Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

ICBO CCCXX - Majtnął się w marcu w niedzielę

32 991  
106   2  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś złodziejska ankieta, porada jak zdjąć dziewczynie majtki i szampanie z XVIII wieku. Zapraszam.

- Ankieta, wpisujcie co ukradliście!


- Z każdej knajpy/pubu wynoszę popielniczkę - kolekcjonuję je. Czasami wezmę kufel, jak się jakiś fajny nadarzy.

- Wyjechałem do Niemiec i ukradłem samochód, żeby uwiarygodnić stereotyp Polaka.

- Prawdziwy patriota.

- Brawo, tak trzymać.

- Niemiec jest naturalnym dostarczycielem aut Polakowi - nie widzę w tym nic szczególnego Oni zaś regularnie co jakiś czas wpadali wypróbować sprzęt wojskowy.

- Z pracy wynoszę artykuły biurowe, bo studiuję i zawsze jakiś długopis, ołówek czy karteczka samoprzylepna się przyda.

- Ja z pracy wynoszę jak się uda soki i przeróżne alkohole.

- Wstyd, ale jak byłam młoda 12 - 14 lat, kradłam kosmetyki, słodycze z marketów. Do jednego jeździłam prawie codziennie, w wakacje właśnie.

- Teraz już wiesz jak szybko na te kosmetyki zarobić i nie musisz wynosić?

- Dwa pomidory i banana w plażowym markecie - latem na wczasach. A byłem tylko w slipkach! Potem buchnąłem brykę żeby wrócić. Przecież z takim nadzieniem w slipach pokazującym jurność nie będę paradował na piechotę!

- Okradanie złodzieja i zachodniego wyzyskiwacza to nie grzech, jeno boża sprawiedliwość (dla niewierzących - rewolucyjna sprawiedliwość).

- Jabłka z sadu, jak byłem dzieckiem.

- Szybki Internet bezprzewodowy.

- Zawsze jak jestem w Biedronce, to se wpycham w ucho rodzynki. A przez rok tyle się nazbiera, że na świąteczne wypieki jak znalazł.

- Ukradłem: 3 pomidory, suszarkę, wiertarkę, 23 zeszyty, dziecko, kamień, pompon, ponton, telefon stacjonarny, pustą butelkę żulowi, rajstopy, wiązankę kwiatów, marsa, snickersa, teleskop habla, kosz na śmieci, 2 odc. Mody Na Sukces z Internetu.

- A ja zawsze kradnę kwiaty z klombu i niosę co rano mojej żonce - pozdrawiam, kochanie. Śniadanko jest w lodówce, pranie zrobiłem, ale nie zdążyłem powiesić i obrałem już ziemniaczki, a teraz lecę Maciusia i Karolinkę do przedszkola zawieźć, bo się znowu spóźnię do pracy. Pa, moje Złotko!

- A zimą kradniesz śnieg z parapetu? Dobreeee... żonka wiedziała jak wytresować męża.

- Zimnego Lecha, ale mi wyleciał i się potrzaskał i bida i aż żal.

- I to ma być zaszczyt? Moim zdaniem powinni się wstydzić i w momencie kradzieży powinna im automatycznie odpaść ręka.

- Ręce odpadają od masturbacji i jeszcze można oślepnąć.

- Ja ukradłem darmowe ołówki z Ikea.

- Sedes ukradłem z publicznej toalety, ale to niechcący - tak mi się przylepił, że nie szło bez niego wyjść.

- Ja ukradłam wibrator, bo wstydziłam się kupić.

* * * * * * *

- Jak zdjąć dziewczynie majtki? Kompozytowe, na zewnątrz jakiś kewlar, pod spodem stal, a podobno głębiej zubożony uran. Coś jak w czołgu. Próbowałem z rakietnicy, ale się nie udało. Czołgiem podjechałem, to uciekła.

- Wypal dziurę zapalniczką.

- Spróbuj kluczem, wiesz chyba o co chodzi.

- Jakaś płochliwa...

- Próbowałeś ręką?

- To do Pudziana idź.

- Z bazooki trzeba walić, nie wiedziałeś? Albo z AK- 47! Możesz też spróbować grantem, ale nie wiem czy się uda. Powodzenia!

- Spróbuj C4- ką na pewno się uda.

- Faktycznie niezła antykoncepcja.

- Jaka bazooka, AK- 47 i C4, po co się cackać, trza walić Świętym Granatem Ręcznym.

- Nie lepiej ostrzałem moździerzowym?

- Otwieraczem do konserw, tylko potem nie piej, że śmierdzi rybą.

- Może tak kwiaty kup! Ździerco!

* * * * * * *

3 mln osób w Polsce padło ofiarą stalkingu. Resort sprawiedliwości chce uznać nękanie za przestępstwo. Stalking to cała gama sposobów nękania innych, czyli np. głuche telefony, e-maile z wyzwiskami czy uporczywe rozpowszechnianie oszczerstw.

- Czy walenie w dzwony o 6.30 w każdy dzień podchodzi pod stalking? Przecież to nękanie całej miejscowości przez jednego terrorystę.


- To prawda. A puść głośniej muzykę i już Strażą miejską straszą. Kler jest u nas na specjalnych prawach. Ich się kodeks karny nie ima.

- Oprócz tych dzwonów to moja teściowa o 6.00 rano wali drzwiami jak idzie na te dzwony. Słyszę i dzwony, i walenie drzwiami. Co mam z tym zrobić. Gdzie to zgłosić, bo to trwa już 25 lat i jestem u kresu wytrzymałości.

- A do tego przymusowe uczestnictwo w każdej mszy, bo magnetofony ustawione są na cały full.

- Nasz padre jest nowoczesny - ma głośniki w dzwonnicy i wg zegara puszcza z cd. Majtnął się w marcu w niedzielę - zapomniał o przejściu na czas letni.

* * * * * * *

- Opowiem wam przykładową historię o tym jakie są współczesne kobiety. Mam kolegę, który zalicza wszystko co na drzewo nie ucieka. Miał już pewnie z kilkadziesiąt dziewczyn. Wiadomo - jest męski, dobrze zbudowany, wysoki itp., dlatego każda chętnie mu daje. Bardzo dobrze się znamy, więc ufam mu bardzo i wiem, że jak coś mówi, to jest to prawda. Otóż ostatnio opowiadał o parze naszych znajomych. Dziewczyna chodziła z chłopakiem 4 miesiące i w tym samym czasie pukał ją mój kumpel. Na pytanie czemu nie robi tego ze swoim chłopakiem tylko przychodzi do niego odpowiedziała, że chce by jej chłopak "uważał ją za porządną" (sic!). Takich historii znam wiele. Prawda jest taka, że 10% facetów takich jak on zalicza 90% kobiet, a potem ci porządni nie mogą znaleźć sobie kobiety. Dlatego mamy tylu samotnych singli i tyle zużytych głupich singielek.

- Dlatego moich córek nikt nie będzie używał. Już ja je wyedukowałam nt. takich jak twój kumpel. Jak dotąd widzę, że mają poukładane w głowach i ufam, że nie zrobią sobie krzywdy z powodu jakiejś emocji.

- Pukałem je wczoraj.

* * * * * * *

- Mam 21 lat, nigdy do tej pory nie miałem dziewczyny i wmawiam sobie, że nie chcę mieć. Jednak czasami myślę o małżeństwie, że fajnie być w związku, że takim 100% przypieczętowaniem jest posiadanie 2 wspaniałych rozbrykanych dzieci, ale nie wiem czy to będzie kiedyś możliwe z jednego, bardzo ważnego dla mnie (i jak się czyta w Internecie dla wielu mężczyzn) powodu, a mianowicie: "rozmiar członka". Prawie codziennie zadaję sobie pytanie, czy 10 cm "interesem" jestem cokolwiek w stanie zdziałać. Czy jest w ogóle możliwość, aby kobieta była zaspokojona/spełniona? Czy prawdziwa miłość 2 ludzi jest w stanie znieść "ułomność" partnera? Czy dla kobiet aż tak bardzo ważny jest rozmiar? Czy opieka, dbałość, poczucie bezpieczeństwa (wiem, że jestem w stanie zapewnić) jest w stanie zastąpić wątpliwą frajdę z seksu? A żeby było jeszcze lepiej poznałem w ostatnim czasie bardzo fajną dziewczynę. Ja traktuję tę znajomość jako czysto partnerską, ale mam wrażenie, że Karolina czuje do mnie coś więcej. Nie wiem czy ciągnąć tę znajomość, czy dać jej do zrozumienia, że nawet ewentualny związek nie da jej w przyszłości satysfakcji i spełnienia.

- Chłopczyku dam ci dobrą radę-zacznij ćwiczyć jęzor. Jak już będziesz znał parę sztuczek, to poczytaj o punkcie G... stary, to jest jak Mount Everest dla kobiety! Jak już będzie wyć z rozkoszy, jak stado wilków podczas pełni, to twój rozmiar członka nie będzie miał znaczenia. Wtedy będziesz dla niej bogiem, będziesz jak mityczny Apollo. Trzymaj się tego co napisałem a będzie dobrze.

- Ja potrafię językiem sznurówki zawiązać.

* * * * * * *

- Co złego jest w mieszance wody i octu? W kwaśnym środowisku nie dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej. To żaden "głupi" wymysł tylko fizjologia.

- Ciekawe, jak sobie wlejesz tę mieszankę do jajowodów.

- Nie wlewa się tylko zakłada tampon z waty uwiązany na nitce i zamoczony w tej mieszance, musi tam zostać przez 3 dni. I na pewno zdrowsze niż tabletki, a tak samo skuteczne, nowoczesna głuptulo.

- Drugi tampon wkłada się w ucho i wyciąga drugim. I tak codziennie przez miesiąc. W przerwach można pójść do spowiedzi, żeby dostać rozgrzeszenie z nieprawych myśli i pofiglować z księdzem.

- Do takiej płukanki wspaniała jest myjka ciśnieniowa Kaercher - 100 atm. Po drugie - z plemników w occie mogą się urodzić kiszone dzieci!

* * * * * * *

Na dnie Bałtyku znaleziono szampan z XVIII w.

- Pytanie dla znawców: Co by się stało z szampanem, gdyby wrak odkryła kooperacja polsko-rosyjska?


- Wyceniono by butelki - puste w skupie...

- Przekazaliby nam niepełne stenogramy z konsumpcji, a my byśmy im dali za to medale.

- Pewnie by to wspólnie wypili, a na kacu pluliby sobie w brodę ile mogliby mieć kasy.

- To byłby bal, ale na bank by zabrakło i tak po bimber by trza lecieć.

- Po usłyszeniu wartości trunku chłopaki cierpieliby na niesamowitego kaca moralnego.

* * * * * * *

Sting skazał Lecha na tułaczkę po Polsce. Wiele wskazuje na to, że piłkarzy poznańskiego Lecha czeka aż pięć spotkań pod rząd rozegranych w roli gości. Wszystko spowodowane jest koncertem Stinga na stadionie przy ulicy Bułgarskiej, który został zaplanowany na 20 września.

- Kiedy Sting zdejmie w końcu swój kask? Jak myślicie kto się pod nim kryje?


- Nie wiem, ale podobno wysysa wilgoć z kaczek i uwielbia dźwięk wuwuzeli, bo sam je wymyślił. Więc już wiadomo co zagra na otwarcie stadionu.

Numer współtworzyli: technick_osw, Moro78 @, gufno, kurde_faja, vonpaulus.

UWAGA! W związku z coraz szybszą pracą moderatorów (niestety) bardzo prosiłbym oprócz linku o dołączanie w mailu najciekawszych wypowiedzi z forum, bo często ja klikam na link i mam komunikat, że podany wątek nie istnieje. A tak - będziemy mieć jego kopię i ICBO na tym zyska! Roboty niewiele przy tym, a frajda jest spora.

Chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monster!

Oglądany: 32991x | Komentarzy: 2 | Okejek: 106 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało