Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Panie, a ile to będzie na dzisiejsze pieniądze?

81 256  
401   11  
George Washington wypożyczył z biblioteki 2 książki, których nigdy potem nie zwrócił. 200 lat później bibliotekarze naliczyli mu karę, ale dobrodusznie zaniechali jej ściągania. Washington pewnie złapałby się za głowę, gdyby dowiedział się o jakiej sumie mowa. Podobnie brytyjscy podatnicy, gdyby musieli dzisiaj zrzucać się na okup za Ryszarda Lwie Serce. Poznajcie dzisiejsze koszty dziejowych imprez i wartości największych majątków.

Najdroższy pogrzeb świata



Aleksander Wielki wielkim dowódcą był. Podbijając niemal cały znany ówcześnie Grekom świat z pewnością zasłużył na największe honory i wyróżnienia. Z pewnością również zarobił na swój pogrzeb. W ostatnią drogę Aleksander Macedoński wybrał się bowiem w odlanej ze złota trumnie, umieszczonej w złotym sarkofagu, jadącym na powozie ze złota po drodze wybudowanej specjalnie na tę okazję z Babilonu do Aleksandrii. Koszt tego najdroższego pogrzebu w historii badacze szacują dziś na 600 milionów dolarów.

Bilety na Titanica



Gazeta Daily Mail podała ceny biletów za poszczególne klasy kajut na Titanicu. Klasa pierwsza-luksusowa - 870 funtów (dzisiejsze 50 000 dolarów), klasa pierwsza-zwykła – 30 funtów (1724 dolary), klasa druga – 12 funtów (690 dolarów), klasa trzecia – od 3 do 8 funtów (od 172 do 460 dolarów). Zatonąć podczas najbardziej znanej katastrofy morskiej w historii: bezcenne. Za resztę zapłacisz kartą MasterCard.

Przetrzymane książki



Wspomniany już George Washington, bogobojny ojciec narodu amerykańskiego, wypożyczył w 1789 roku z nowojorskiej biblioteki dwie książki - "Law of Nations" (esej o sprawach międzynarodowych) i dwunasty tom z czternastotomowego zbioru rozpraw brytyjskiej Izby Gmin - ale zapomniał je zwrócić w ciągu regulaminowych czterech tygodni. Po 220 latach dyrekcja wyliczyła, że za przetrzymanie ww. książek były prezydent musiałby zapłacić... 300 000 dolarów kary. Kosztowna impreza jak na wieczorki przy lekturze.

Porwanie Ryszarda Lwie Serce



W 1192 roku wracający z wypraw krzyżowych król Ryszard Lwie Serce został porwany przez księcia austriackiego - Leopolda V Babenberga, a następnie przekazany w ręce niemieckiego cesarza Henryka VI, który zażądał 150 000 marek okupu za angielskiego władcę. W Anglii zarządzono narodową zbiórkę i na początku 1194 roku Ryszard Lwie Serce był już na wolności. Historyk David Boye uważa, że dzisiaj angielscy podatnicy musieliby wyłożyć 2 miliardy funtów, by oswobodzić swojego władcę (jakby Niemcy nie byli i tak wystarczająco bogaci).

Porwanie Juliusza Cezara



Pech nie omija nawet największych, najbardziej znanych władców w historii. Ciekawa opowieść związana jest z Juliuszem Cezarem, który w wieku 25 lat został porwany przez piratów na Morzu Egejskim. Po pochwyceniu rzymskiego władcy piraci zażądali za niego 20 talentów srebra (620 kg), wartych - przy dzisiejszym kursie - jakieś 600 000 dolarów. Co ciekawe Cezar uznał, że tak niska suma to obraza dla jego majestatu, więc zaproponował, by piraci zażądali 50 talentów. Tak też się stało - po 38 dniach słudzy Cezara przybyli z okupem. Choć z piratami imprezował na wyspie jak ze swoimi, to jakiś czas później Cezar powrócił po swoje srebro. W mało imprezowym nastroju.

Majątek Johna D. Rockefellera



Uważany za najbogatszego człowieka, jaki stąpał po ziemi. Dorobił się na rafinowaniu ropy (w pewnym momencie jego firma kontrolowała 90% rynku), a jego majątek byłby dzisiaj wart 340 miliardów dolarów. Nawet w jego nazwisku jest coś, co każe myśleć, że był najbogatszy. Ale czy na pewno?

Majątek Mansy Musy



Z listy opublikowanej przez stronę celebritynetworth.com wynika, że to wcale nie Rockefeller, a żyjący na przełomie XIII i XIV wieku władca terenów należących dziś do Mali i Ghany, posiadał największy majątek na świecie. 400 dzisiejszych miliardów dolarów Mansa Musa zawdzięczał bogatym złożom soli i złota leżącym w kraju, którym rządził.

Bonus: Pierwszy komiks, w którym pojawił się Superman - ten o nakładzie 100 sztuk z 1938 roku - kosztował zaledwie 10 centów. Gdyby pominąć całkowicie wartość kolekcjonerską i trzymać się inflacji, to dzisiaj na komiks trzeba by było wyłożyć około 2 dolarów. Jednak te niezwykle rzadkie egzemplarze osiągają dzisiaj zawrotne ceny - nawet milion dolarów za sztukę, więc byłaby to kolejna kosztowna impreza.

Źródła: 123456

Oglądany: 81256x | Komentarzy: 11 | Okejek: 401 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało