Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Jak upomnieć się o coś do swojej byłej

68 881  
369   18  
Rozmowa z eks to zawsze większe emocje:

- Dziś mija 3 miesiące, a ja wciąż nie mogę zapomnieć o czymś, co masz i na czym dalej mi zależy.

- Co mam?

- Coś, czego nie ma żadna inna dziewczyna, cząstkę mnie.

- W sensie, że też jestem furiatką czy o co chodzi?

- Nie to miałem na myśli. Chodzi o coś bardziej cielesnego, coś, dzięki czemu robi ci się cieplej, czujesz się pewniej, atrakcyjniej. To coś, co świetnie do mnie pasuje, jest wyjątkowe. Odchodząc zostało gdzieś tam, gdzie jesteś Ty, a teraz wiem, jak bardzo mi tego brakuje.
- Średnio rozumiem.

- Ja też. Nie sądziłem, że będzie coś, za czym będę tęsknił po 3 miesiącach. Może jeszcze nie jest za późno, żebyś mi to ofiarowała. Moje ego i ciało tego pragną. 

- Ale masz tupet.

- Co mam Ci niby ofiarować?

- Nie mam odwagi powiedzieć wprost. Coś, czego mi brakuje. Tupet? Czy ja wiem. Ale potraktuję to jako komplement. 

- W sensie: co Ty mi właściwie oferujesz i czego chcesz?

- Seksu, tak? Chodzi Ci o sam seks? 

- Chciałbym poczuć na sobie coś, czego nie miałem ponad 3 miesiące, a tylko Ty mi to możesz dać.

- Zapomnij.

- Tak jak myślałem, źle się zrozumieliśmy, w takim razie będę musiał poszukać nowej...

- I co mnie to obchodzi? Po co mi to piszesz? Szukaj. Masz takie prawo.

- Teraz tak piszesz. Szkoda że po pierwszym SMS-ie tak nie myślałaś, ale rozumiem to. W takim razie przepraszam.

- Standardowe teksty. Nie pisz do mnie

Ja: Jak sobie życzysz, ale mimo wszystko chciałbym odzyskać swoją koszulkę. Tę, którą zamówiłem z indywidualnym nadrukiem...

Oglądany: 68881x | Komentarzy: 18 | Okejek: 369 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało