Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Rozkoszne diabełki CI

44 301  
270   19  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś odcinek w całości poświęcony siostrzeńcowi Khalahari znanemu szerzej jako Tuptak. Oj jest co poczytać.

Wtedy Tuptak miał ok. 3 lat

Tuptak: Mamo, kotek uciekł.
Mama: A, to łajza.
Tuptak: To nie łajza, to kotek.

* * * * *

Tuptak "pomaga" babci smażyć obwarzanki. Khalahari otrzymała polecenie posłodzenia powyższych. Zebrałam do kupy cukier puder, obwarzanki i zamierzam to połączyć. Tuptak na to ze zdziwieniem:
- Co Ty kombinujesz?

* * * * *

Rozmowa Tuptaka ze sobą samym:

- Co to?
- Wata.
- Do czego?
- Do łazienki.

* * * * *

Tuptak chce przejechać swoim samochodem obok mnie. Khalahari tarasuje mu drogę.
Khalahari: Trzeba powiedzieć ładne słowo.
Tuptak: Ładne słowo.

* * * * *

Khalahari obiera ziemniaki. Za jej plecami przy stole Tuptak bawi się zwierzątkami. Dyskutują o ogólnych cechach tychże:
Khalahari: Kto ma pazurki?
Tuptak: Małpka.
Khalahari: Małpka ma pazurki? Gdzie?
Tuptak: Schowane. W skarpetkach.

* * * * *

Mama Tuptaka siedzi przy komputerze. Przychodzi Tuptak z rajstopkami w dłoni.
Tuptak: Moje stopki też do plania?
Mama: Tak.
Poszedł, wrócił, zameldował:
Tuptak: Vanisza tez nalałem. Musi być vanisz.
To obudziło Mamę. Okazało się, że Tuptak nie wrzucił rajstop do wiaderka z brudnymi rzeczami, a do miski z praniem Mamy. I, rzeczywiście, dolał odrobinę Vanisha.

* * * * *

Khalahari: Nie zimno Ci?
Tuptak: Ublałem pasek
Khalahari: Nie przykryć Cię kocykiem?
Tuptak: Mam kapcie.

* * * * *

Tuptak dostał od Mikołaja motor na akumulator. Wujek Kuba chce przyjrzeć się mu bliżej, na co Tuptak:
- Popatrz, ale nie dotykaj.

* * * * *

Tuptak staje na elektronicznej wadze łazienkowej:
- Ceny nie ma!
(bo waga zepsuta)

* * * * *

Tuptak chodzi po mieszkaniu i powtarza: "O, Matko Boska!"
Mama pyta go, kto tak mówi:
- Dziadek?
- Nie.
- Babcia Baśta?
- Nie.
- Babcia Icia?
- Nie.
- Dziadek Tosiek?
- Nie.
- To kto tak mówi?
- Ty.

* * * * *

Tuptak staje na poręczy łóżka.
- Pazurkami się trzymam.

* * * * *

Wakacje. Tuptak na klatce schodowej prowadzi podejrzaną rozmowę. Zza drzwi wychyla się wujek.
Wujek: Tuptak, co robisz?
Tuptak: Idź sobie, wujku, z muchami gadam!

* * * * *

Pradziadek dostał pod choinkę śpiewającą rybę. Ostatnio odziedziczył ją Tuptak. Przychodzi on do mamy i oświadcza:
- Lyba powiadała "bihapi"

* * * * *

Rano. Mówi do mamy:
- Daj mi kaszę!
Mama odpowiada:
- Daj mi buzi!
Tuptak:
- Nie przesadzaj!

* * * * *

Wpada zdyszany z podwórka.
- Na chwilkę przyszedłem, na siuśku

* * * * *

Mama założyła bluzę swego brata. Tuptak to zobaczył i mówi "O, bluzka Baltka! Będzie krzyczał na ciebie!"

* * * * *

Tuptak (do Dziadka): Daj pieniądze na zakupy.
Dziadek: Mówi się, proszę daj pieniądze na zakupy.
Tuptak: Daj pieniądze na zakupy.
Mama: Synku, trzeba poprosić.
Tuptak: Daj pieniądze na zakupy.
Dziadek: Tak, to może do mnie mówić Twoja mama.
Tuptak (do Mamy): Powiedz mu, żeby dał pieniądze.

* * * * *

Tuptak od niedawna zaczął chodzić do przedszkola, ale nie za bardzo mu się to podoba. Niezadowoleniu swemu daje ujście w słowach: "ja nie chcę do seckola".

**W przedszkolu**

Mówi do pani, żeby go pokarmiła, bo łyżka za ciężka i ręka go boli.

* * * * *

Raniutko mówi mamie, że go brzuszek boli. Na co mama mu mówi, że trzeba iść do lekarza, a Tupta, że wystarczy zostać w domu.

* * * * *

Kiedy mama przyszła po niego do przedszkola, pociągnął ją za rękę i powiedział: "Powiedz ładnie do widzenia i idziemy!"

* * * * *

Tuptak nauczył się nowego słówka "bardzo" i wciska je, gdzie tylko może:
- Baldzo chcę do Ciebie.
- Mam baldzo spodnie na nogach.

* * * * *

Tuptak grezda po kartce. Nagle krzyczy:
- Nalysowałem pieska. - pokazuje nagrezdane i namazane.
- Gdzie? - pyta go mama.
- Za krzakami.

* * * * *

Tuptak gra z dziadkiem w nogę balonem w przedpokoju. Okrzyki Tuptaka:
- Ale MUMEL! (ale numer)
- Śkubany dziadek!

* * * * *

Przez sen:
- Będę maludny. Będę maludny. Daj mi kukielka. Ja chcę bajkę!
- Mamo, nie chcę. - mama pyta, czego nie chce - Nie wiem.

* * * * *

Pytanie egzystencjonalne:
- Dlaczego na ulicy nie ma dla samochodów pasów?

* * * * *

Khalahari opiekuje się Tuptakiem, w pewnej chwili pyta:
- Tuptak, nie chcesz siusiu?
- Nie. Ale majtek nie splawdzaj!

by Khalahari

Dziękuję wszystkim nadsyłającym! Pamiętaj, dzięki Tobie seria może kwitnąć! Co zrobić? Ano przypomnieć sobie odzywki dzieciaków, spisać je i podesłać do mnie. Tu podaję linek zaufania. Klikaj i pisz! W tytule maila wpisz Rozkoszne Diabełki - znacznie ułatwi mi to zbieranie materiału do następnego odcinka!

UWAGA! Znaczek @ występuje przy nickach osób, które nie założyły sobie (jeszcze) konta na najlepszej stronie z humorem na świecie!

Oglądany: 44301x | Komentarzy: 19 | Okejek: 270 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało