Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Pracownicy infolinii łatwo nie mają LXI

48 983  
242   2  
Witamy konsultantów i klientów infolinii. Po raz kolejny jedni zachęcają, drudzy się bronią. Odpowiedzi na trudne pytania klientów też są.

ja: Czy jest pan właścicielem telefonu?
kl: Tak.
ja: Kontaktuję się w sprawie zmniejszenia opłat za abonament na tym numerze...
kl: A! To może zawołam właściciela telefonu...

* * * * *

ja: Dzień dobry (tu przedstawiam siebie i firmę), czy z właścicielem telefonu rozmawiam?
kl: Pomyłka.

* * * * *

kl: A pan skąd dzwoni?
ja: (przedstawiam firmę)
kl: I tak panu nie wierzę.

* * * * *

ja: A pani do jakiego operatora należy?
kl: Ja? Ja to w dekalogu (Dialogu) jestem.
(oczywiście trafiają się też inni:
TVP => TPSA
nokia => netia)

* * * * *

ja: ...na jaką kwotę przychodzą rachunki za telefon?
kl: Ale jaki telefon?
ja: Ten, na który zadzwoniłem.
kl: Ale ja nic nie płacę, bo tu nie ma żadnego telefonu.
ja: To w jaki sposób rozmawiamy?
kl: To jest przekaz myślowy. Pan myśli, że dzwoni, a ja myślę, że odbieram. Dlaczego mam płacić za przekaz myśli?

* * * * *

Klient: Proszę pani, ja nie mam czasu na takie rozmowy, ja tu pracuję od rana do nocy, dla kraju, dla narodu, żeby tę Polskę popchnąć naprzód!

* * * * *

Klient: To dziadowska firma, oszukuje, naciąga klientów, brud, syf i kiła z wami! Ja w ogóle nie korzystam z tego telefonu, a takie rachunki muszę płacić!
Ja: Proszę pani, ale ja dzwonię w sprawie internetu z firmy X, a nie telefonu z firmy Y.
Klient: [chwila ciszy] No to proszę pani vice versa! [rzut słuchawką]

* * * * *

Klient: Na infolinii u was to pracują idiotki z łapanki.

* * * * *

Ja: Bardzo proszę o podanie pani adresu e-mail.
Klientka: Oczywiście, oczywiście, początek to tak jak u wszystkich czyli no www kropka małpa onet peel.

* * * * *

Ja: W jakiej sieci obecnie ma pani telefon stacjonarny?
Klientka: No jak to, w Nokii.

* * * * *

Ja: U jakiego operatora obecnie pan ma telefon stacjonarny?
Klient: Ale ja nie mam stacjonarnego.
Ja: Proszę pana, ale przecież właśnie dzwonię do pana na nr stacjonarny.
Klient: Nie proszę pani, on jest przenośny.

* * * * *

Klienci nagminnie pytają o swoją telewizję analogiczną.

* * * * *

Kl: Chciałbym, żeby państwo, jako mój dostawca internetu, udostępnili mi portale randkowe.
Kons. tłumaczy grzecznie, że takie strony są ogólnodostępne i nie musi nikogo o nic prosić.
KL: A to mnie pan uspokoił, bo dopiero zacząłem przygodę z internetem i szukam żony.

* * * * *

Nie, ja nie potrzebuję więcej kanałów, pieska sobie kupię.

* * * * *

Wie pani, jak ja bym miał tę telewizję, to stara by przychodziła, a tak to niech sobie siedzi w pokoju.

* * * * *

Kons: I teraz się pan zaloguje do swojej poczty...
Kl: A jakie ja mam tam hasło, bo to z facebooka nie działa...

* * * * *

Kons: Czekamy jeszcze na decyzję banku, uruchomienie usługi może potrwać około 2 tygodni...
Kl: Bo w tych bankach sami idioci, całkiem jak mój mąż!

* * * * *

Kl. złożył duże zamówienie na nowe usługi. Po czym zapytał: A ma pani męża?
Odpowiadam, zgodnie z prawdą, że nie.
A to nawet dobrze, na wszystko by się pani zgadzał.

Klientów wysłuchiwali: donian @, dreadzia, Kawus91

A czy Ty także pracujesz na infolinii i masz podobne kwiatki? Tylko muszą to być rozmowy notowane przez Ciebie, a nie ściągnięte z sieci i ogólnie znane. Podziel się takimi perełkami opatrzonymi własnym komentarzem. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz infolinia.

Oglądany: 48983x | Komentarzy: 2 | Okejek: 242 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

18.04

17.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało