Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Rodzynki (z) wykładowców - Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy w Bydgoszczy

38 735  
165   6  
Kliknij i zobacz więcej!Na ostatnie w tym roku rodzynki zaprosi nas Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy z Bydgoszczy. Tam dowiecie się prawd objawionych na temat motylków i ciem, co mózgojady robią w głowie czy co można zrobić z grzybem kurką. No to zapraszam na ostatnie rodzynki w 2010.
 
Mgr, prawie doktor
- Żebyście idąc w lesie nie powiedzieli: "o, jaki motylek czy ćma leci". Powiecie: O, pasożyt pierwszego rzędu!
 
Mgr, prawie doktor
Koleżanka:
- A będzie pan wymagał nazw łacińskich?
Mgr:
- Jak ja mogę pytać was z nazw łacińskich, jak sam ich nie znam?
Matematyka
Psorka D. - kobieta w wieku mocno dojrzałym, zapisała 2 tablice obliczeniami, oczywiście przepisując ze skryptu. W pewnym momencie dwoje naszych "mózgowców" mówi: 
- Psorko w obliczeniach jest błąd!!
Prof. D. zajrzała w skrypt, mocno już wysłużony, i mówi:
- Niemożliwe, jak to liczyłam to jeszcze się nie myliłam!
 
Statystyka
Zajęcia statystyki prowadzone przez Rosjanina. Obowiązku "bycia" nie było - na pierwszych zajęciach zostaliśmy oświeceni, że wszystko znajdziemy w internecie - przetłumaczone na j. polski. Była jednak grupka chętnych, którym przesiadywanie na korytarzu i jedzenie kolejnego burgera nie sprawiało przyjemności. Siadali więc w auli, jeden w ostatniej ławce na samej górze - spał, drugi po środku rozwiązywał krzyżówki. Wykładowca w tym czasie czytał gazetę i czekał na studentów - chyba...
Wchodzi więc trzeci desperat, mówi:
- Dzień dobry.
Na to wykładowca z pięknym rosyjskim akcentem:
- No to zaczynamy - mamy komplet...
 
Fizyka - I zajęcia
Pierwsze zajęcia na 1 semestrze (z fizyki), miny przestraszone, nastroje samobójcze, a dr do nas w te słowa:
- Wiecie państwo... TAM jest portiernia... zapewne już państwo zauważyli. Otóż ZA tą portiernią kończy się w państwa pojęciu demokracja... a zaczyna się feudalizm - krótko mówiąc: ja mam zawsze rację.
 
Mgr, prawie doktor
- A mówiłem wam skąd bierze się miód spadziowy? Otóż spadź to kupa mszyc, pszczoła zjada spadź, przylatuje do ula i tam zwraca strawioną już spadź. Potem pszczelarz otwiera ul i wyciąga miód..
I dodaje z uśmiechem:
- Mam nadzieję, że nikomu nie obrzydziłem...
 
Fizyka, dr W.
Na kolokwium:
- Wy to macie w głowach mózgojady. I one już piszczą z głodu!
 
Programowanie, dr C.
Omówienie obsługi błędów:
- Jeżeli program się wywali to warto wyświetlić komunikat o błędzie przed jego wyłączeniem. Żeby nie stresować użytkownika...
 
Przyrządy półprzewodnikowe
Dr inż. R.:
- W życiu przydają się trzy rzeczy: prawo jazdy, angielski i model pasmowy półprzewodnika.
 
Hodowla Bydła, M.N.
Połowa wykładu 2-godzinnego, Profesor podnosi się z krzesła i mówi:
- Gdyby państwo w ostatniej ławce zachowywali się tak spokojnie jak ci w środkowym rzędzie, którzy rozwiązują krzyżówki, to ci w pierwszym rzędzie mogliby spokojnie się wyspać.
 
Kinematyka i dynamika, mgr B.
Przedostatnie zajęcia z kinematyki i dynamiki w roku. Wszyscy wyluzowani siadają, każdy bowiem ma zapewnioną 4., a chętni na 5 a nawet 6 otrzymali zadanie przygotowania jakiegoś banalnego rysunku w 3D. W tym momencie nasz kochany wykładowca wstaje i rzecze:
- Zrobimy sobie dzisiaj kolokwium.
Sala w szoku, nic nie było zapowiedziane. No ale jak mus, to mus. Po chwili po sali przetoczył się szum "masz pożyczyć kartkę?". Pytania podyktowano, każdy już szczękę z ziemi pozbierał i siedzi podparty na łokciach. Po chwili mgr się odzywa:
- Ale z was inżynierowie, niech was piorun strzeli. Kombinować to w ogóle nie potraficie. - w tym momencie każdy myśli "o co mu k. chodzi?" - No wyciągnijcie te swoje notatki! - kontynuuje mgr.
Po kilku minutach wykładowca znów się odzywa, i tym razem zwraca się w kierunku siedzącego samemu kumpla:
- A pan gdzie ma notatki?
- Zapomniałem, zostawiłem w pokoju.
- No to pan się dosiądzie do kolegów! W przyszłości będzie pan inżynierem, a inżynier potrafi znaleźć rozwiązanie nawet w sytuacji potencjalnie bez wyjścia - w tym momencie założył ciemne okulary i spuentował - Ja dzisiaj nic nie widzę.
 
Mikroekonomia, mgr Ś.
Na ćwiczeniach z mikroekonomii, magister Ś. tłumaczy o rzeczach wpływających na powodzenie przedsiębiorstwa:
- Postanowiliście otworzyć budkę z hamburgerami. Gdzie ją najlepiej postawić? No wiadomo, że nie przy odległej ulicy i liczyć codziennie na pielgrzymkę pacjentów zakładu psychiatrycznego, którzy dostali przepustkę na hamburgera..
 
Agrometeorologia, prof. dr hab. inż. Jacek Żarski
- To są studia wyższe, a nie kurs kroju i szycia!
 
Chemia
Podczas ćwiczeń z chemii, zirytowana ciągle przeszkadzającym studentem pani prof. mówi do niego:
- Proszę podejść do tablicy i napisać przykładową reakcję hydrolizy.
Student podchodzi i po chwili zastanowienia odpowiada:
- Przepraszam, ale przez jakie "h"?
 
Egzamin
Przed poprawkowym egzaminem ustnym wychodzi prof. z gabinetu i mówi:
- Mam czas dla państwa tylko do 13., później jestem bardzo zajęty.
Po czym prosi pierwszą osobę. W trakcie egzaminu dzwoni do niego telefon. Przeprasza, że musi odebrać, ale żona dzwoni z Mediolanu, bo wyjechała na kilka dni.
- [do telefonu] Aaa... to dzisiaj wracasz... a miałaś za 2 dni? Na razie. 
Wychodzi na korytarz i mówi: 
- Proszę państwa... egzamin przedłużamy do 20-ej.
 
Leśnictwo
Ćwiczenia. Wszyscy studenci w ciszy i skupieniu przepisują notatki z folii. W pewnej chwili słychać jak wibruje telefon jednej ze studentek, znajdujący się w torebce, która leży na podłodze. Dr słysząc głośne buczenie komórki:
- Drodzy państwo, mam tylko nadzieję, że to nie wibrator...
 
Reaktory biochemiczne
Biotechnologia. Wykład z reaktorów biochemicznych. Omawiane typy bioreaktorów, zastosowanie, metody hodowli komórek, mikroorganizmów i strzępek grzybów. Mała dygresja prowadzącego na temat grzybów:
- Grzyby mają taką budowę chemiczną, że są trawione w minimalnym tylko stopniu przez enzymy, które człowiek jest w stanie wytwarzać. Od jedzenia grzybów nie urosną żadne muskuły ani brzuch. Najbardziej odporna na trawienie jest pospolita kurka. Po zjedzeniu można od dołu sobie podstawić sitko, złapać jak nam się zachce, przepłukać i z powrotem można od góry je wrzucić, bo skład chemiczny tej papki mało co będzie się różnił od świeżych grzybów...
 
Wykład
Pół godziny po rozpoczęciu zajęć wchodzi student. Na wykładzie siedzą już 4 osoby.
Wykładowca:
- Spóźnił się pan i lista już zamknięta. 
Student:
- Ta lista i tak nic nie daje.
Wykładowca:
- No może teraz nie, ale później na zaliczeniu...
Student:
- Wiem z doświadczenia, że później też nic nie da.
Wykładowca:
- Eee... to niech pan się dopisze na listę.
 
Ekonomika
Pierwszy wykład na pierwszym roku. Frekwencja prawie 100%. Wykładowca ze spokojem rozgląda się po auli i zadaje pytanie:
- Czy państwo się już integrowali?
Odważniejsi odpowiadają:
- Jeszcze nie zdążyliśmy, ale mamy zamiar...
- Nie róbcie tego. Szkoda waszego czasu. Już za parę tygodni większość z was stąd wyleci.
 
Żywienie
Pan doktor objaśnił studentom, że wstrzymywanie kichania może skutkować wypadnięciem dysku, dodając dygresję na temat swojego stanu:
- W moim wieku, przy kichaniu można się rozpaść.
 
Gospodarka paszowa, Garfield
Czekamy przed salą na ćwiczenia z gospodarki paszowej, drzwi są otwarte, ale nikt nie kwapi się do wejścia. W tym momencie przychodzi profesor G. i mówi:
- Panowie, wy to się zachowujecie zupełnie jak dziewica... Niby chcecie, a się boicie.
 
* * * * *

Uważajcie jutro na nisko latające fajerwerki, nisko latające butelki i nisko… Generalnie nie upadajcie zbyt nisko. Zbierajcie siły, bo może w styczniu trafią się Wam na zajęciach świetne rodzynki, z którymi warto będzie się podzielić ze wszystkimi Bojownikami. Wtedy koniecznie do nas napiszcie.

I niby wakacje dawno były, ale poniższego rodzynka można równie dobrze odnieść do każdej dłuższej przerwy. Zwłaszcza jak będzie się kończyła taką nocą jak jutro :)

Technologia organiczna, prof. Gaca
Pan profesor na pierwszym powakacyjnym wykładzie:
- Wiecie państwo, były wakacje, czas beztroski, zabawy... Teraz trzeba się wziąć do pracy, jak zwykle pojawią się też pewnie powakacyjne ogłoszenia na wydziałowej tablicy jak np. 'zamienię namiot raz używany na wózek dziecięcy'.
 
 

Oglądany: 38735x | Komentarzy: 6 | Okejek: 165 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało