Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 7899 osób, w tym 1215 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Trybik0203
Chociaż niekiedy potrzebne jest coś innego niż świateczny klimat żeby jakiś sąsiad wykazał się troską o ciebie...
Zacząć trenować boks? Znaleźć pijanego dentystę? Wcale nie...
Tak by się mogło wydawać, ale to tylko fragment zdjęcia. Spróbuj na całym zdjęciu i kilku innych określić z kim są w związku osoby na nich widoczne...
Jak donosi korespondent specjalny eM-Ski:
Językoznawcy planują wprowadzenie nowych przypadków do języka rosyjskiego:
Wybornik: Kogo? Gdzie?
Skierownik: Dokąd? Czym?
Dawalnik: Komu? W co?
Życzennik: Kogo by?
Pieszczotnik: Jak? Czym?
Wpadalnik: Z kim? Po jaki ch*j?
Zdradzalnik: Z kim? Dlaczego?
Posyłalnik: Na co? W co?
Przebieralnik: Za ile? Gdzie?
Łajalnik: Gdzie? A po co?
Papierośnik: Co? Z kim?
A WY OTKUDA?
Historia ta zdarzyła się w latach 70 koledze mojego ojca. Rzeczony kolega był paleontologiem. W tym czasie naukowcy z demoludów jeździli za dinozaurami do Mongolii - tanio, "słuszny" kraj i sporo ciekawych kości w ziemi.
Żyło się dobrze. Wstawało się, pracowało się, ile się chciało, potem piło się, ile się mogło, a potem spało się ile wlazło. Dlatego też pewnego dnia ów kolega, kiedy próbowano go obudzić potrząsaniem za ramię, obruszył się z oburzeniem i próbował zasnąć dalej. Potrząsanie jednak powtórzyło się, dlatego zdecydował się obrócić głowę i otworzyć jedno oko...
W samym środku Mongolii, w pasterskiej jurcie budził go radziecki pułkownik. Widząc, że budzony przytomnieje, wojskowy zadał rzeczowe pytanie:
- Wy otkuda? (skąd jesteście?)
Praca lekarza jest jak gra w "Monopol". Jak przejmiesz wszystkie łóżka na oddziale, zaczynasz czesać prawdziwą kasę od każdego, kto się tam zatrzyma. Do czasu, aż będziesz miał szczęście doktora Mirosława i wyciągniesz kartę "Idziesz do więzienia".
by Bullterier_K
* * * * *
Dwóch kumpli przy piwie:- Podobno niedawno się ożeniłeś?
- Tak.
- Oho, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczęście.
Ale co można zrobić żeby to zdjęcie nie pozostało tylko gdzieś głęboko w naszym domowym archiwum lecz żeby wszystkie gazety chciały je opublikować i do tego na pierwszej stronie? Jest na to prosty sposób...
Ponieważ tylko oni mogli wpaść na pomysł zrobienia zimnych lodów, które rozgrzewają na mrozie.
Oto jak zrobić zimowego loda na patyku po rosyjsku:
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
CIEKAWOŚĆ
W podstawówce byłam. Może w czwartej, może w trzeciej klasie. Niby zwykła zabawa - ganialiśmy się z chłopakami po korytarzu. Część męska wbiegła do korytarza, którym wchodziło się na sale gimnastyczną, trzasnęły drzwi i nastała cisza. W miejscu gdzie powinna być wkładka na klucz zionęła czarna dziura... Chciałam sprawdzić czy daleko pobiegli, nachyliłam się, patrzę.
Twój kot ugniata cię łapkami
Wydaje ci się, że jest to oznaka uwielbienia, ale twój kot właśnie sprawdza twoje organy wewnętrzne w poszukiwaniu jakichś słabości.
Z archiwów JM |
|