Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Ludzie, pomóżcie...

128 079  
501   40  
Od czasu do czasu natykamy się na różnych portalach czy dostajemy na pocztę elektroniczną różnego rodzaju apele o pomoc. O, na przykład taki:

Kliknij i zobacz więcej!

Ręka już chwyta myszkę i kursor wędruje w stronę ikonki udostępnij, jak to zrobiło już 521 osób? Chwilka! Zanim udostępnisz, warto najpierw zrobić kilka prostych rzeczy.
1. W jakim mieście potrzebna jest pomoc.
Praktycznie wszystkie oszukańcze ogłoszenia są napisane bez nazwy miasta - w ten sposób lepiej się rozpowszechniają. Każdy, kto czyta taki apel myśli, że dotyczy to jego miejscowości. Brak miejscowości to pierwszy znak, że prośba może być oszustwem.

2. Rusz głową.
Tego typu teksty są napisane bardzo emocjonalnie. Postaraj się przeanalizować tekst i zadać sobie kilka pytań. Oddają rasowe szczeniaki? Przypadkowe krycie psom z rodowodem się zdarza, ale rzadko. Właściciele nie dopuściliby do tego. Oddają bezpłatnie. Dlaczego? Na zdjęciu w koszyku leży kupa kasy. Więc po co topić? Ogłoszenie napisali nie właściciele, a osoba postronna - też dziwne.

3. Zwróć uwagę na ilość detali w tej informacji.
W tym wypadku właściwie ich nie ma. Brak informacji, do kogo należy zadzwonić, wieku szczeniąt, ich liczby i ile jest tam psów, a ile suczek. Jeśli ogłoszenie dotyczy chorego dziecka - brak diagnozy, adresu szpitala, w którym dziecko leży, dokąd się udać, by oddać krew itp.

Kliknij i zobacz więcej!
 
4. Pośpiech.
Umiera dziecko, utopią szczeniaki - nie myśl, szybko udostępniaj albo dzwoń! Na to liczą oszuści.
 
5. Wrzuć w wyszukiwarkę numer telefonu.
Rzecz, wydawałoby się, oczywista, ale nie wszystkim przychodzi do głowy. Bardzo prawdopodobne, że znajdziemy wpis kogoś, kto wcześniej zainteresował się tym ogłoszeniem i połapał się w sytuacji.

Kliknij i zobacz więcej!
 
6. Zwróć uwagę na daty.
Podobne ogłoszenia krążą w sieci latami. Szczeniak mógł urosnąć i obecnie pewnie jest to już duży pies...

Kliknij i zobacz więcej!
 
7. Wyszukaj w internecie zdjęcie z ogłoszenia.
Mało prawdopodobne, ze oszust sam zrobił zdjęcie. Najprawdopodobniej wyszukał w sieci pasującą wzruszającą fotografię psów albo dziecka.

Kliknij i zobacz więcej!
 
8. Zadzwoń na podany numer sam, zanim udostępnisz dalej.
Lepiej już samemu dać się oszukać, niż pomagać w oszukaniu przyjaciół i przyjaciół ich przyjaciół. Być może numer, pod który zadzwonisz, jest numerem płatnym - w takim przypadku zrób to z głową, np. zadzwoń z numeru na kartę z niskim stanem konta albo ze Skype.
 

A teraz najważniejsze:

Wszystko, co zostało napisane, nie oznacza, że nie powinniśmy udostępniać ogłoszeń z prośbami o pomoc! Po prostu należy pamiętać o odpowiedzialności przed czytającymi udostępnione info. Nie ma co pomagać oszustom - zawsze przed udostępnieniem ogłoszenia warto je sprawdzić.
To zajmie tylko kilka minut.

 

Numery telefonów, podane w przykładach, to płatne numery rosyjskie - obecnie są już zablokowane.

Oglądany: 128079x | Komentarzy: 40 | Okejek: 501 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało