Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Copehill Down, miasteczko którego lepiej nie odwiedzać w nieodpowiednim momencie

155 967  
475   13  
Copehill Down to małe miasteczko w południowej Anglii. Kilkanaście domów, kilka ulic. Mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się ciche i spokojne, nie dajcie się zmylić. Wjechanie do tego miasteczka w nieodpowiednim momencie może się bardzo źle skończyć.

#1.

Copehill Down to należący do brytyjskiej armii ośrodek treningowy, służący do nauki i szkoleń z walki w terenie zurbanizowanym (FIBUA - Fighting In Built Up Areas). Poligon powstał w 1988 roku i został zbudowany na wzór pewnej wioski w Bawarii. W tamtym okresie poza scenariuszami zimnowojennymi żołnierze ćwiczyli tu również przed wyjazdem do Irlandii Północnej czy na Bałkany.

#2.



Teraz w miasteczku tym żołnierze trenują bezpieczne poruszanie się po ulicach, walkę w pomieszczeniach, ale także zakładanie punktów kontrolnych, czy zwykłe, nudne patrolowanie obszaru miejskiego. Wszystkie te działania są wykonywane na co dzień w Afganistanie, a jeszcze do niedawna były stosowane w Iraku.

#3.



#4.



#5.



#6.



#7.



#8.



#9.



#10.



#11.



#12.



#13.



#14.



#15.



#16.



#17.



#18.


Teren jest niemal niedostępny dla cywili, ale z małymi wyjątkami. Na poligonie odbywały się duże gry airsoftowe, które gromadziły wielu uczestników.

Oglądany: 155967x | Komentarzy: 13 | Okejek: 475 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało