. Ważne: papier toaletowy powinien być miękki niczym lignina (najczęściej ma on kolor różowy). Zwykły papier jest do d***, sztywny i twardy, przez niego szybko można dorobić się bolącego, czerwonego otarcia pod nosem. Aby złagodzić ból trzeba mieć krem, a krem kosztuje. Po cóż te niepotrzebne wydatki?

3. Instrukcja postępowania.
Zdarza się niestety, że złapie człowiek katar. Wredna ta choroba charakteryzuje się nieustannym cieknięciem z nosa. Ową glutowatą substancję należy - co? Należy wycierać. I to nie w rękaw (ubranie się brudzi, a ubranie kosztuje) ani nie w zwykłe chusteczki z materiału (trzeba je prać, a proszek kosztuje. Woda zresztą, wbrew obiegowej opinii, też - i to sporo).
Popularną alternatywą są chusteczki higieniczne. Warto jednak wiedzieć, że jest to alternatywa niezwykle kosztowna! Paczka chusteczek kosztuje zazwyczaj aż 40 groszy a mieści w sobie zaledwie 10 chusteczek!
Praktyczny mieszkaniec naszego grodu potrafi tak wydmuchiwać nos, że bez problemu wykorzystuje chusteczkę jednorazową na dwa smarknięcia. Gdyby ktoś tego nie potrafił - krótki instruktaż. Należy najpierw wydmuchać nos w górną część chusteczki, a potem drugi raz w dolną część od drugiej strony. Co prawda niektórzy potrafią wykorzystać chusteczkę jednorazową aż trzy razy (trzeba jeno odczekać aż nieco podeschnie i smarkać tam gdzie bardziej sucho) ale to już przesada. Zdrowie w końcu też jest ważne.
UWAGA: chusteczka składa się z kilku cieniutkich warstw. Nie wolno ich rozdzielać! Jedno solidniejsze smarknięcie rozerwie nam chusteczkę i zostaniemy z poklejonymi palcami, strzępkami ligniny i groszami wyrzuconymi w błoto!
Zatem policzmy: 40 groszy = 1 paczka = 10 chusteczek = 2*10 smarknięć. Zatem jedno wydmuchanie nosa kosztuje dwa grosze. Papier toaletowy kosztuje 90 groszy, ale za to zawiera nieporównanie więcej materiału. 90 groszy (koszt rolki) podzielone przez 2 grosze (koszt jednego wydmuchania nosa) daje nam liczbę czterdziestu pięciu smarknięć.
Za czterdziestym szóstym opróżnieniem zawartości dziurek w nosie możemy błogo się uśmiechać, bo już się nam zwróciło. Mowa oczywiście o koszcie zakupu rolki papieru toaletowego!
Zużyty papier rośnie w zastraszającym tempie. Potrzebne jest zatem coś, w czym można by go estetycznie przechowywać. Najlepiej do tego nadają się foliowe reklamówki. Najczęściej można je zdobyć w sklepie, gdzie wiszą beztrosko przy kasach nie pilnowane przez nikogo. Wystarczy zatem wysłać jakiegoś przedsiębiorczego członka rodziny do najbliższego dużego spożywczaka. Można jednak trafić na natarczywą ekspedientkę (zazwyczaj są to osoby spoza Poznania). Na pytanie:
"co pan z tym robi/po co to panu/czemu pan to zabiera?" należy odpowiedzieć: "ja tu przed chwilą/niedawno kupowałem", szybko zabrać reklamówkę i wyjść. Albo dwie reklamówki. Takie wymyślne rzeczy zawsze się w domu przydają - zwłaszcza gdy nic nie kosztują.
Na koniec pozostaje nam spokojnie zasnąć napawając oczy ekonomiczną obłością rolki papieru. Przed snem możemy liczyć pięćdziesięciogroszówki.
Kto bogatszy - liczy złotówki.

Darz glut!


Autor: Marcin B. Brixen

Więcej znajdziesz na stronie autora: https://brixen.w.interia.pl/
(C) Wszelkie prawa zastrzeżone

Oglądany: 18067x | Komentarzy: 7 | Okejek: 1 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało