Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wielopak Weekendowy CDXCIV

81 291  
285  
Dzisiaj opowiemy wam o telefonie Heńka, odwiedzimy wspólnie żydowską restaurację oraz udowodnimy, że Bóg istnieje...

Motto dnia:
Żeby krytyka była konstruktywna, należy przykre zdanie zakończyć pozytywnym akcentem.
Na przykład:
Jesteś wyjątkowym ch*jem, ale masz za to ładne buty!

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

Heniek syn sołtysa, bogaty w trzy dupy, za granicę się wybierał. Kupił se najlepszy, najdroższy, najbardziej wypasiony telefon jaki dało się dostać w pobliskim mieście. Zaszpanuję - myślał - niech widzą zagraniczniaki, a co.
Pojechał. Za tydzień wraca, telefon pod but i do pieca.
- Co robisz? - pytają bliscy. - Dlaczego tak świetną komórę wyrzucasz?
- Brzydki, pokraczny, ogólnie koślawy - odpowiada Heniek. - Tak za granicą mówili jak go z kabzy wyciągałem.
- A co konkretnie mówili?
- Kulfon, kulfon...

by Rupertt

Kliknij i zobacz więcej!

* * * * *

Rozmowa dwóch kumpli.
- Marian to jednak kawał ku*asa jest.
- Dlaczego?
- Założył swojemu dziecku specjalną skarbonkę, do której mały musi wrzucać 5 złotych, ilekroć przeklnie.
- To chyba całkiem dobry, wychowawczy pomysł, nie sądzisz?
- Dobry pomysł? Przecież jego dziecko ma Zespół Tourette'a...

by FrankFuterko

* * * * *

- Natalia, jaką chcesz kawę?
- Chciałabym mocną, ale jednocześnie delikatną, która uczyniłaby piękniejszym moje wnętrze. Przewróciłaby do góry nogami, by otworzyć dla mnie świat pokusy, czułości i niepohamowaną moc...
- A może ja ci po prostu wódki naleję?!

by Leszek_z_balkonu


* * * * *

Pewnego dnia, dawno, dawno temu żyła sobie kobieta, która nie narzekała, nie gderała, ani na nic się nie skarżyła.
Ale to było dawno, dawno temu...
I to tylko tego jednego dnia...

by radziczek

* * * * *

Kliknij i zobacz więcej!


- Edward, moja dziewczyna chciała, żebym podarował jej kotka. Znalazłem fajnego, milutkiego, a ona się rozmyśliła i go nie chce. I co mam, Educhna, zrobić ze zwierzątkiem?
- Wygoń do matki, a kotka sobie zostaw.

by Leszek_z_balkonu

* * * * *

- Ciągle jeżdżę od konwentu do konwentu, na targi informatyczne, komputerowe, demoscenę i na zloty. Taki mam sport.
- Eee.. sport? Jaki to sport?
- Nerdic walking.

by Rupertt

* * * * *

W żydowskiej restauracji:
- Szlomo, spróbuj tej zupy.
- O co chodzi? Przecież to jest ta sama zupa, co zawsze zamawiasz.
- Spróbuj.
- Posłuchaj, podałem ci kiedyś złą zupę?!
- Mówię spróbuj!
- Dobrze już, spróbuję, gdzie jest łyżka?
- O!

by lary

* * * * *

- Oskarżony zarabia 2,5 tysiąca miesięcznie. A willę wybudował za 3 mln złotych. Jak oskarżony to wyjaśni? - pyta sędzia.
- Muszę chwilę pomyśleć...
- Pięć lat wystarczy?

by Leszek_z_balkonu

Kliknij i zobacz więcej!


* * * * *

Matka poszła do pracy, syn odrabia lekcje, a ojciec na kacu przeszukuje lodówkę, kredens, szafę... W pewnym momencie syn pyta:
- Tato, skąd ludzie wiedzą, że Bóg jest, jak nikt go nie widział?
- Synu, ty widziałeś może tu gdzieś flaszkę?
- Nie.
- Ale ona na pewno tu gdzieś jest...

by Peppone

* * * * *


Dawno, dawno temu..., czyli z czego śmialiśmy się 100 wielopaków temu:

Przywiózł gościu do domu kuchenkę mikrofalową Sanyo z niemieckiej "wystawki" wiosennej.
Dumnie postawił w kuchni, obok małego telewizora tej samej marki.
W nocy telewizor pyta:
- Siostra, skąd przybywasz?
- Byłam na robotach w Niemczech!

by Samorodek

* * * * *

Działkowiec pyta sąsiada:
- Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyliście?
- Dziadek ul przewrócił.

by Peppone

* * * * *

Lekarz do pacjenta:
- Pali pan?
- Nie.
- To szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.

by B33rFan

 

A tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_CCCXCIV.

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 493 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy! 

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!


Oglądany: 81291x | Okejek: 285 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało