W dobie tak powszechnej fotografii cyfrowej zdjęcia może robić każdy. Co niestety widać na poniższych aukcjach motoryzacyjnych. I znów jest co najmniej... pomysłowo. Ciekawe, czy coś sprzedali, bo na zdecydowanej większości aukcji były to jedyne zdjęcia.Poniżej dość nowatorski sposób...
Czyli pomóc przedmiotowi sprzedaży się nie rozpaść
Trzymacze dzielimy na trzymacze profesjonalne (nie drgną za nic w świecie):
I trzymacze mniej profesjonalne:
Przecież nasza wyobraźnie jest niczym nie skrępowana. Możemy sobie wyobrazić resztę. Tu rozróżniamy kilka kategorii.
Zdjęcia z artystycznym rozmyciem:
Wyższa szkoła domysłu - tu znajdź Uno będące przedmiotem sprzedaży (jedyne zdjęcie na aukcji)
I totalny hardkor - znajdź Seata (także jedyne zdjęcie):
Domyślać się czasem trzeba także reszty auta (także jedyne zdjęcie tego auta - widząc pieniek pewnie niewiele więcej tego auta tam jest):
I parę innych rzeczy - komuś się omskło)
Czasami do naszych niecnych planów zasłonięcia wykorzystujemy aurę (i nie widać, czego nie trzeba):
Jak wiemy one uatrakcyjniają każdą ofertę. No, ale cóż począć, gdy nie stać nas na atrakcyjnego modela? Możemy poprosić najlepszego przyjaciela (nie odmówi):
Albo poradzić sobie w inny sposób:
Perełki podesłali: waroslaw @, luksik..
Chcesz kontynuacji? Nic prostszego! Wyślij mi linki do ciekawych motoogłoszeń klikając w ten link! Jako tytuł wpisz perełki moto. Mile widziane są także dziwne zdjęcia na aukcjach.
Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!W poprzednim odcinku