List weterana wojny w Wietnamie do twórców Wolfensteina 3D
Kiedy jest mowa o brutalności w grach, to przeważnie pojawia się gdzieś między wersami tytuł "Wolfenstein 3D". To była pierwsza gra First Person Shooter. Ale czy mogłaby być dla kogoś dosłownie terapią? Spójrzmy zatem na drugą stronę barykady, a wypowie się w jej imieniu... weteran prawdziwej wojny.
(Date: 92-08-09 03:59:55 EDT From: Tug Hill 2 Posted on: America Online)
Email od weterana wojny w Wietnamie do twórców gry Wolfenstein 3D, 1992 r
Jako były jeniec wojenny (Wietnam) wahałem się przez miesiąc czy zagrać w WOLF'a, z obawy o przykre wspomnienia. Nie chciałem pamiętać tego wszystkiego co przeszedłem lata temu, kiedy jako wojenny więzień zdecydowałem się z moim przyjacielem na wspólną ucieczkę. Było to lepsze niż powolne umieranie z głodu i tortur.
Zrobiliśmy odręcznie mapę i ukryliśmy nieco jedzenia. W dniu ucieczki ogłuszyliśmy strażnika kamieniami, zabraliśmy jego broń i wywalczyliśmy sobie drogę przez dwa poziomy podziemnych tuneli (było tylko kilku strażników i trzeba się było czołgać).
Mi się udało, mojemu koledze nie.
Sny... NIE! KOSZMARY... TAK!! Jednakże, im więcej gram w WOLF'a, tym rzadziej koszmary się pojawiają.
Relaksującą chwilą jest ta, kiedy wychodzi się zza rogu i widzi strażnika sięgającego dopiero po broń.
WOLF daje niezłego kopa. Jest też dosyć straszny. Wierzę, że człowiek powinien zmierzyć się ze swoją przeszłością. Więc...
Kiedy będę mógł komfortowo (bez koszmarów) pogrywać w pierwszą część, planuję zamówić całą serię.
Nie pozwól, aby kilka złych snów sprawiło, że porzucisz tę grę.
Może taka terapia sprawdziłaby się też dla współczesnych żołnierzy wracających z wojen, jak myślicie?
Oglądany:
76719x
|
Komentarzy:
13
|
Okejek:
603
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
05.03
- Najdziksze newsy tygodnia - najpierw okradł firmę ochroniarską na miliony, a później przelał jej 10 złotych (109)
- Ziemskie wody skrywają wiele tajemnic - niektóre z nich wyrzucane są na plaże! (27)
- Polska produkcja zdominuje tegoroczne rozdanie Złotych Malin? Wiele wskazuje na to, że tak - Filmoteka Joe Monstera (82)
- Ta sama waga, ale jakże inny wygląd - ludzie dzielą się zdjęciami z niesamowitych przemian (83)
- Te rzeczy są naprawdę fascynujące LVIII - Platforma wiertnicza Bullwinkle w trakcie holowania na morze (50)
- Żyrafy w pułapce. Po zaledwie dziesięciu latach kenijska wyspa Longicharo zmieniła się w piekło (9)
- Zrozumieć filozofa, czyli tęgie łby nieco przystępniej: Kartezjusz cz. II (39)
- Największe budowlane porażki XVIII - Kibel z widokiem w obie strony (30)
- "Zła reklama" - takie pojęcie jednak istnieje - przekonajcie się sami (19)
- Dziwacy z rosyjskich portali społecznościowych CCXX - Spider-Man w niewypastowanych lakierkach (7)
- Celebryci i ich wnuki - jak wyglądają i czym się zajmują? cz. II (9)
- Dziewczyny z pięknymi nogami XXXVI (15)
- Tragiczny los miasteczka Johnstown, które zalane zostało 20 milionami ton wody (37)
- Piersi, które wybrały wolność XIV (51)
- 15 pięknych tweetów obrazujących życie po trzydziestce (52)
- Znani aktorzy też kiedyś chodzili na castingi (88)
04.03
- Faktopedia DCCCXXXIV - Jak zarobić i się nie narobić (80)
- Największe obciachy ostatnich dni - Amber Heard znów rozwścieczyła internautów (97)
- Demotywatory DXII - szał Kai Godek po uniewinnieniu tęczowej Matki Boskiej (128)
- Koronkowe naprawy żony oraz inne historie z życia małżeńskiego Shameusa wzięte II (49)
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą