Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Coelho, Gray i seks gadżety dla faceta

112 531  
269   17  
Co kobiety wiedzą o mężczyznach? Zwykło się przyjmować, że więcej niż mężczyźni o kobietach. Nie jest to jednak nic spektakularnego, jeśli przyjąć, że Francis Alan nie skłamał w swojej książce 'Wszystko co mężczyźni wiedzą o kobietach'.


 
 
 
Jak jednak mężczyzna ma uzupełnić swoją wiedzę? Może skorzystać z triku naszych matek i przeczytać "Mężczyźni są z Marsa, Kobiety są z Wenus" Johna Greya i poznać sposób myślenia tej drugiej strony. Grey to jednak taki pradawny Coelho. Na dowód:
 
John: Miłość nie zawsze jest łatwa, czasem wymaga ciężkiej pracy pod palącym słońcem.
 
Paulo: Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni i tygodni smutku i rozczarowań.
 
John Paul II:  Tylko miłość może wykluczyć używanie jednej osoby przez drugą.
 
Jak widać John natchnął niejednego, co wcale nie oznacza, że jest gwarantem sukcesów na polu relacji damsko-męskich, ba, może doprowadzić do celibatu. Ergo literatura zawodzi, gdy przychodzi do spełniania jednego z popularnych kobiecych marzeń (żeby mężczyzna znał ich wnętrze).
 
I tu z pomocą przychodzi kwitnąca gałąź biznesu, a mianowicie seks biznes. Nigdzie chyba nie ma takiego wyczucia rynku. Kobieta chce, żeby zajrzeć w jej wnętrze? Proszę bardzo.
 
Ten unikalny peryskop uratował z pewnością niejeden związek. Możliwe, że jest wyjątkowo dosłownym potraktowaniem prośby o zgłębienie wnętrza, ale niesie więcej zabawy i radości niż proponowane przez Johna Graya listy miłosne.
 
Cytując: "Społeczeństwo, w którym żyjemy, ciągle podsuwa nam wiele rozrywek. Ma to nam pomóc w zapominaniu o ranach wewnętrznych. Natomiast listy miłosne pozwolą nam dojrzeć nasz ból, odczuć go (...)." - Jak widać Gray jest w swoisty sposób perwersyjny.
 
Obserwowanie kobiety może się jednak na nic nie zdać bez przysłowiowego kaganka oświaty. Takim kagankiem dla kobiet jest ponoć Cosmopolitan - 3673 sposoby stymulacji stóp, weź to zapamiętaj. Takim kagankiem dla mężczyzn jest również Cosmopolitan, bo nie ma nic innego w cenie poniżej 10pln, obciach kupować książkę, bo seks jest prosty, a seks nie jest prosty, bo Cosmopolitan wymyślił o tych stopach. Błędne koło.Tymczasem kobiety, mimo iż są zasadniczo trudniejsze w obsłudze, odmawiają zapalania światła, przez co cała ta promowana gra wstępna zamienia się stopniowo w never-kurwa-ending story, bo znaleźć po ciemku łechtaczkę (jak dziewczę na dodatek nie generuje ani ruchów ciała, ani jakichkolwiek dźwięków) to nieopisywalny wyczyn.

I ten wyżej opisany dramat sprawił, że na rynek wkroczyła lampa oralnego ratunku.
 
 
 
Taka lampa ma wyższą skuteczność, niż powszechnie polecane światło świec. Jeżeli się postarać, może zastąpić kobiecie nawet kwiaty (tak, to wibrator na baterię słoneczną).
 
Jeżeli się jednak nie postarać, można zostać skazanym na

 
 
kobieta zaś zadowoli się słonecznym kwieciem.
 
A jak mówi John Gray "Brak poczucia, że jest komuś potrzebny, oznacza dla mężczyzny powolną śmierć".



Oglądany: 112531x | Komentarzy: 17 | Okejek: 269 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało