Jak zapewne wiecie, dziś McLaren i Alonso rozstali się oficjalnie. Chodzą słuchy, że rozwód wzięli dzień po ukaraniu McLarena na podstawie m. in. maili Alonso. Ciekawe dokąd Alonso pójdzie?
Osobiście uważam sprawę za dość prostą. Ma trzy możliwości:

a) Renault - wróci na stare śmiecie i wypchnie stamtąd Fisichellę
b) Williams - po odejściu Wurza jest wolne miejsce
c) Red Bull - Coulthard idzie na emeryturę albo Webber do McLarena.

Z tego co też gdzieś wyczytałem w "dokumentach rozwodowych" Alonso ma klauzulę, że nie może pójść do zespołu producenckiego, więc zostają opcje b i c.
A co Wy myślicie o tym?

a)




ale nie lubię F1

c

d)bedzie taksowkarzem w rzeszowie

Podobno Lewis Hamilton, gdyby został w Anglii zapłaciłby £12 000 000 podatku w przyszłym roku a po przeprowadzce do Szwajcarii zapłaci "tylko" £ 200 000
a Alosno do Spykera