Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Autentyki CDLII - Pierwszy pocałunek

58 915  
228   8  
Podstawą jest uspokojenie kolesia, by się już nie bał. Dziś takie mistrzowskie uspokojenie. Ale nie tylko. Dziś także o pretensjach, kluczowym argumencie i pierwszym pocałunku.

POCZUŁ SIĘ USPOKOJONY


Noc z piątku na sobotę. Wracam sobie na Dżi-pi-esie po imprezie do domu. Mijam kluby, przed którymi lęgną się ludzie, których na zewnątrz wygnał zakaz palenia. Koło jednego z nich, w długiej kolejce do budki z zapiekankami rozmawia sobie dwóch bohaterów. Jeden do bólu metroseksualny: chucherko takie mikre, modny fryz, lekko opalony, wybielone równe ząbki, biała koszula i spodnie superekstra slim-fit, modne laczki. Drugi to ociekający testosteronem (i potem) byczek: wielki jak szafa, włosów brak, nadmiar czerwonego karku, zęby nierówne i chyba niekompletne, dres w wersji extra-luz, sportowe buty a'la Majkel Jordan.
Przedmiot rozmowy między bohaterami: miejsce w kolejce po zapiekankę. Chudy myśli, że jego, ale w miarę rozmowy zaczyna w to wątpić. Siła perswazji większego jest miażdżąca. Gdy już osiągają konsensus, to właśnie byczek staje bliżej okienka.
Chudy jest ewidentnie przestraszony, co widać ugryzło sumienie byczka, bo postanowił ostatecznie uspokoić sytuację. Zbliżył się do chudego, tak że tycnęli się nosami i na wpół wychrypiał, na wpół wypluł z siebie:
- No nie bój już! Nie bój, bo Ci przypierdolę...

by e_pasquin

* * * * *

Z PRETENSJAMI DO OJCA

Tak dla wstępu powiem że mam problem z małymi palcami u stóp, po prostu wyglądają jak by były zgięte wyprostować ich nie idzie chyba że młotkiem i z tego powodu buty pękają po bokach nawet mocne skórzane. Rozleciała mi się kolejna para więc powiadomiłem o tym fakcie moją mamę:
- Mamo kolejna para mi się rozwaliła.
- Co ty do mnie masz pretensje? Ojcu powiedz, że cię spierdolił.

by Arturr0


* * * * *

I KSIĄDZ ZAŁATWIONY

Ksiądz pyta dziecko 7 sakramentów, dziecko zacina się przy kapłaństwie, więc ksiądz (sporej masy), pokazuje w podpowiedzi na siebie, a dziecko:
- Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu.

by Dziunia

* * * * *

KLUCZOWY ARGUMENT

Teściu: Kiedy zajrzysz do mego komputera?
Ja: Jak wynajdziesz teleport, i wydłużysz dobę do 48 godzin.
Teściu: Mam piwo.
Ja: Jutro wpadnę.

by arabek

* * * * *

PODOBAŁO SIĘ?

Kolega Declan, wrócił niedawno podłamany z wizyty w Lądku, albowiem kobieta jego, och okrutna, porzuciła go.
Jako przyszłe piguły znamy sposoby na rożne dolegliwości, w tym złamane serce.
W skrócie- idziemy balować
Po demoralizacji okołopubowej, wracamy wszyscy do punktu wyjścia, czy też inaczej mieszkania strategicznego (ze strategicznie zaplanowanym zapasem alkoholu, gdyż w Szkocji panuje prohibicja i po 3 w nocy ni huhu się procentów nie dostanie).
Jako iż było nas 9 osób na 2 łóżka i 2 malutkie sofy, rozplanowaliśmy się ergonomicznie, wieloosobowo i wesoło. Declan zasnął na wielkim łożu w otoczeniu dwóch lasek z naszego roku.
Nad ranem (jakoś tak koło 14), przeprowadzamy z nim taką oto rozmowę:
- No i jak ci się wyjście z nami podobało?
- Co mi się miało nie podobać? Jestem singlem od 3 dni dopiero, a już obudziłem się w łóżku z dwiema pielęgniarkami.

by Tscharna

* * * * *

A teraz chwila przerwy na stare dobre czasy, czyli wspominki sprzed 300 odcinków. Tak, to się działo prawie 6 lat temu.

SZACUNEK DLA PIENIĘDZY


Idziemy sobie z [B]ratem ciotecznym po osiedlu, rozmawiamy o dupie Maryni, w pewnym momencie on zagaduje filozoficznie:
[B] - Wiesz co mnie wkurza? To, że widzę, że ludzie nie szanują pieniędzy.
Dokładnie w tym momencie wylatuje mu z ręki portfel...
[Ja] - Co mówiłeś?
[B] (zbierając pieniądze z ziemi) - Spie**alaj!
Nie kontynuował już wątku...

by the_grim_reaper

* * * * *

PROPOZYCJA

Siedzę sobie wczoraj z kumplami w knajpie. Strasznie dużo ludu się zjawiło. Pijemy piwko, gadamy, gdy nagle za plecami mi coś szybko przemknęło i wpadła popielniczka na stół. Odwracam się i widzę młodą kelnerkę, która wymienia popielniczki. Mówię:
- Ale się wystraszyłem.
A kelnerka robiąc swoje mówi:
- To zrzućcie się dla mnie na operację plastyczną...
Siedziałem może z 5 sekund w milczeniu aż sobie poukładałem o co jej chodzi. Jeszcze rano jak się obudziłem i piłem wodę do kwiatków to się śmiałem.
Ja chyba nie zrozumiem kobiet nigdy....

by brogman

* * * * *

SKŁAD LEKÓW PRZECIWBÓLOWYCH


Moja piękniejsza połówka [PP] studiuje na akademii medycznej. Pewnego razu wybraliśmy się na weekend poza miasto (las, góry, jeziorko, wiatr, itp.).
Mieszanka jeziora i wiatru zakończyła się lekkim przeziębieniem, toteż wybraliśmy się do lokalnego, jedynego sklepu "ze wszystkim" po medykamenty. Na pytanie, jakie leki z dziedziny przeciwbólowo - przeciwgorączkowych sa dostępne, usłyszeliśmy od [E]kspedientki:
[E] - W sumie wszystkie - Apap, Panadol, Polopiryna, Ibuprom...
[PP] - Może mi je Pani podać na sekundkę? Chciałabym zobaczyć, jaki jest skład i wybrać to, co nam najbardziej pomoże.
[E] - Wszędzie taki sam. 6 tabletek i ulotka informacyjna...

by borcenty

I powracamy do autentyków teraźniejszych:


* * * * *

ZADANIE DOMOWE


Zadaniem domowym mojego wówczas 8-letniego syna było napisać jak spędził Wielkanoc. Wypracowanie brzmiało tak: "Wielkanoc spędziłem u babci na wsi. Moja babcia wydrapała mi jajka, co sprawiło mi wielką przyjemność!"

by Borek

* * * * *

DOBRZE, ŻE TO GRUŹLICA A NIE KASZELEK...

Moja matka dostała ataku kaszlu, mimo to trzymając się za klatkę piersiową i czerwieniejąc na twarzy nie odłożyła nawet na moment trzymanego w ręku papierosa:
- Mamo! Kaszlesz, prychasz, charczysz, omal nie wyplujesz płuc, ale nadal kopcisz jak smok! Przynajmniej na czas choroby mogłabyś ograniczyć trochę palenie!
Na to ona:
- To nie przez przeziębienie, to tylko od papierosów...

by Ethan-Ring


* * * * *

WYSKOCZYŁ Z KWIATKIEM

Kiedyś wybierałem się na randkę. Wiadomo: Wypada zaszpanować kwiatkiem, tyle, że róża wydała mi się zbyt "standardowa". Na lubelskim "murku" ze stoiskami kwiaciarzy poza bogatym asortymentem różnych gatunków róż, znalazłem jedynie dwie opcje: Jedną z nich było coś o niezbyt dużych kwiatkach fioletowego koloru, drugą zaś... lilia. Niewyedukowany pod kątem znajomości naszych rodzimych tradycji przypisujących różne rodzaje kwiatów różnym okolicznościom, ruszyłem na spotkanie zaopatrzony najładniejszy kwiat, jaki udało mi się wybrać. Cóż okazało się na miejscu? Dzień wcześniej dziewczyna miała pewną niezbyt radosną "uroczystość rodzinną". Wspomniała, że grób jej dziadka przystrojono dużą ilością właśnie białych lilii... Do dziś pamiętam jej minę, kiedy nieświadom jeszcze niczego przytuliłem ją na powitanie.
A dlaczego nie wybrałem fioletowych kwiatków? Przypomniałem sobie bowiem, że w niektórych kulturach (bodajże latynoskich) kwiaty fioletowego koloru są symbolem żałoby...

by Ethan-Ring

* * * * *

WYPAD NA DYSKOTEKĘ

Działo się to niedawno na jednym z tych lubianych przez wszystkich rodzinnych przyjęć. Cioteczka E. wyżala się mojej matuli, jak to moja 12-letnia kuzynka oświadczyła, że wybiera się na dyskotekę. Wszystkiemu bacznie przysłuchiwała się moja 4-letnia siostra, Wiktoria.
Ciocia: Ona na dyskotekę chciała iść, rozumiesz? W tym wieku! Jeszcze by ją tam jakiś dorwał i Bóg wie co by się stało..
Mama: No właśnie. Ja mojej Wiki przed 16 rokiem życia też nie będę na jakieś balety puszczała.
Na co Wiktoria z ogromnym oburzeniem na twarzy: Ej mama! To ja sama się będę puszczała!
Ja, mamiszon i ciocia ryknęłyśmy śmiechem, współbiesiadnicy popatrzyli na nas jak na idiotki, a biedna Wiktoria wraz ze swoją urażoną duszyczką wypełzła z pokoju...

by ewna666


* * * * *

PIERWSZY POCAŁUNEK


(K)ubuś (lat 5) wraca z przedszkola i mówi do swojej (M)amy
(K) - Mamo, całowałem się dziś w przedszkolu...
(M) - Tak?
(K) - Tak, z języczkiem...
(M) - A z kim?
(K) (z uśmiechem na twarzy) - Z Marcinem.

by joanna24


Chcesz poczytać więcej autentyków, wejdź na nasze forum "Kawałki mięsne". Jeżeli chciałbyś opowiedzieć jakąś zabawną historię ze swojego życia, możesz zrobić to na forum (koniecznie zaznaczając przy wątku taki znaczek: ), lub wysłać ją TYM TAJNYM KANAŁEM W tytule maila wpisz Autentyk.


Oglądany: 58915x | Komentarzy: 8 | Okejek: 228 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało