Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Prawdziwy Dumbledore

125 197  
398   41  
Pewnego pięknego dnia czarodziej Oberon Zell-Ravenheart uznał, że nasz współczesny świat potrzebuje swojego własnego Hogwartu. Otworzył więc "Szarą Szkołę Czarodziei" - pierwszą na świecie zarejestrowaną uczelnię magii, która pierwszych adeptów magii przyjęła w swe szeregi 1 sierpnia 2004 roku.

Kliknij i zobacz więcej!

68-letni mieszkaniec Catoti w stanie California (USA, a gdzieżby indziej) poświęcił swoje życie studiowaniu ciemnych stron magii i zadecydował, że stworzy szkołę, gdzie wszystkim chętnym tę wiedzę przekaże (i zainkasuje 30 dolców wpisowego od łebka). Tak jak w fikcyjnym Hogwarcie z książek J. K. Rowling, w "Szarej Szkole Czarodziei" można kształcić się w różnych dziedzinach m.in. rzucaniu zaklęć, ujarzmianiu bestii, czy alchemii... Studenci podzieleni są na cztery domy (dzieci w wieku lat 11-17) - Sylfy, Rusałki, Gnomy i Salamandry i dorośli (+18) - Kamienie, Płomienie, Wody, Wiatry i tak jak bohaterowi sagi o Harrym Potterze, muszą uczyć się obrony przez Czarną Magią.

Kliknij i zobacz więcej!

Sam Oberon przyznaje chętnie, że ludzie nazywają go "prawdziwym Dumbledorem" oraz że uwielbia Harry'ego Pottera, ponieważ przyczynił się on do wzrostu zainteresowania magią (oraz niewątpliwie do wzrostu liczby osób uczęszczających i opłacających jego kursy). Podkreśla jednakże, że to nie książki pani Rowling były dla niego inspiracją, gdyż sztuce czarnoksięstwa poświęcał się już dużo wcześniej.
Ten były nauczyciel i prawnik po raz pierwszy zyskał odrobinę sławy w latach 80., gdy wraz z żoną twierdzili, że udało im się wyhodować pierwszego na świecie jednorożca. Prawda była bardziej przyziemna. Jednorogim zwierzęciem okazała się być... koza, na której przeprowadzono operację amputacji jednego rogu. Meczący bohater wywołał trochę zamieszania, a skończył jako jedna z głównych atrakcji cyrku.

Kliknij i zobacz więcej!
 
Oberon i Morning Glory (tak nazywa się szlachetna współmałżonka naszego Dumbledore'a) mieszkają w domu niedaleko San Francisco, w którym to również prowadzą seminaria i wykłady. Sam Oberon jest autorem kilku książek, które stały się swoistymi "bibliami czarnoksięstwa".

Kliknij i zobacz więcej!
 
Oberon Zell-Ravenheart, którego również nazywano już i Merlinem, i Gandalfem, twierdzi z całym przekonaniem, że wszystkie inne szkoły czarodziei to po prostu lipa i sposób, by wydrzeć od zwykłego obywatela trochę dolarów. Jego szkoła oferuje przecież nabycie prawdziwych kwalifikacji. Można poszerzyć swoje horyzonty o wiedzę z zakresu matemagiki, kosmologii,  zielarstwa czy uzdrawiania. I wszystko to nie ruszając się sprzed komputera, gdyż "Szara Szkoła Czarodziei" jest uczelnią on-line. Oberon-Dumbledore poszedł ewidentnie z duchem czasu i rozwoju technologii i większość kursów prowadzi za pośrednictwem łączy internetowych. W lecie organizowane są obozy dla adeptów magii, gdzie młodzi czarodzieje mogą nauczyć się nowych sztuczek, wymieniać doświadczeniami i popisać swoimi umiejętnościami.

Kliknij i zobacz więcej!
 
To wszystko może wydawać się, dla nas, mugoli, zwykłym żartem, ale sprawa jest dość poważna. "Szara Szkoła Czarodziei" kształci obecnie 735 studentów, z czego 100 nie ukończyło jeszcze 18 roku życia. Wszyscy zapłacili wpisowe 30 dolców, co, porównując do ogromu przydatnej i praktycznej wiedzy, jaką nabywa się w akademii, jest śmiesznie małą sumką. I pomyśleć tylko, że wystarczy głupie 7 lat, aby uzyskać dyplom czarodzieja...

Kliknij i zobacz więcej!

 

Oglądany: 125197x | Komentarzy: 41 | Okejek: 398 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało