Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Mała dziewczynka opętała demona!

122 902  
730   33  
Tego jeszcze nie było! Ta zapierająca dech w piersi historia o niezwykłym opętaniu wstrząsnęła opinią publiczną i całym Kościołem! Kto kogo opętał i dlaczego?  (Artykuł z jedynej wiarygodnej gazety na świecie - World Weekly News).
DEMONICZNE OPĘTANIE SPALIŁO NA PANEWCE!
 
Mała Dziewczynka Opętała Demona!

Georgetown, Pa.

Kiedy znany egzorcysta, Ojciec Henry Flapps, otrzymał pilne wezwanie do ratowania ofiary demonicznego opętania, zupełnie nie był przygotowany na to, co go czeka.
„Kiedy dotarłem we wskazane miejsce o trzeciej nad ranem, okazało się, że pomoc wezwała grupa satanistów” – powiedział Flapps. „Zgromadzili się w małej, czarnej stodole, którą przerobili na demoniczny kościół w pobliżu mrocznego zagajnika. Pomimo pewnych uprzedzeń, podążyłem za nimi na poddasze, urządzone w stylu dziewczęcej sypialni. Tam właśnie byłem świadkiem najbardziej niesamowitego widoku, jaki mogłem sobie wyobrazić: na podłodze ze skrzyżowanymi nogami siedział rogaty demon, czesząc włosy jakiejś lalce.”
Skonsternowani sataniści wytłumaczyli, że poprzedniego wieczora demon-nowicjusz, Revadac, usiłował opętać małą dziewczynkę, żyjącą w mieście nieopodal.
„Nie wiedzieliśmy, że Revadac jest posiądźlektykiem – demonicznym odpowiednikiem dyslektyka” – nadmienił kaznodziei Derrick Nethers, lider satanistów. „Właśnie przez to, zupełnie przypadkiem sprowadził ducha dziewczynki w swoje własne ciało. Aby uratować demona – och, i oczywiście pomóc dziewczynce – nie wiedzieliśmy, gdzie indziej mamy się zgłosić, jeśli nie do Kościoła. Twojego, znaczy się.”
Flapps, ignorując własne obrzydzenie, skupił się na ratowaniu duszy dziewczynki z ciała obleśnego pupila piekielnej otchłani.
„Wiedziałem, że konwencjonalne egzorcyzmy nie zadziałają, więc musiałem improwizować” – powiedział Flapps. „Najpierw powiedziałem dziewczynce – miała na imię Ashly – że jej mamusia i tatuś bardzo chcieliby ją znowu zobaczyć.”
Niestety, dziewczęco-opętany demon był zbyt zajęty strojeniem swojej lali, aby odwołanie się do rodzinnych więzi w jakikolwiek sposób mogło go poruszyć.
„Zdałem sobie sprawę, że muszę połechtać jej bardziej fundamentalne potrzeby. O tyle, o ile mnie to jakoś odrzucało, zacząłem raptownie obiecywać jej ogromne porcje lodów i cukierków, aby tylko wyrwać ją z demonicznego ciała. Doszedłem do wniosku, że suma sumarum to właśnie mniej więcej robimy, kiedy przychodzi nam dyskutować o życiu po życiu.”
Po trzech wyczerpujących godzinach, Flappsowi udało się wyciągnąć małą Ashly z Revedaca i wysłać ją z powrotem do jej własnego, słodko śpiącego w tym czasie ciała.
„Byłem niezmiernie uradowany, że udało mi się uratować duszę Ashly” – rzekł Flapps. „Rozpierała mnie też duma, kiedy usłyszałem, że Revadac stracił paru demonicznych kolegów podczas gry w klasy i herbacianej prywatki.”

 

Oglądany: 122902x | Komentarzy: 33 | Okejek: 730 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało