Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 6599 osób, w tym 1088 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik asdfbdsdfbgb
PROFESJONALISTKA
Misia jest blondynką rasową z rasowych i wcale nie ma z tego powodu kompleksów…
Na wyjeździe wakacyjnym (pewnie w celu wypełnienia pustostanu między uszami) non stop rozwiązywała krzyżówki… Miała ich całe naręcza i wszystkie pytania odczytywała na pełnym wokalu..
Akcja wstępna autokar..
Misia:
- Pooooojazd cyklisty na pięęęć liter???!!
Wszyscy po sobie, żenująca cisza, aż wreszcie ktoś się lituje:
- Rower..
- O! Pasuje!
(i tak cały wyjazd)
Któregoś dnia Misia na plaży - G-cyc wylewa się spod kostiumu, papierosek w jednej łapce i krzyżówka w lewej…
Któraś panna szyderczo zagaja:
W szkole dzieci śmiały się ze mnie, wymyślając coraz to inne obraźliwe przezwiska. Nie reagowałem na to w ogóle. Tylko kiedyś zawołałem do nich: "Jesteście głupi! Kamień może człowieka zranić albo kij, ale wasze głupie słowa spływają po mnie jak po kaczce! Proszę bardzo, przezywajcie mnie, ja mam to gdzieś!" I wiecie co? Podziałało. Wracałem potłuczony, posiniaczony, z czoła leciała mi krew, ale już mnie nie przezywali.
by Rupertt
* * * * *
Rozmawia dziewczynka ze swoim ojcem:- Ojcze! Co to takiego pascha?
Prosta gierka w której poruszając się, przy pomocy strzałek, kuleczką nie można niczego dotykać. Ale kontrolę nad piłeczką mamy nieco ograniczoną. Trochę przypomina to prowadzenie pijanego kumpla po imprezie...
Ci, którzy często odprowadzają pijanych kumpli do domu będą mieli ułatwione zadanie, ale spokojnie, dla nich są dodatkowe poziomy trudności dla masterów...
Przeczytaj całą prośbę i podejmij decyzję...
Michaś, lat dwa i pół, już od najmłodszych lat dba o zdrowie swojej starej siostry. Jak co niedziele leżę na kanapie, nie robiąc zupełnie nic, gdy wbiega Młody z moim stanikiem w rączkach i uśmiechając się od ucha do ucha oznajmia mi:
[M]: Ubierz stanik na cyce!
[ja] (mina trochę mi się skrzywiła): No ale po co?
[M] (z śmiertelnie poważną miną): Bo Ci zimno!
i jak tu nie kochać szkraba?
by Lisia123 @
* * * * *
Mój 9-letni kuzyn wbiegł do domu i zanim jeszcze ściągnął buty zdążył wypytać o obiad. Żarłok z niego wielki i cokolwiek by to nie było i tak by pochłonął, więc zabrał się szybko do jedzenia zupy. Po kilku łyżkach spojrzał na swoją mamę stojącą obok i z miną znawcy powiedział:
Ale jeśli aparat wykrywa do 12 twarzy to spece od reklamy mają już większe pole do popisu...
Oto człowiek, który walcząc ze swoją trudną sytuacją poszedł z duchem czasu...
Oto jak w prosty sposób, bez wizyty w ASO można unowocześnić swój samochód i zwiększyć jego bezpieczeństwo:
Z archiwów JM |
|