Hej, flashmoby potrafią być całkiem zacne, to co robi ImprovEverywhere, jest genialne, za to rzecz, którą wam pokażemy to zupełnie inna półka. Nie wiemy z jakiego powodu, ale te dziewczyny naprawdę zdecydowały się wziąć udział w tym szalonym projekcie.
Jak za długo spędzasz czas w internecie na różnych forach internetowych (także joemonsterowych), to tym bardziej porąbane pomysły zaczynasz uznawać za "nie takie straszne", "głupie, ale warte realizacji", aż w końcu możesz niektóre z nich naprawdę wcielić w życie.

Karteczka nie pozostawia wątpliwości, ten perwersyjny kolega reprezentuje samozwańczy Ruch Wąchania Pierdnięć. I realizuje jego misję...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą