UWAGA WIRUSY ATAKUJˇ

Ten list został napisany przez Williama Henry'ego Gatesa, misjonarza wsrod
barbarzynskich ludow Nowej Gwinei Mazowieckiej. Okrazyl on swiat 3 i pol
raza, a teraz trafia do Ciebie.

William Henry Gates pragnie ostrzec Cie przed nastepujacymi czterema
zlowrogimi typami WIRUSOW:

Wirus ATAK SMOKÓW Z DUPY

Ten wyjatkowo grozny, niebezpieczny i nieobliczalny wirus infekuje wylacznie pliki tekstowe - dzieki czemu zagrozone sa WSZYSTKIE rodzaje komputerow zdolne do przetwarzania danych w czystym kodzie ASCII (oczywiscie zagrozenie nie dotyczy maszyn pracujacych pod systemem Windows 2000, ktory wszystkie pliki tekstowe przechowuje w formacie .DOC, 16 kilobajtów/znak). Wirus
instaluje sie w bootsektorze wszystkich CD-ROMów leżących w promieniu 5 stóp
od myszki. Po trzech dniach od pierwszego uruchomienia na danym komputerze
wirus powoduje eksplozję monitora, skwaszenie mleka w lodowce oraz (jezeli
aktywacja nastepuje o godzinie, ktorej numer podzielny jest bez reszty przez
liczbe e) nieodwracalne zapchanie zlewozmywaka.

Dodatkowe efekty towarzyszace dzialaniu wirusa to pojawienie sie w okolicy
smokow z dupy.

Srodki zaradcze:
- pielgrzymka do Ziemi Swietej
- odlaczenie myszki
- instalacja Windows 2000 (rozwiazanie znane wsrod expertow IBM pod nazwa "z
deszczu pod rynne")

Wirus ATARI TO SYF

Ten potworny, niewykrywalny, calkowicie niezniszczalny i uznany przez
swiatowej slawy inzynierow firmy Panascanix z Nowego Sacza za "sajgon
jakiegosmy juz dawno nie widzieli" wirus przenoszony jest droga kropelkowa.
Nosicielami zostac moga jedynie uzytkownicy komputerow firmy Atari,
zwlaszcza wyposazonych w magnetofon z systemem Turbo. Wirusem zostaje
zarazony kazdy komputer znajdujacy sie w zasiegu wzroku nosiciela, pod
warunkiem, ze nie jest to komputer firmy Commodore (Spektrumy tez sie czasem
nie zarazaja).

Srodki zaradcze:
- rytualny samosad polaczony ze spaleniem odpowiedniej liczby niewiernych
Atarowcow (liczba stosow ofiarnych musi byc proporcjonalna do odleglosci
stosu od najblizszej gieldy komputerowej)
- nocne wycie magicznych inkantacji na czesc komputerow Commodore
- noszenie pod ubraniem bielizny uszytej z kawalkow starych Bajtków
(najlepiej sprawdzaja sie strony "Klanu Commodore")

Wirus WC

O tym wirusie nie wiadomo nic poza tym, ze u uzytkownikow zarazonych
komputerow wywoluje sensacje ukladow wyjsciowych, przez sasiadow zza lewej
granicy zwane "Durchfall".

Srodki zaradcze:
- glodowka

Wirus ]) () () ]\/[

Nie ma wsrod zywych czlowieka, ktory moglby poszczycic sie tym, ze ogladal
wirusa ]) () () ]\/[ w akcji. To powinno dac wam wiele do myslenia!

Nie ignoruj tego totemu. W ciagu 24 minut od otrzymania (liczy sie data
stempla pocztowego) musisz rozeslac go do WSZYSTKICH swoich znajomych, albo
spotka Cie tyle nieszczesc, ze opisane tu wirusy sa przy nich niczym. Jezeli
jednak ta sztuka Ci sie powiedzie (i nie dostaniesz ani jednego "Message
could not be delivered"), to w czasie przyszlych dwoch tygodni zajdzie
przynajmniej jedno z ponizszych:

- zostaniesz szefem Intela na lotnisku Rembiechowo
- nie zostaniesz szefem Intela na lotnisku Rembiechowo
- dwie poprzednie daja w sumie cala przestrzen wszystkich mozliwych zdarzen,
wiec powinienes powaznie zastanowic sie, po co to jeszcze czytasz

Potwierdzone przez naukowców z Instytutu Medycyny Kosmicznej NASA przyklady
dzialania totemu:

Jack Tramiel z Oregonu dostal ten list i po przeczytaniu tytulu wcisnal
Delete. Trzy dni pozniej nie mial juz CZYM wciskac Delete.

Nash Hayblibber ze stanu Nebraska tez dostal ten list, ale zignorowal
ostrzezenie i nie rozeslal go dalej. Tydzien pozniej tak niefortunnie upadl,
ze wbil sobie noz w plecy.

Wendy Picklebride z wioski Ashmole w hrabstwie Bibstone zapomniala wyslac
ten list do jednej ze swoich przyjaciolek, Emmy Croppenzoom. Kwadrans
pozniej darmowe konto pocztowe Wendy zostalo zlikwidowane, a siedmioletni
synek Emmy udlawil sie rozkladem jazdy autobusow.

Jennifer Porkins z Glasgow dostala ten totem, zignorowala go - i jak dotad -
nic. Ale co tam - lepiej pozno niz wcale, no nie?

Do malego miasteczka przyjechal cyrk.

Mieszkancy czytaja plakat
reklamowy:
- pokazy akrobatyczne - to juz widzielismy wiele razy
- wystepy clownow - nic ciekawego, to juz bylo
- dzikie zwierzeta - to juz tez bylo
- tajemniczy pokaz specjalny !!! - na to warto pojsc

Dzien spektaklu, mieszkancy zeszli sie do cyrku. Wolnych miejsc
zabraklo,niektorzy ludzie stoja. Przedstawienie zaczyna sie od pokazow
akrobatycznych, az do dzikich zwierzat, i nadszedl czas na pokaz
specjalny.

Wychodzi gosc ktory zapowiada i mowi:

- Prosze panstwa teraz zaprezentujemy panstwu cos specjalnego,ale zeby
numer sie udal musicie panstwo zachowac absolutna cisze, najlepiej abyscie
panstwo na chwile wstrzymali oddech.

Wszystkie swiatla przygasly, zrobilo sie absolutnie ciemno i tylko
jeden reflektor pada na srodek sceny i oswietla krzeslo. Gosc ktory
zapowiadal numer wyszedl i zapanowala cisza. W pewnym momencie na scene wbiega
facet, taki lekko przestraszony, siada na stolku i zaczyna sie onanizowac. Po
chwili ktos z widowni nie wytrzymal i odchrzaknal. Facet zrywa sie z
krzesla z przerazona mina, rozglada sie i mowi:

- kto tutaj jest?